Jak zmiany podatkowe z Polskiego Ładu wpłyną na sytuację przedsiębiorców? Według głównego ekonomisty PKO Banku Polskiego Piotra Bujaka przedsiębiorcy, których obciążenia wzrosną w wyniku zmian, nie stracą na Polskim Ładzie. Dlaczego? Zdaniem Bujaka będzie to możliwe dzięki utrzymaniu szybkiego i zrównoważonego wzrostu gospodarczego, który przyczyni się do wzrostu łącznych dochodów przedsiębiorców.
Ministerstwo Finansów w poniedziałek po południu opublikowało projekt ustawy podatkowej będącej częścią Polskiego Ładu. Wśród zmian zaproponowanych przez MF w projekcie jest między innymi kwota wolna od podatku do 30 tysięcy złotych.
Polski Ład - wpływ zmian podatkowych
Ekspert odniósł się do projektu ustawy podatkowej, który został w poniedziałek skierowany do konsultacji publicznych. Jego celem jest obniżenie klina podatkowego i zwiększenie jego progresywności. Projekt zawiera m.in. zwiększenie kwoty wolnej od podatku do 30 tys. zł, podwyższenie progu podatkowego do 120 zł dla osób płacących 32 proc. stawki czy wprowadzeniu "ulgi dla klasy średniej".
- Zwiększenie progresji podatkowej to dobry kierunek, ponieważ obecny system nie był sprawiedliwy. Obciążenia podatkowe mniej zarabiających były większe niż osób o wysokich dochodach - powiedział Bujak. Przypominał, że zwiększenie progresji było rekomendowane Polsce m.in. przez Organizację Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD) czy Komisję Europejską.
Wskazał, że jedną z największych korzyści projektu jest zmniejszenie dla ok. 60 proc. podatników klina podatkowo-składkowego, co "wpłynie na zwiększenie popytu konsumpcyjnego i w efekcie będzie bardzo korzystne dla rozwoju gospodarki". Ponadto - jak zauważył - "mniejsze obciążenia podatkowo-składkowe będą działać w kierunku zwiększenia aktywności zawodowej tej części osób, które dziś wychodzą z założenia, że nie opłaca im się pracować".
Jego zdaniem, zmniejszenie obciążeń podatkowo - składkowych będzie też korzystne dla małych i średnich firm, zwłaszcza tych ze stosunkowo niskim poziomem dochodów.
Czy przedsiębiorcy odczują zmiany podatkowe Polskiego Ładu?
Ekonomista przyznał, że część przedsiębiorców korzystających dziś z preferencyjnych form opodatkowania czy rozliczania składek odczuje wzrost obciążeń, ale - jak zauważył - to są firmy osiągające relatywnie wysokie dochody. "Przedsiębiorcy, których obciążenia składkowo - podatkowe wzrosną, nie stracą na Polskim Ładzie, ponieważ utrzymanie szybkiego i zrównoważonego wzrostu gospodarczego, czemu sprzyja ten program, zwiększy ich łączne dochody" - wskazał.
Dodał też, że projekt przewiduje szereg ulg dla przedsiębiorców, a także np. specjalistów z istotnych dla gospodarki sektorów, które powinny im zrekompensować większe obciążenia.
Polski Ład - własna działalność gospodarcza
Wyliczenia dotyczące wpływu proponowanych zmian podatkowych zaprezentowała Konfederacja Lewiatan. W ocenie organizacji "na proponowanych zmianach najbardziej stracą przedsiębiorcy prowadzący firmy w formie jednoosobowych działalności gospodarczych". Jak wskazano, chodzi o kilkaset tysięcy przedsiębiorstw produkcyjnych, handlowych oraz usługowych.
Z wyliczeń organizacji wynika, że przedsiębiorca, opodatkowany podatkiem liniowym, który dzisiaj od 1 mln zł podstawy opodatkowania płaci 190 tys. zł podatku, po zmianie będzie musiał zapłacić 280 tys. zł (19 proc. podatku i 9 proc. składki zdrowotnej), czyli o 90 tys. więcej.
Polski Ład - samozatrudnieni
Według Lewiatana, Polski Ład uderzy także w samozatrudnionych. "Zawierają kontrakty B2B, nie są związani kodeksem pracy czy klauzulami wyłączności. Często to poszukiwani specjaliści (menedżerowie, inżynierowie, informatycy, programiści) prowadzący działalność opodatkowaną na zasadach ogólnych albo podatkiem liniowym" – wyjaśniono.
Z wyliczeń Lewiatana wynika, że w ich przypadku po wejściu w życie nowych przepisów obciążenia wzrosną o prawie 50 proc. Jak podano w przykładzie, inżynier świadczący usługi na podstawie umowy B2B, opodatkowany podatkiem liniowym, uzyskujący dochód po odliczeniu składek na ubezpieczenia społeczne (1457,49 zł) w wysokości 15 000 zł płaci obecnie 2850 zł podatku, po zmianach będzie to 4200 zł. Oznacza to wzrost o 1350 zł miesięcznie. W skali roku to zaś kwota 16 200 zł.
Polski Ład - ryczałt
Ponadto zaproponowano zmiany w opłacaniu składki zdrowotnej dla przedsiębiorców płacących ryczałt od przychodów ewidencjonowanych i kartę podatkową. Konfederacja Lewiatan podała, że najczęściej są to przedsiębiorcy prowadzący drobną działalność usługową, rzemieślniczą (usługi budowlane, taksówkowe, fryzjerskie, kosmetyczne, stolarskie, sprzątania wnętrz, itp.).
"W związku z brakiem możliwości odliczenia składki zdrowotnej od podatku ich obciążenia też wzrosną" – podkreślono.
Organizacja podała przykład stolarza opodatkowanego w formie ryczałtu od przychodów ewidencjonowanych, który uzyskał przychód w kwocie 7000 zł. "Ryczałt (5,5 proc.) obliczony od tej kwoty wynosi 385 zł. Dzisiaj, po odliczeniu składki zdrowotnej (328,78 zł) przedsiębiorca wpłaca do urzędu skarbowego 56 zł podatku. Łącznie jego obciążenie z tytułu ryczałtu i składki zdrowotnej wynosi 441 zł" – wskazano.
Po zmianach - jak wynika z wyliczeń Lewiatana - zapłaci 385 zł ryczałtu (5,5 proc.) i 128,10 zł składki zdrowotnej (jedna trzecia stawki ryczałtu 1,83 proc.). Łącznie zatem chodzi o 513,10 zł. Jak podkreślono, wzrost obciążeń z tytułu podatku i składki zdrowotnej wyniesie 16,30 proc. Przypomniano, że oprócz podatku i składki zdrowotnej przedsiębiorca musi zapłacić także 1457,49 zł składek społecznych.
Polski Ład - proponowane zmiany
Polski Ład to firmowany przez partie tworzące Zjednoczoną Prawicę nowy program społeczno-gospodarczy na okres po pandemii. Jego fundamenty to 7 proc. PKB na zdrowie; obniżka podatków dla 18 mln Polaków (w tym kwota wolna od podatku do 30 tys. zł i podniesienie progu podatkowego z 85,5 tys. zł do 120 tys. zł), inwestycje, które mają wygenerować 500 tys. nowych miejsc pracy, mieszkania bez wkładu własnego i dom do 70 mkw. bez formalności, a także emerytura bez podatku do 2500 zł.
Źródło: PAP, TVN24 Biznes
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock