Według najnowszych danych NBP czerwiec był kolejnym miesiącem spadku popularności lokat bankowych. Wypłat dokonywali zarówno klienci indywidualni, jak i przedsiębiorstwa. Gospodarstwa domowe wypłaciły od lutego 2016 roku już prawie 24 mld zł. Firmy wypłaty zaczęły później – w grudniu 2016 roku. Ich saldo lokat spadło o blisko 14 mld zł - zauważa analityk Expandera.
Główny analityk Expandera Jarosław Sadowski zwraca uwagę, że o ile w przypadku osób fizycznych z lokat zniknęło 8 proc. oszczędności, to firmy w krótszym czasie wypłaciły aż 15 proc.. Dzieje się tak, ponieważ łączna kwota ich depozytów jest znacznie mniejsza. W końcu czerwca przedsiębiorstwa miały w bankach lokaty na kwotę prawie 78 mld zł. To znacznie mniej niż 260 mld zł, jakie posiadały osoby fizyczne.
Istotne jest również to, co później dzieje się z tymi pieniędzmi. Sytuacja jest zupełnie inna niż w przypadku osób fizycznych. Te, zniechęcone niskim oprocentowaniem, nierzadko po prostu trzymają oszczędności na nieoprocentowanych rachunkach osobistych. Istotna część pieniędzy wypłacanych z lokat prawdopodobnie pozostaje więc w bankach. Tylko część trafia na rynek nieruchomości, na obligacje czy do funduszy inwestycyjnych - zauważa Sadowski.
Przedsiębiorcy natomiast faktycznie wypłacali pieniądze z banków. Od listopada 2016 r. nie tylko spadło saldo ich lokat, ale również saldo na rachunkach bieżących. Łącznie (na lokatach i kontach) mają oni o 15 mld zł mniej pieniędzy niż pod koniec listopada 2016 r. Trudno jednak stwierdzić, gdzie te pieniądze płyną. Jedna z hipotez, którą przytacza analityk Expandera, jest taka, że środki te transferowane są do państwowej kasy, która chwali się zwiększoną ściągalnością podatków. Przykładowo wpływy z VAT w pierwszej połowie tego roku były o 17,6 mld zł wyższe niż przed rokiem.
Możliwe są jednak również inne scenariusze. Pieniądze mogą częściowo trafiać do pracowników firm. W ostatnim czasie rosną pensje, a także liczba pracujących. Kolejna możliwość to lokowanie pieniędzy wypłacanych z lokat na innych, pozabankowych produktach oszczędnościowych, np. w funduszach inwestycyjnych - zauważa Sadowski.
Autor: ps//bgr / Źródło: tvn24bis.pl