"Trzecie największe osłabienie złotego w ciągu dekady mówi samo za siebie"

Źródło:
TVN24 Biznes
"Trzecie największe osłabienie złotego w ciągu dekady mówi samo za siebie"
"Trzecie największe osłabienie złotego w ciągu dekady mówi samo za siebie"TVN24
wideo 2/11
"Trzecie największe osłabienie złotego w ciągu dekady mówi samo za siebie"TVN24

Przed nami długa droga, aby wrócić do normalności. Sądzę, że wczorajsza decyzja w sprawie stóp procentowych powinna wywołać niepokój dotyczący tego, czy mamy odpowiednią determinację, żeby inflację trwale ustabilizować - powiedział w programie "Fakty po Faktach" na antenie TVN24 Ignacy Morawski, ekonomista z "Pulsu Biznesu". Alicja Defratyka, ekonomistka, autorka projektu "Ciekawe liczby", oceniła, że radość Polaków z obniżki stóp procentowych może być przedwczesna.

Gośćmi programu "Fakty po Faktach" na antenie TVN24 byli Alicja Defratyka, ekonomistka, autorka projektu "Ciekawe liczby", oraz Ignacy Morawski, ekonomista "Puls Biznesu". Zapytani zostali m.in. o to, czy Polacy powinni cieszyć się z środowej decyzji RPP o znaczącej obniżce stóp procentowych.

Czy Polacy powinni cieszyć się z obniżki stóp procentowych?

- Myślę, że to będzie radość przedwczesna - oceniła Alicja Defratyka. Wytłumaczyła, że osoby, które mają kredyty złotowe, ucieszą się, ale nie od razu. - Mają oni kredyty oparte na Wiborze trzymiesięcznym lub sześciomiesięcznym, więc to się nie dzieje automatycznie, że jutro już zobaczą niższe raty, tym bardziej że rynek spodziewał się tej obniżki stóp procentowych, może nie w takiej wysokości, ale się spodziewał. Więc oni już odczuwali troszkę niższe raty w poprzednich miesiącach - zauważyła.

Podkreśliła, że w Polsce jest około dwóch milionów osób, które mają kredyty złotowe. - Natomiast wszystkich Polaków jest więcej. My odczujemy to na swoich oszczędnościach, bo możliwe, że z dnia na dzień spadnie oprocentowanie naszych depozytów i oszczędności - zaznaczyła.

Ignacy Morawski podkreślił, że "ze zbyt wczesnym obniżaniem stóp procentowych wiąże się pewne ryzyko".

- Ludzie powinni się cieszyć z tego, że inflacja zwalnia, bo to jest pozytywne zjawisko. Przed nami jednak długa droga, aby wrócić do normalności. Sądzę, że wczorajsza decyzja w sprawie stóp procentowych powinna wywołać niepokój dotyczący tego, czy mamy odpowiednią determinację, żeby tę inflację trwale ustabilizować - wytłumaczył.

Pokreślił, że "ze spadającej inflacji możemy się cieszyć, natomiast patrząc bardziej w przód, to pojawia się parę sygnałów ryzyka".

- Zresztą trzecie największe osłabienie złotego w ciągu dekady czy nawet w ciągu kilkunastu lat mówi samo za siebie - stwierdził Morawski.

"Rynki nie posłuchały tego, co powiedział prezes"

Alicja Defratyka oceniła czwartkowe wystąpienie Adama Glapińskiego, prezesa NBP, jako "ekonomiczne brednie". - Było bardzo dużo bzdur, które przeczą teorii ekonomii - stwierdziła.

- Rynki nie posłuchały tego, co powiedział prezes, że powinniśmy się cieszyć, jak to odwołał inflację - skomentowała, nawiązując do potężnego osłabiania złotego po obniżce stóp procentowych i spadku wartości polskiej waluty w trakcie konferencji szefa polskiego banku centralnego.

Czytaj więcej: "Potężne osłabienie złotego"

Według ekonomistki "rynki nie mają zaufania" (do prezesa Glapińskiego - przyp. red). - Nawet wczoraj po ten obniżce ekonomiści na świecie śmiali się, że właśnie w Polsce ustanowiono cel inflacyjny na (poziomie) 10 procent. Dzisiaj na konferencji prezes (Glapiński - przyp. red) ustanowił ten cel na poziomie 5 procent, bo powiedział, że inflacja na poziomie 5 procent jest nieodczuwalna dla ludzi. I to jest jeden z przykładów takich bredni, o których można powiedzieć wprost - wskazała.

"Złoty doznał największego osłabienia w ostatniej dekadzie"

Goście programu "Fakty po Faktach" pytani byli, czy decyzja o obniżce stóp procentowych jest logiczna. - Nie, nie jest. Nie mamy inflacji jednocyfrowej - stwierdziła Alicja Defratyka, dodając, że ostatnie dane, którą są, to dane za sierpień - 10,1 procent. Dane za wrzesień poznamy dopiero w połowie października.

- Nie jest spełniony (także) kolejny warunek, że będziemy szybko z tej inflacji schodzili. O ile będziemy faktycznie schodzili z inflacji powyżej 10 procent, którą mamy teraz, do takiego poziomu przykładowo 7 czy 8 procent, to możemy się zatrzymać na tym poziomie jeszcze długi czas. Czyli do celu inflacyjnego długo nie dochodzimy. To przeczy drugiemu warunkowi, który nie został spełniony - wyjaśniła.

W lipcu podczas konferencji prasowej prezes Glapiński ogłosił, że Rada Polityki Pieniężnej oficjalnie zakończyła cykl podwyżek stóp procentowych. Na pytanie o to, czy możliwe jest obniżenie stóp już we wrześniu, a więc na kolejnym decyzyjnym posiedzeniu RPP, Glapiński odpowiedział, że jest to możliwe, jeśli zostaną spełnione dwa warunki.

- Jeśli będzie jednocyfrowa inflacja i jeśli projekcja na najbliższe kwartały i lata będzie z 90-procentową pewnością nam mówić, że dalej będzie spadać, to (obniżka stóp - red.) jest możliwa we wrześniu. Ale mówimy o spadku o 0,25 punktu procentowego - mówił dwa miesiące temu szef NBP.

"To była ogromna niespodzianka dla rynku"

Czy decyzja o dużej obniżce stóp procentowych była zaskoczeniem? - Wczoraj złoty doznał największego osłabienia w ostatniej dekadzie, nie licząc momentu rozpoczęcia pandemii covid i momentu rozpoczęcia wojny w Ukrainie. To była ogromna niespodzianka dla rynku - odpowiedział Ignacy Morawski.

- Czy wytłumaczenie (prezesa Glapińskiego - przyp. red) jest logiczne? Moim zdaniem nie do końca odpowiada na wątpliwości. Przypomnę, że w lipcu prezes NBP mówił, że jeśli dojdzie do obniżek stóp procentowych, to one będą powolne. Krokami po ćwierć punktów procentowych. Od tego czasu nie zmieniło się wiele w gospodarce, a mimo to bank centralny wykonuje gwałtowne ruchy - stwierdził.

Wytłumaczył, że "tego typu ruchy banki centralne rezerwują sobie na sytuację, gdy się dzieje coś absolutnie zaskakującego".

- Ostatni raz obniżka tej skali stóp procentowych w Polsce miała miejsce w szczycie kryzysu finansowego w 2008 roku - wskazał.

Decyzja RPP o obniżeniu stóp procentowych

W środę Rada Polityki Pieniężnej zdecydowała się obniżyć stopy procentowe NBP o 75 punktów bazowych - przekazano w środowym komunikacie. Stopa referencyjna spadnie do poziomu 6,00 procent.

Większość ekonomistów największych banków w Polsce spodziewała się obniżki stóp procentowych, jednak w mniejszej skali - o 25 punktów bazowych. 

Stopa referencyjna NBPPAP/Maciej Zieliński

Od października 2021 roku do września 2022 roku RPP podwyższyła stopę referencyjną 11 razy z rzędu, łącznie o 665 punktów bazowych do 6,75 proc. i do środy, 6 września, utrzymywała ją na niezmienionym poziomie. To był najwyższy poziom stóp od końca 2002 roku i najszybsze tempo podwyżek stóp w Polsce w historii RPP.

W trakcie pandemii COVID-19 wiosną 2020 roku RPP ścięła główną stopę do rekordowo niskiego poziomu 0,1 proc. Przed pandemią, do marca 2020 roku, przez 5 lat stopa referencyjna utrzymywana była na poziomie 1,50 proc.

Stopy procentowe w Polsce

Uchwała RPP weszła w życie w czwartek, 7 września. Poziom stóp procentowych po środowej decyzji:

  • stopa referencyjna 6,00 proc. w skali rocznej;
  • stopa lombardowa 6,50 proc. w skali rocznej;
  • stopa depozytowa 5,50 proc. w skali rocznej;
  • stopa redyskontowa weksli 6,05 proc. w skali rocznej;
  • stopa dyskontowa weksli 6,10 proc. w skali rocznej.

Kolejne decyzyjne posiedzenie RPP ma się odbyć w dniach 3-4 października.

Czytaj też: Prezes NBP: dzisiaj mamy radosny dzień

Autorka/Autor:jr

Źródło: TVN24 Biznes

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Google zapowiedział testowe usunięcie treści publikowanych przez media informacyjne między innymi z wyszukiwarki. Zmiana ma dotyczyć jednego procenta użytkowników. - Bardzo niepokoi nas, że Google zdecydował się na taki ruch - mówi w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl Maciej Kossowski, prezes Związku Pracodawców Wydawców Cyfrowych.

"Opcja atomowa" w arsenale giganta. "Niepokoi nas, że Google zdecydował się na taki ruch"

"Opcja atomowa" w arsenale giganta. "Niepokoi nas, że Google zdecydował się na taki ruch"

Źródło:
tvn24.pl

Oskładkowanie wszystkich umów cywilnych, między innymi o dzieło, nie będzie realizowane przez rząd - donosi w czwartek portal money.pl. To jeden z kamieni milowych KPO, na który wyraził zgodę poprzedni rząd Mateusza Morawieckiego. Obecny rząd Donalda Tuska ma przystąpić do negocjacji z Brukselą w tej sprawie. Bowiem wypłata kolejnych pieniędzy z KPO może zostać zagrożona.

Rząd wycofuje się z realizacji kamienia milowego

Rząd wycofuje się z realizacji kamienia milowego

Źródło:
PAP, Money.pl, tvn24.pl

Departament sprawiedliwości USA złożył wniosek do sądu, w którym domaga się od Google sprzedaży przeglądarki Chrome oraz udostępnienia danych konkurencji, aby ograniczyć monopol na rynku wyszukiwarek internetowych – podał w czwartek Reuters.

Google usłyszał żądanie sprzedaży przeglądarki Chrome

Google usłyszał żądanie sprzedaży przeglądarki Chrome

Źródło:
PAP

Budżety czternastu instytucji państwowych, między innymi Kancelarii Prezydenta RP, Sądu Najwyższego, Państwowej Inspekcji Pracy czy Instytutu Pamięci Narodowej mają zostać przycięte - wynika z poprawki do projektu ustawy budżetowej na rok 2025, do której dotarł Radomir Wit, dziennikarz TVN24. Najwięcej, bo prawie 70 milionów złotych straci Instytut Pamięci Narodowej.

Będą cięcia w budżetach "świętych krów"

Będą cięcia w budżetach "świętych krów"

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Według danych wstępnych, produkcja budowlano-montażowa (w cenach stałych) zrealizowana w październiku 2024 roku na terenie kraju przez przedsiębiorstwa budowlane o liczbie pracujących powyżej 9 osób była niższa o 9,6 procent w porównaniu z analogicznym okresem 2023 roku oraz wyższa o 1,9 procent w stosunku do września 2024 roku.

Produkcja budowlano-montażowa. Najnowsze dane z gospodarki

Produkcja budowlano-montażowa. Najnowsze dane z gospodarki

Źródło:
GUS, tvn24.pl

"Komediant", czyli dzieło sztuki w postaci banana przyklejonego taśmą do ściany, został sprzedany za ponad sześć milionów dolarów. Kontrowersyjne dzieło tym samym zyskuje na wartości niczym najlepsza inwestycja - odkąd pięć lat temu sprzedano je po raz pierwszy, podrożało już ponad pięćdziesięciokrotnie.

Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony. Banan niczym najlepsza inwestycja

Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony. Banan niczym najlepsza inwestycja

Źródło:
CNN, PAP

"W związku z wątpliwościami UOKiK zwracamy środki, które są równowartością pobranych opłat za utrzymanie numeru w sieci" - poinformowało Orange w mediach społecznościowych. Chodzi o byłych klientów operatora. Wniosek w tej sprawie można złożyć tylko do 18 grudnia.

Duży operator zwraca pieniądze. Trzeba się pospieszyć

Duży operator zwraca pieniądze. Trzeba się pospieszyć

Źródło:
tvn24.pl

Luka płacowa pozostaje bez zmian, czyli przewaga zarobków mężczyzn nad tym, ile zarabiają kobiety - pisze w czwartek "Gazeta Wyborcza". - Tylko w 26 z 380 powiatów w Polsce to kobiety zarabiają więcej niż mężczyźni - zauważa ekspert cytowany przez dziennik.

Tak wygląda rzeczywista luka płacowa w Polsce

Tak wygląda rzeczywista luka płacowa w Polsce

Źródło:
"Gazeta Wyborcza"

Takie sieci, jak Biedronka, Lidl czy Aldi, zdobyły już blisko połowę polskiego rynku spożywczego. Teraz będą zmniejszać ofertę na półkach, by zaoszczędzić. To problem dla klientów i producentów - czytamy w czwartkowej "Rzeczpospolitej".

Dyskonty zdominowały polski handel. Teraz zmieniają strategię

Dyskonty zdominowały polski handel. Teraz zmieniają strategię

Źródło:
PAP

W czwartek w Sejmie zaplanowano pierwsze czytanie czterech projektów dotyczących obniżenia składki zdrowotnej. Dwa przygotował rząd, dwa kolejne to projekty poselskie: Polski 2050 i PiS. Wszystkie zakładają niższe wpływy z tytułu składki zdrowotnej do Narodowego Funduszu Zdrowia (NFZ). Minister zdrowia Izabela Leszczyna podkreśla, że "ma słowo ministra finansów w sprawie rekompensaty niższych wpływów ze składki zdrowotnej".

Składka zdrowotna w Sejmie. Aż cztery projekty do rozważenia przez posłów

Składka zdrowotna w Sejmie. Aż cztery projekty do rozważenia przez posłów

Źródło:
PAP

Uważany za jednego z najbogatszych ludzi na świecie Gautam Adani, prezes korporacji Adani Group, której spółki notowane są między innymi na nowojorskiej giełdzie, został oskarżony przez sąd w USA o korupcję. Zarzuca mu się proponowanie indyjskim urzędnikom łapówek na kwotę 265 milionów dolarów.

Jeden z najbogatszych ludzi na świecie oskarżony o korupcję

Jeden z najbogatszych ludzi na świecie oskarżony o korupcję

Źródło:
PAP, BBC

Miliarder Elon Musk i były kandydat na prezydenta Vivek Ramaswamy zapowiedzieli w tekście na łamach "Wall Street Journal", że kierowany przez nich zespół DOGE zamierza przedstawić Donaldowi Trumpowi listę tysięcy bezprawnych, ich zdaniem, regulacji i zaproponować masowe zwolnienia urzędników federalnych.

Chcą masowych zwolnień i zmiany "tysięcy bezprawnych regulacji". Plan doradców Trumpa

Chcą masowych zwolnień i zmiany "tysięcy bezprawnych regulacji". Plan doradców Trumpa

Źródło:
PAP

"Czuję się jak Bin Laden", "Toczymy wojnę z rządem" miał mówić mężczyzna z Florydy, który został w środę aresztowany przez funkcjonariuszy FBI pod zarzutem zamiaru zdetonowania bomby przed gmachem New York Stock Exchange. Miało to nastąpić na tydzień przed Świętem Dziękczynienia.

Chciał wysadzić w powietrze giełdę papierów wartościowych. Został aresztowany

Chciał wysadzić w powietrze giełdę papierów wartościowych. Został aresztowany

Źródło:
PAP

Ford przekazał w środę, że zwolni około 14 procent pracowników w Europie. Koncern tłumaczy to słabym popytem na auta elektryczne, brakiem wsparcia władz oraz rosnącą konkurencją ze strony chińskich producentów - donosi agencja Reutera. Pracę w fabrykach giganta motoryzacyjnego stracić mają cztery tysiące osób.

Fala zwolnień w branży. Decyzja giganta

Fala zwolnień w branży. Decyzja giganta

Źródło:
Reuters

Prezydent USA przegrywa z przywódcą Chin bitwę o prymat w Ameryce Łacińskiej – ocenił w środę brytyjski dziennik "Financial Times". Przez pryzmat niedawnych szczytów w Peru i Brazylii gazeta analizuje wpływy obu państw w regionie bogatym w złoża surowców mineralnych.

Biden przegrywa z Xi. "Uderzający kontrast"

Biden przegrywa z Xi. "Uderzający kontrast"

Źródło:
PAP

Główny Inspektorat Sanitarny poinformował o wycofaniu z obrotu łopatki do patelni sprzedawanej w sieci sklepów Tedi. "Nie należy używać produktu wskazanego w komunikacie do kontaktu z żywnością" - czytamy w komunikacie.

Sieć wycofuje produkt. Ostrzeżenie

Sieć wycofuje produkt. Ostrzeżenie

Źródło:
tvn24.pl

Od stycznia 2025 roku emeryci i renciści będą mogli składać wnioski o rentę wdowią - informuje Zakład Ubezpieczeń Społecznych.

Renta wdowia. ZUS o terminie składania wniosków

Renta wdowia. ZUS o terminie składania wniosków

Źródło:
PAP

Do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów wpłynął wniosek niemieckiego funduszu Mutares w sprawie przejęcia polskiej sieci drogerii Natura - poinformował UOKiK. Strony liczą, że transakcja zakończy się jeszcze w tym roku.

Niemcy przejmują polską sieć sklepów. Brakuje jednego kroku

Niemcy przejmują polską sieć sklepów. Brakuje jednego kroku

Źródło:
tvn24.pl

Szef Głównego Urzędu Stastycznego odwołany. Jak podaje Kancelaria Prezesa Rady Ministrów, premier Donald Tusk odwołał prezesa GUS Dominika Rozkruta.

Premier odwołał szefa Głównego Urzędu Statystycznego

Premier odwołał szefa Głównego Urzędu Statystycznego

Źródło:
PAP

Ruszył nabór zgłoszeń do przyszłorocznej, czternastej już, edycji konkursu nagród Polskiej Rady Biznesu. Potrwa on do 10 stycznia 2025 roku, a zdobywców statuetek poznamy 26 maja. - My przyznajemy nagrodę nie firmom, ale ludziom - podkreśla w rozmowie z TVN24 BiS Krzysztof Kulig, przewodniczący kapituły Nagrody Polskiej Rady Biznesu.

Ruszył nabór zgłoszeń do "biznesowych Oscarów"

Ruszył nabór zgłoszeń do "biznesowych Oscarów"

Źródło:
tvn24.pl