Cztery lata od "czarnego czwartku". Bez większych postępów w sprawie frankowiczów

[object Object]
NIK o kredytach frankowychtvn24
wideo 2/3

Dziś mijają cztery lata od "czarnego czwartku", czyli dnia, kiedy kurs franka szwajcarskiego wystrzelił, stawiając pod ścianą setki tysięcy Polaków zadłużonych w tej walucie. Frankowicze wciąż nie doczekali się realnej pomocy.

15 stycznia 2015 roku, tuż przed godziną 11.00 szwajcarski bank centralny (SNB) podjął decyzję o uwolnieniu kursu franka wobec euro, co doprowadziło do paniki na rynku. Kurs franka wobec innych walut wręcz oszalał. Ruch był tak duży, że systemy transakcyjne się zawiesiły i uczestnicy rynku walutowego przez dłuższy czas nie wiedzieli, ile kosztuje szwajcarski pieniądz.

Frank gwałtownie umocnił się wobec euro, a rykoszetem mocno oberwał polski złoty. Przez chwilę kurs franka sięgał nawet 5 zł i ostatecznie ustabilizował się w okolicach 4,20 zł. Był to znaczący skok wobec porannego poziomu około 3,50 zł. Dla zapożyczonych w szwajcarskiej walucie oznaczało to gwałtowny wzrost całości zadłużenia i rat kredytowych.

Pomoc dla frankowiczów stała się też jednym z najgorętszych tematów politycznych. W kampanii wyborczej przed wyborami prezydenckimi Andrzej Duda przekonywał, że kredyty frankowe powinny zostać przewalutowane po kursie z dnia podpisania umowy. To właśnie taki ruch pozwoliłby na rozwiązanie dwóch największych problemów frankowiczów. Z jednej strony obniżyłby ich raty, z drugiej obniżył łączne sumy zadłużenia, które znacząco wzrosły, często znacznie przekraczając wartość nieruchomości. Takiego rozwiązania nigdy jednak nie wprowadzono.

Pomoc dla frankowiczów

Od 2015 roku kurs franka wyraźnie spadł. We wtorek rano trzeba było za niego zapłacić 3,80 zł. To jednak więcej niż w analogicznym okresie rok temu, kiedy kurs szwajcarskiej waluty był na poziomie zbliżonym do tego sprzed "czarnego czwartku".

Eksperci przyznają, że spadek kursu spowodował, iż problem frankowiczów nie budzi już takich politycznych emocji. I on także spowodował, że w 2018 roku w tej sprawie niewiele się działo.

Jeszcze w sierpniu 2017 roku prezydent Andrzej Duda złożył w Sejmie projekt nowelizacji ustawy z 2015 roku o wsparciu kredytobiorców znajdujących się w trudnej sytuacji, którzy zaciągnęli kredyt mieszkaniowy, czyli jedynej ustawy dotyczącej kredytobiorców, która weszła w życie. Projekt stwarzał nowe, większe możliwości uzyskania takiego wsparcia. Zakładał między innymi dwukrotne podniesienie minimum dochodowego umożliwiającego wnioskowanie o wsparcie. Zgodnie z propozycją, byłaby to sytuacja, gdy koszty kredytów przekraczają 50 procent dochodów (dotąd było 60 procent). Ponadto zwiększona miałaby zostać wysokość możliwego comiesięcznego wsparcia z 1,5 tys. do 2 tys. złotych, wydłużony okres możliwego wsparcia z 18 do 36 miesięcy (co w sumie dawałoby kwotę 72 tys. zł) oraz wydłużony okres bezprocentowej spłaty otrzymanego z Funduszu wsparcia z 8 do 12 lat. Pieniądze z Funduszu Wspierającego miałyby służyć wszystkim kredytobiorcom, zarówno złotowym, jak i walutowym. Z myślą o tych ostatnich projekt wprowadzał natomiast inny fundusz - Fundusz Restrukturyzacyjny. Projekt ten jednak wciąż nie został uchwalony, choć składając go prezydencki minister Paweł Mucha liczył na szybkie decyzje parlamentu.

Specjalna podkomisja

Zajmująca się nim specjalna podkomisja, którą od lutego 2018 roku kieruje poseł PiS Tadeusz Cymański, zebrała się w minionym roku tylko dwa razy. Komisja działa od początku 2017 roku, a jej pierwszym przewodniczącym był Jacek Sasin. W nowym składzie ukonstytuowała się 26 lutego ubiegłego roku, bo tego dnia sejmowa komisja finansów skierowała do niej prezydencki projekt nowelizacji ustawy o wsparciu dla posiadaczy kredytów walutowych. Podkomisja formalnie zajmowała się wcześniej trzema projektami ustaw, dotyczącymi frankowiczów - prezydenckim, dotyczącym zwrotu spreadów oraz dwoma poselskimi - klubów Kukiz'15 i PO. Teraz miała zająć się kolejnym prezydenckim projektem, którego pierwsze czytanie w Sejmie odbyło się w październiku 2017 roku. Na początku marca ubiegłego roku Cymański nie wykluczył, że w prezydenckim projekcie o wsparciu kredytobiorców być może potrzebne byłyby pewne zmiany. Jego zdaniem zwiększona mogłaby zostać np. kwota, jaką każdy kredytobiorca mógłby otrzymać z Funduszu Wsparcia - obecnie to w sumie 72 tys. zł, a zdaniem Cymańskiego mogłoby to być np. 100-150 tys. zł. Przyznał zarazem, że zapewne wymagałoby to zwiększenia składek ze strony banków. 22 marca doszło do jedynego jak dotąd merytorycznego posiedzenia podkomisji. Miało ono wyjątkowo burzliwy i emocjonalny przebieg.

Wzrost emocji wywołało zwłaszcza wystąpienie prezesa ZBP Krzysztofa Pietraszkiewicza. Zwracał między innymi uwagę, że 70 proc. frankowiczów nie chce nic z tym kredytami robić, kredyty te są najlepiej spłacane ze wszystkich, a w wielu przypadkach są najbardziej opłacalne. Przedstawiał też szczegółowe dane statystyczne, na przykład dowodzące, że najwięcej umów kredytów "frankowych" wypowiedzianych było w 2012 roku, a znacznie mniej w latach 2016 i 2017. Wystąpienie Pietraszkiewicza wywołało bardzo gwałtowną reakcję frankowiczów. Wsparł ich poseł Janusz Szewczak (PiS), który przypomniał, że są wyroki sądów, korzystne dla kredytobiorców, które są sprzeczne z tym, co mówi "organizacja lobbystyczna ZBP".

To było ostatnie w minionym roku posiedzenie podkomisji. Była ona zwoływana kilkakrotnie - na 29 maja, 20 grudnia - ale za każdym razem posiedzenia były odwoływane.

Pikieta przed Sejmem

Pod koniec maja ubiegłego roku frankowicze zorganizowali pikietę przed Sejmem, podczas której krytykowali projekt prezydencki i apelowali o uchwalenie projektu klubu Kukiz'15 (którego pierwsze czytanie odbyło się jeszcze jesienią 2016 roku). "Apelujemy do posłów, by dopiero po zapoznaniu się z rzetelną informacją na temat problemu kredytów, podjęli decyzję, który projekt jest najlepszy" - mówił prezes Stowarzyszenia "Stop Bankowemu Bezprawiu" Arkadiusz Szcześniak. 17 sierpnia na temat kredytów frankowych debatowała cała komisja finansów. Po posiedzeniu szef komisji Andrzej Szlachta (PiS) zadeklarował, że jeszcze jesienią powinna zostać przyjęta przez parlament nowa ustawa o wsparciu kredytobiorców. Dodał zarazem, że Kancelaria Prezydenta RP złożyła 29 poprawek do tego projektu, choć nie ujawniono ich treści. Podczas obrad komisji przedstawiciel KNF poinformował, że o ile w szczytowym okresie było 916 tys. kredytów denominowanych do obcych walut, obecnie jest ich 580 tysięcy i mają łączną wartość ok. 132 mld zł. Dodał, że corocznie portfel ten się zmniejsza o około 7 procent. Komisja, jak dodał, "nie widzi zagrożenia w tym obszarze". Jeszcze 3 października Tadeusz Cymański mówił, że prezydencka ustawa o wsparciu kredytobiorców, niezależnie od jej kształtu, powinna zostać przyjęta przez parlament do końca 2018 roku. Tak się jednak nie stało. Jedynie 9 listopada, uchwalając głośną nowelizację ustawy o nadzorze, rozszerzającą skład KNF i dającą nowe możliwości przejmowania banków, Sejm przyjął poprawkę, zakładającą przedłużenie działania Funduszu Wsparcia Kredytobiorców, który zgodnie z ustawą z 2015 roku miałby działać tylko do końca 2018 roku.

Co dalej?

7 stycznia br. doszło do spotkania zastępcy szefa Kancelarii Prezydenta RP Pawła Muchy z szefem podkomisji frankowej Tadeuszem Cymańskim (PiS) oraz szefem Stałego Komitetu Rady Ministrów Jackiem Sasinem w sprawie dalszego losu ustaw frankowych. Mucha zapowiadał w ubiegłym tygodniu, że celem spotkania będzie ustalenie harmonogramu dalszych prac nad prezydenckimi projektami ustaw dotyczącymi pomocy dla frankowiczów. Po spotkaniu Cymański poinformował, że posiedzenie kierowanej przez niego podkomisji zostanie zwołane jeszcze w styczniu br. - Jest wola kontynuowania prac nad projektem i zgoda co do potrzeby uchwalenia zmian. Niewykluczone, że zostaną złożone i przyjęte poselskie poprawki, które jednak nie naruszają konstrukcji ustawy - powiedział. Wcześniej, w poniedziałek prezydencki minister Błażej Spychalski powiedział, że podczas spotkania ustalono, iż w ciągu stycznia odbędzie się posiedzenie podkomisji i "w niedługim czasie, podkomisja przedstawi komisji sejmowej już wypracowane stanowisko, więc miejmy nadzieję, że gdzieś na wiosnę, te projekty znajdą się na agendzie Sejmu".

"Respektować orzeczenia TSUE"

Zdaniem prezesa Stowarzyszenia Stop Bankowemu bezprawiu Arkadiusza Szcześniaka, są bardzo małe szanse, by została uchwalona prezydencka ustawa o wsparciu kredytobiorców. Dlatego frankowicze skupiają się "na tym, co jest w sądach".

- Ustawa miałaby objąć kilka tysięcy osób, a w sądach jest około 30 tysięcy osób. Liczymy, że w końcu zaczną być przez polskie sądy respektowane wyroki Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, który uznał na przykład tak zwany nakaz zapłaty za niezgodny z dyrektywą. Już są sędziowie, którzy tylko z powodu tego orzeczenia TSUE potrafią wznowić termin dla nakazu wydanego rok temu. To się zmienia - dotąd na nakaz było 14 dni od otrzymania. TSUE zakwestionował ten 14-dniowy termin, a także to, że sąd w takich sytuacjach, przy nakazach zapłaty, nie bada umowy. Również to, że opłata nie jest równomiernie rozłożona na klienta i bank - wyjaśniał Szcześniak w rozmowie z PAP.

- Rozesłaliśmy te postanowienia do wszystkich sądów. W wielu z nich nakazy zapłaty były wydawane przez referendarzy. W niektórych sądach została praktyka ta już zmieniona, bo referendarz nie ma prawa do sprawdzania treści umowy. Wiemy też, że nasze petycje otrzymał między innymi e-sąd w Lublinie, więc jeśli e-sąd przestanie akceptować nakazy w tym trybie, to będzie mała rewolucja w windykacjach wobec konsumentów - dodał. Jednocześnie wskazał, że "do tego sądu trafia rocznie przynajmniej kilkaset tysięcy tego typu nakazów. I są rozpatrywane w 90 procentach przez referendarzy". - Jeżeli to się zmieni, procedura nakazów zapłaty będzie musiała przebiegać zgodnie z przepisami Dyrektyw - wskazał prezes SBB.

Autor: mb / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Polska dołączy do europejskiego programu gigafabryk AI - ogłosiło w czwartek Ministerstwo Cyfryzacji. Obecnie trwają ostatnie rozmowy z partnerami, a formalny wniosek zostanie przekazany Komisji Europejskiej do 20 czerwca 2025 roku.

Polska w programie gigafabryk AI. "Finalizujemy rozmowy"

Polska w programie gigafabryk AI. "Finalizujemy rozmowy"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Chiny przekazały, że są gotowe całkowicie znieść cła dla 53 krajów afrykańskich, z którymi utrzymują stosunki dyplomatyczne. Propozycja nie objęła Eswatini, które jako jedyny kraj Afryki wciąż utrzymuje oficjalne stosunki z Tajwanem.

Zwolnią z ceł produkty z 53 krajów

Zwolnią z ceł produkty z 53 krajów

Źródło:
PAP

Problem ubóstwa energetycznego dotyczy około 1,5 miliona gospodarstw domowych w Polsce - wynika z szacunków resort klimatu. Sposoby ograniczenia skali zjawiska mają się znaleźć w Planie Społeczno-Klimatycznym, który rząd do końca czerwca ma przesłać do Brukseli.

Problem dotyczy 1,5 miliona gospodarstw w Polsce. Alarmujące dane

Problem dotyczy 1,5 miliona gospodarstw w Polsce. Alarmujące dane

Źródło:
PAP

Pracujemy w Polsce nad ustawą o ochronie praw dzieci, szczególnie dotyczących różnych nielegalnych treści, ale również pornografii w internecie - powiedział w Radiu ZET minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski. Zapowiedział, że regulacje zobowiązujące platformy do skuteczniejszej weryfikacji wieku mogą wejść w życie jeszcze w tym roku.

Minister cyfryzacji chce dyscyplinować platformy. Będą musiały weryfikować wiek

Minister cyfryzacji chce dyscyplinować platformy. Będą musiały weryfikować wiek

Źródło:
tvn24.pl, PAP

We Francji 36 ministrów rządu kierowanego przez Francois Bayrou złożyło zeznania majątkowe. Ponad połowa francuskiego rządu to milionerzy. Średni majątek ministra w rządzie Bayrou, sprawującym władzę od pół roku, to około 2,5 mln euro.

Połowa tego rządu to milionerzy

Połowa tego rządu to milionerzy

Źródło:
PAP

Ludzkich rozmiarów lalka Labubu została sprzedana za rekordową kwotę 1,08 miliona juanów (około 550 tysięcy złotych) - przekazała stacja BBC, powołując się na chiński dom aukcyjny.

Lalka sprzedana za ponad pół miliona złotych

Lalka sprzedana za ponad pół miliona złotych

Źródło:
BBC

Tegoroczna wiosna przyniosła wiele wyzwań dla polskich sadowników. Kapryśna pogoda znacząco wpłynęła na zbiory i jakość owoców. - Ceny dla konsumentów na pewno będą wyższe - mówią przedstawiciele branży.

Pogoda uderza w zbiory. "Ceny na pewno będą wyższe"

Pogoda uderza w zbiory. "Ceny na pewno będą wyższe"

Źródło:
TVN24+

Resort finansów analizuje zmiany w podatku handlowym - informuje w czwartkowym wydaniu dziennik "Rzeczpospolita". Rozważane są wzrost stawek oraz objęcie daniną handlu internetowego. Na tym ostatnim ruchu mogliby zyskać giganci z Chin.

Nowy cel fiskusa

Nowy cel fiskusa

Źródło:
PAP

Pepco Group zawarło umowę sprzedaży brytyjskiej sieci dyskontowej Poundland na rzecz amerykańskiej firmy inwestycyjnej Gordon Brothers - przekazała spółka w komunikacie. Spółka nie wyklucza kolejnych zmian. Pod młotek może też pójść sieć Dealz Poland.

Pepco pozbywa się brytyjskiej sieci. Sprzedaż za symboliczną kwotę

Pepco pozbywa się brytyjskiej sieci. Sprzedaż za symboliczną kwotę

Źródło:
PAP

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów nałożył na Grupę OLX karę w wysokości ponad 28 milionów złotych za mylący system ocen. Jak podano w komunikacie, użytkownicy platformy olx.pl często nie zdawali sobie sprawy, że oceny mogą wystawiać osoby, które nie dokonały wcześniej zakupu.

"Mylący system ocen". Popularna platforma sprzedażowa ukarana

"Mylący system ocen". Popularna platforma sprzedażowa ukarana

Źródło:
PAP

Podpisaliśmy list intencyjny o współpracy z Nvidią. Razem będziemy rozwijać nowoczesne, lokalne modele językowe, zoptymalizowane pod ich technologie - ogłosił w środę Sebastian Kondracki, współtwórca Bielika, polskiego modelu językowego. 

Światowy gigant AI stawia na polskiego Bielika. "To dopiero początek"

Światowy gigant AI stawia na polskiego Bielika. "To dopiero początek"

Źródło:
tvn24.pl

W maju zanotowano najwyższy w tym roku odsetek deweloperów oczekujących spadku tempa sprzedaży nieruchomości - wynika z najnowszego Indeksu Nastroju Deweloperów. - Rynek nie porusza się w jednym kierunku - ocenił Robert Chojnacki, założyciel i wiceprezes portalu Tabelaofert.pl.

Deweloperzy w mieszanych nastrojach. "Rynek nie porusza się w jednym kierunku"

Deweloperzy w mieszanych nastrojach. "Rynek nie porusza się w jednym kierunku"

Źródło:
PAP

W czwartek rząd ma zająć się wysokością minimalnego wynagrodzenia za pracę i wysokością minimalnej stawki godzinowej w 2026 r. Ta kwestia różni środowiska pracownicze i przedsiębiorców. Jak wynika z porządku obrad Rady Ministrów na liście znalazła się także propozycja zwiększenia wskaźnika waloryzacji emerytur i rent w przyszłym roku.

Co z płacą minimalną? Rząd ma niewiele czasu na propozycję

Co z płacą minimalną? Rząd ma niewiele czasu na propozycję

Źródło:
PAP

Stalowa Wola, obok niemieckiego Unterluess i francuskiego Bourgres, została wyróżniona w brytyjskim tygodniku "Economist" jako jedno z trzech europejskich miast zyskujących na rozwoju przemysłu zbrojeniowego.

Te miasta zyskują najbardziej na zbrojeniach w Unii Europejskiej. Na liście polska miejscowść

Te miasta zyskują najbardziej na zbrojeniach w Unii Europejskiej. Na liście polska miejscowść

Źródło:
PAP

Przyjęcie euro w Polsce wiązałoby się z istotnym ryzykiem powstania cyklu boom-bust, czyli przejściowego zwiększenia aktywności gospodarczej napędzanej wzrostem kredytu, po którym przyszłoby załamanie i wzrost bezrobocia - stwierdził prezes Narodowego Banku Polskiego Adam Glapiński.

Prezes NBP Adam Glapiński mocno o przyjęciu euro w Polsce

Prezes NBP Adam Glapiński mocno o przyjęciu euro w Polsce

Źródło:
PAP

Finowie kończą z produkcją paszportów swoim kraju. Przenoszą ją do Polski – poinformował w środę fiński dziennik gospodarczy "Taloussanomat". To nie pierwszy raz, kiedy Finlandia przenosi wytwarzanie dokumentów poza kraj.

Ten kraj przenosi produkcję paszportów do Polski

Ten kraj przenosi produkcję paszportów do Polski

Źródło:
PAP

Władze Hongkongu wezwały do natychmiastowego odinstalowania gry wideo "Reversed Front: Bonfire" - poinformował portal Hongkong Free Press (HKFP). Według władz tajwańska gra wideo promuje secesję i "prowokuje nienawiść" wobec Chin i administracji Hongkongu.

Władze apelują o natychmiastowe usunięcie gry

Władze apelują o natychmiastowe usunięcie gry

Źródło:
PAP

Resort pracy przygotował projekt dotyczący nowych zasad wypłaty ekwiwalentu za urlop. Zmianie mają ulec między innymi termin wypłaty oraz usprawnienie komunikacji pracodawcy z pracownikiem dzięki elektronizacji spraw.

Ekwiwalent za urlop. Szykują się zmiany

Ekwiwalent za urlop. Szykują się zmiany

Źródło:
PAP

Najpiękniejsze krajobrazy są w Irlandii - tak przynajmniej zdecydowało kilka tysięcy kierowców. W czołówce rankingu znalazły się też nadwiślańskie widoki - Polska znalazła się na piątej pozycji.

Kraje z najpiękniejszymi krajobrazami. Polska w czołówce

Kraje z najpiękniejszymi krajobrazami. Polska w czołówce

Źródło:
PAP

Nie zawaham się podjąć decyzji o wprowadzeniu czasowej kontroli na granicy, także z Niemcami, jeśli nie zmniejszy się presja - zaznaczył premier Donald Tusk w Sejmie. Dodał, że poinformował o tym sąsiadów Polski.

Donald Tusk: dobrze wiecie, co to znaczy dla Polek, Polaków

Donald Tusk: dobrze wiecie, co to znaczy dla Polek, Polaków

Źródło:
PAP

Nie są prowadzone prace nad wprowadzeniem podatku od nadmiarowych zysków banków - przekazało Ministerstwo Finansów.

Podatek od zysków banków. Jest odpowiedź resortu

Podatek od zysków banków. Jest odpowiedź resortu

Źródło:
PAP

Chiny dadzą nam metale ziem rzadkich, a cła na chińskie towary będą na poziomie 55 procent - przekazał Donald Trump. Prezydent USA podkreślił, że udało się dojść z Chinami do porozumienia.

Trump: umowa jest gotowa

Trump: umowa jest gotowa

Źródło:
PAP

Hiszpania mocno zwiększyła import amerykańskiego gazu skroplonego (LNG), co zbiegło się z "ofensywą taryfową" prezydenta USA Donalda Trumpa – poinformował w środę hiszpański dziennik ekonomiczny "Cinco Dias".

"Ofensywa" Trumpa. Nagły skok importu

"Ofensywa" Trumpa. Nagły skok importu

Źródło:
PAP

General Motors ogłosiło we wtorek, że zainwestuje cztery miliardy dolarów w trzy amerykańskie fabryki, aby zwiększyć produkcję pojazdów spalinowych i elektrycznych - podał portal stacji CNN. Decyzja ta spowodowana jest nałożeniem przez Donalda Trumpa 25-procentowych ceł na importowane samochody.

Motoryzacyjny gigant wyda miliardy dolarów. Kolejny efekt ceł Trumpa

Motoryzacyjny gigant wyda miliardy dolarów. Kolejny efekt ceł Trumpa

Źródło:
CNN

Funkcję prezesa Grupy Azoty powierzono Andrzejowi Skolmowskiemu - podała w komunikacie spółka. Skolmowski dotychczas pełnił obowiązki szefa Azotów.

Grupa Azoty powołała prezesa

Grupa Azoty powołała prezesa

Źródło:
PAP

Przed Trybunałem Sprawiedliwości Unii Europejskiej odbyła się w środę rozprawa dotycząca kredytów hipotecznych w złotych z oprocentowaniem opartym o wskaźnik WIBOR. W następnym kroku rzecznik generalny TSUE wyda opinię w tej sprawie - nastąpi to 11 września.

Sąd nad WIBOR-em. Ważna data

Sąd nad WIBOR-em. Ważna data

Źródło:
PAP

Temu miało w maju 19,7 miliona użytkowników na wszystkich urządzeniach wobec 18,86 miliona w kwietniu - wynika z badania Mediapanel, Polskiego Badania Internetu. Allegro zachowało pozycję lidera pod względem czasu spędzanego na platformie przez kupujących.

Chiński gigant rozpycha się w Polsce

Chiński gigant rozpycha się w Polsce

Źródło:
PAP

Bank Światowy przewiduje, że obecna dekada będzie najgorsza dla globalnego wzrostu gospodarczego od lat 60. XX wieku, głównie z powodu skutków ceł wprowadzonych przez Donalda Trumpa - podał portal stacji BBC. Bank obniżył swoją prognozę dla światowej gospodarki.

Przed nami najgorsza dekada dla globalnego wzrostu gospodarczego od lat 60.

Przed nami najgorsza dekada dla globalnego wzrostu gospodarczego od lat 60.

Źródło:
PAP, BBC

Donald Tusk w swoim expose chwalił polską gospodarkę. - W 2024 mieliśmy najwyższy wzrost gospodarczy w Europie - powiedział premier Donald Tusk podczas wystąpienia w Sejmie. Szef rządu wskazywał też na spadającą inflację i zmniejszającą się lukę VAT.

Wysoki wzrost PKB i mniejsza luka VAT. Tusk o sukcesach gospodarczych swojego rządu

Wysoki wzrost PKB i mniejsza luka VAT. Tusk o sukcesach gospodarczych swojego rządu

Źródło:
tvn24.pl, PAP

W środę Elon Musk na platformie X wyraził żal z powodu swoich zeszłotygodniowych wpisów o prezydencie Donaldzie Trumpie. Jak podkreślił, niektóre z jego postów "poszły za daleko".

Musk żałuje swojej gorącej dyskusji z Trumpem. "Poszło za daleko"

Musk żałuje swojej gorącej dyskusji z Trumpem. "Poszło za daleko"

Źródło:
tvn24.pl

Łączna wartość inwestycji w polskiej gospodarce może sięgnąć biliona złotych w 2030 roku - prognozują eksperci banku Pekao. Istotnym czynnikiem wzrostu inwestycji mają być między innymi duże programy transformacyjne sektora energii, bezpieczeństwa militarnego, infrastruktury transportowej i cyfryzacji.

Polska "w obliczu znaczącego przełomu". Raport

Polska "w obliczu znaczącego przełomu". Raport

Źródło:
PAP

Ministerstwo Cyfryzacji tworzy jednostkę CSIRT Cyfra, która będzie odpowiedzialna za reagowanie na incydenty związane z bezpieczeństwem w internecie. Zespół ma monitorować zagrożenia oraz udzielać wsparcia technicznego dla instytucji odpowiedzialnych za usługi cyfrowe.

Bezpieczeństwo w internecie. Resort tworzy nowy zespół

Bezpieczeństwo w internecie. Resort tworzy nowy zespół

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Firmy z branży lądowej energetyki wiatrowej niekoniecznie czekają na zmniejszenie odległości wiatraków od zabudowań z obecnych 700 do 500 metrów. Tymczasem rząd wciąż liczy, że uwzględniający to projekt ustawy wejdzie w życie - pisze w środę "Puls Biznesu".

Kłopot z nową propozycją rządu

Kłopot z nową propozycją rządu

Źródło:
PAP

Federalny sąd apelacyjny orzekł we wtorek, że najsurowsze cła prezydenta USA Donalda Trumpa mogą zostać wdrożone do momentu rozstrzygnięcia sporów prawnych - podał we wtorek portal stacji CNN. Z uwagi na "wyjątkowe znaczenie" sprawy, pełny skład sędziowski rozpatrzy nowe taryfy w trybie przyspieszonym jeszcze tego lata.

Wracają najsurowsze cła Trumpa

Wracają najsurowsze cła Trumpa

Źródło:
PAP

Krajowa branża turystyczna zauważa skrócenie pobytów i wzrost liczby rezerwacji dokonywanych na ostatnią chwilę. Eksperci wskazują, że niepewna pogoda i finanse wpływają na zmianę zachowań turystów. W tle rośnie konkurencja ze strony zagranicznych kierunków, które oferują niemal gwarantowane słońce i - coraz częściej - zbliżone ceny. Mimo to wakacje w kraju wciąż mają swoje atuty.

Z wyjazdem zwlekają do ostatniej chwili. Jeden powód

Z wyjazdem zwlekają do ostatniej chwili. Jeden powód

Źródło:
TVN24+