Kolejny rok, kolejny ogromny deficyt. Rząd przyjął projekt budżetu

Aktualizacja:
Źródło:
PAP
Minister finansów o deficycie budżetowym
Minister finansów o deficycie budżetowymTVN24
wideo 2/6
Minister finansów o deficycie budżetowymTVN24

Deficyt budżetu państwa w 2021 roku ma wynieść 82,3 miliarda złotych - poinformował minister finansów Tadeusz Kościński. Projekt przyszłorocznego budżetu został w czwartek przyjęty przez Radę Ministrów.

Projekt ustawy budżetowej na przyszły rok przewiduje dochody na poziomie 403,7 mld zł, a wydatki w wysokości 486 mld zł - poinformował szef Ministerstwa Finansów.

Tym samym deficyt budżetu państwa ma wynieść 82,3 mld zł. Z kolei na koniec 2020 roku deficyt ma wynieść 109,3 mld zł.

W projekcie przewidziano wzrost Produktu Krajowego Brutto o 4 procent i inflację w wysokości 1,8 procent.

Ministerstwo Finansów zapisało w projekcie deficyt sektora finansów publicznych na poziomie około 6 procent Produktu Krajowego Brutto, a dług sektora gg (instytucji rządowych i samorządowych) na poziomie 64,7 procent PKB.

Kościński zaznaczył, że połowa utraty tegorocznych przychodów i połowa wydatków na walkę z kryzysem wywołanym pandemią znajdą się w deficycie i budżecie przyszłego roku. Resort podał ponadto, że przewiduje uzyskanie dochodów z podatku od sprzedaży detalicznej w wysokości 1,5 miliarda złotych oraz wpłatę do budżetu państwa z zysku Narodowego Banku Polskiego w wysokości 1,3 miliarda złotych.

Projekt w piątek ma zostać przekazany Radzie Dialogu Społecznego.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO

Założenia do budżetu na 2021 rok

Założenia do projektu budżetu państwa na 2021 rok rząd przyjął pod koniec lipca. W przyszłorocznym budżecie uwzględniono też podatek od sprzedaży detalicznej, wpływy z opłaty cukrowej oraz wpływy z likwidacji OFE.

Rząd spodziewa się wzrostu konsumpcji o 4,4 procent w 2021 roku. Stopa bezrobocia po wzroście do 8 procent na koniec tego roku ma spaść do 7,5 procent w 2021 roku.

Ministerstwo o deficycie

Pytany o stosunkowo wysoki deficyt w przyszłym roku główny ekonomista MF Łukasz Czernicki powiedział, że mamy już konsolidację w finansach publicznych, a przyszłoroczny deficyt będzie o ok. 20 mld zł mniejszy od tegorocznego.

- Czy ten deficyt jest wysoki? Wydaje mi się, że on jest umiarkowany - wskazał. Zaznaczył, że filozofia, która stała za stworzeniem przyszłorocznego budżetu, to wzmocnienie inwestycji oraz kontynuacja wydatków na cele socjalne, które są bardzo ważne z perspektywy podtrzymania popytu. - To może nam ułatwić powrót na ścieżkę wzrostu - ocenił.

Jak szybko wrócimy na ścieżkę wzrostu?

- Przyjęty dziś projekt budżetu na rok 2021 jest kolejnym etapem planu powrotu na ścieżkę wzrostu po światowym lockdownie wywołanym COVID-19. Zakładamy, że w przyszłym roku PKB zwiększy się o 4 proc. powracając do wartości notowanych w ostatnich latach. W budżecie na 2021 rok mamy środki zarówno na działania proinwestycyjne, tak konieczne do dalszego pobudzenia gospodarki, jak i na kontynuację programów społecznych, które również łagodzą negatywne skutki pandemii - tłumaczy minister finansów Tadeusz Kościński, cytowany w komunikacie.

Według wiceministra finansów Sebastiana Skuzy to, jak duże w przyszłym roku będą dochody budżetu, zależy przede wszystkim od tego, jak szybko wrócimy na ścieżkę wzrostu. - Po stronie wydatków zakładamy m.in. zwiększenie środków na zdrowie do 5,3 procent PKB, waloryzację rent i emerytur (wskaźnikiem na poziomie 103,84 procent) obronę narodową (w wysokości 2,2 procent PKB) oraz szkolnictwo wyższe i naukę - zaznaczył Skuza.

Natomiast wiceminister finansów Piotr Patkowski zwrócił uwagę na przyrost PKB w 2021 r., który będzie m.in. efektem wzrostu inwestycji o około 4 proc. w ujęciu rok do roku. - Mieścimy się tu z naszymi szacunkami w przedziale szacunków rynkowych i prognoz Komisji Europejskiej. W kolejnych latach sytuacja na światowych rynkach powinna się unormować, co będzie sprzyjać stabilizacji tempa wzrostu PKB - ocenił Patkowski.

Impulsach fiskalne

- Gigantycznym impulsem fiskalnym może być estoński CIT. (...) Bardzo dużym impulsem fiskalnym będą też środki z Unii Europejskiej (...). Bardzo dużym impulsem fiskalnym jest Fundusz Inwestycji Publicznych, który rozpoczynamy w tym roku, a który w przyszłym roku będzie rozkręcany - powiedział premier Mateusz Morawiecki.

Podkreślił, że w Brukseli udało się wynegocjować gigantyczny budżet, a ogromne środki zaczną wpływać już w przyszłym roku. Premier zauważył, że Komisja Europejska zachęca nas do wykorzystywania tych pieniędzy jak najszybciej. Jak powiedział, przez siedem lat będziemy mieli do wykorzystania ok. 700 mld zł, co oznacza, że ponad jedna siódma może wpłynąć w przyszłym roku.

- Nasze mechanizmy absorpcyjne są do tego gotowe - zapewnił premier. Licząc do polskiego PKB, byłoby to około 4,5 procent w inwestycjach. To może oznaczać, że założenia do przyszłorocznego budżetu są konserwatywne - wskazał.

Premier zwrócił też uwagę na sytuację związaną z Białorusią. W pewnych obszarach może to działać na korzyść dla Polski, jeśli chodzi o zapewnienie pracowników dla polskiego rynku pracy. Z drugiej jednak strony, zauważył premier, turbulencje za wschodnią granicą tworzą przestrzeń dla zupełnie nieznanych do tej pory ryzyk. Możliwość długotrwałej recesji na Białorusi minimalnie uderzyłaby w polską gospodarkę, ale konsekwencje polityczne mogłyby być bardziej dotkliwe.

- Może to (...) pogorszyć sentyment co do tej części Europy dla inwestorów z zewnątrz, ze Stanów Zjednoczonych. Niestety takie czynniki trzeba też brać pod uwagę - powiedział.

Tymczasem, jak mówił premier, rząd liczy mocno na to, że będą przesuwane inwestycje do Europy Środkowej i Polski.

Mówiąc o impulsach fiskalnych, minister Kościński wskazał, że w przyszłym roku będą wypłacane 13. i 14. emerytury, a nakłady na zdrowie zostaną zwiększone do 5,3 proc. PKB, a na sektor obrony wyniosą 2,2 proc. PKB.

Płaca minimalna

Na potrzeby projektu budżetu państwa na 2021 rok przyjęto też, że dynamika nominalna przeciętnego wynagrodzenia brutto w gospodarce narodowej wyniesie 3,4 procent. Minimalne wynagrodzenie za pracę w 2021 roku wyniesie 2800 zł - to wzrost o 200 zł w porównaniu z tym rokiem i 550 zł - z 2019 rokiem. Do 18,30 zł wzrośnie też minimalna stawka godzinowa. Wskaźnik waloryzacji emerytur i rent wyniesie 103,84 procent.

Przypomnijmy, że prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński we wrześniu ubiegłego roku podczas konwencji partii w Lublinie zapowiedział podwyższenie płacy minimalnej z obecnych do 3 tysięcy złotych pod koniec 2020 roku, a następnie do 4 tysięcy złotych pod koniec 2023 roku.

Sytuacja w budżetówce

Premier odniósł się do pytania o zmniejszenie zatrudnienia w sferze budżetowej. Powiedział, że założenie dotyczące przyszłorocznego budżetu jest takie, iż pieniądze na te cele nie mogą rosnąć. - W sytuacji koronawirusa każdy musi zacisnąć trochę pasa - ocenił. Dodał, że jeżeli instytucje wykorzystają naturalne odejścia, np. na emerytury, to może się odbyć bez zwolnień.

Premier podkreślił, że celem nie jest zwolnienie jakiejś liczby pracowników. Natomiast każda instytucja budżetowa musi się utrzymać w ramach budżetu na 2020 r., a im więcej zaoszczędzi, jako dysponent danej części, to może więcej uzyskać na nagrody czy inwestycje. Szef rządu zaznaczył, że spodziewa się, iż za rok w instytucjach budżetowych będzie pracowało mniej osób, ale będzie to wynik naturalnych odejść czy cyfryzacji, ale nie jest to celem samym w sobie.

Podatki

Morawiecki odniósł się także do pytania o obniżenie podatków, w tym o likwidację podatku Belki. Poinformował, że w tym momencie nie ma dalszego planu obniżania podatku PIT, bowiem jest on już jednym z najniższych w Europie. Natomiast po wprowadzeniu estońskiego CIT będziemy mieli najniższy w Europie podatek dochodowy od osób prawnych.

Premier dodał, że w przyszłym roku jest w budżecie zaplanowany podatek handlowy, ale jego kształt nie jest przesądzony. - Ma on wspierać mniejszych przedsiębiorców, ale nie dyskryminować zagranicznych - zapewnił Morawiecki.

- Nie ma planów zniesienia podatku od zysków kapitałowych - poinformował premier. Wyjaśnił, że filozoficznie jest to podatek, który powinien istnieć w gospodarkach coraz szybciej dojrzewających. Zaznaczył, że opodatkowanie pracy powinno być coraz mniejsze, natomiast nie należy rezygnować z opodatkowania zysków osób, które stać na inwestycje np. giełdowe.

Wpływ pandemii

W komunikacie po posiedzeniu rządu zaznaczono wtedy, że na bieżącą sytuację makroekonomiczną polskiej gospodarki wpływa światowy kryzys gospodarczy wywołany pandemią COVID-19. "Polityka rządu w zakresie tworzenia projektu budżetu państwa na 2021 r. będzie miała na celu ograniczenie negatywnych skutków gospodarczych epidemii, zaś priorytetem stanie się możliwe szybka odbudowa potencjału gospodarczego Polski" - dodano.

Autorka/Autor:mb/dap

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Krystian Maj/KPRM

Pozostałe wiadomości

Sztuka ręcznej produkcji oraz zdobienia bombek powoli zanika - stwierdził Zbigniew Bartuzi, szef firmy produkującej bombki choinkowe Szkła-Dekor. Dodał, że "rynek i sieci handlowe zostały zdominowane przez ozdoby z Chin".

Branża zanika. "To wszystko jest już chińskie"

Branża zanika. "To wszystko jest już chińskie"

Źródło:
PAP

W trakcie spotkania unijnych przywódców kanclerz Niemiec Olaf Scholz z irytacją zareagował na propozycję prezydenta Andrzeja Dudy dotyczącą rosyjskich aktywów - podał "Financial Times". Według relacji dziennika niemiecki polityk "warknął" na polskiego prezydenta, zaskakując tym pozostałych przywódców.

Media: Scholz "warknął" na Dudę. "Nawet nie używacie euro!"

Media: Scholz "warknął" na Dudę. "Nawet nie używacie euro!"

Źródło:
"Financial Times", PAP

Podwyższenie wieku emerytalnego to jedno z podstawowych działań - uważa dyrektorka Instytutu Statystyki i Demografii Szkoły Głównej Handlowej (SGH) profesor Agnieszka Chłoń-Domińczak. Według niej niski wiek emerytalny jest dyskryminujący szczególnie dla kobiet, które ze względu na krótszy czas pracy, otrzymują później niższe świadczenia.

Polska w obliczu kryzysu. "Już naprawdę jesteśmy w ogonie Europy"

Polska w obliczu kryzysu. "Już naprawdę jesteśmy w ogonie Europy"

Źródło:
PAP

Średnie wydatki na święta Bożego Narodzenia w 2024 roku wyniosą 1460 złotych - wynika z badania BIG InfoMonitor. Dodano, że mimo inflacji i tak 47 procent badanych nie zamierza rezygnować z żadnych wydatków świątecznych.

Tyle wydamy na święta

Tyle wydamy na święta

Źródło:
PAP

2,2 miliona turystów przybyło na Kubę w 2024 roku. To o milion urlopowiczów mniej, niż spodziewał się rząd w Hawanie. Od kilku lat w kubańskiej turystyce widoczny jest kryzys.

Turystyczna zapaść na popularnej wyspie

Turystyczna zapaść na popularnej wyspie

Źródło:
PAP

Ekonomia jest bolesnym nauczycielem i to widać w różnych naszych badaniach, w których Polacy deklarują kupowanie mniejszej ilości żywności - stwierdził na antenie TVN24 dyrektor biura Federacji Polskich Banków Żywności Norbert Konarzewski. Dodał, że wśród społeczeństwa rośnie świadomość w kwestii marnowania żywności.

"W koszu na śmieci ląduje około 4-5 tysięcy złotych"

"W koszu na śmieci ląduje około 4-5 tysięcy złotych"

Źródło:
tvn24.pl

Kapusta kwaszona jest równie dobra co kiszona, a owoce na susz mogą zawierać konserwanty - ostrzegają eksperci. Radzą też klientom, by nie kupowali produktów na Wigilię w pośpiechu i starannie czytali etykiety na opakowaniach.

Jak kupić dobre produkty na Wigilię? "Dwutlenek siarki jest stosowany w celu zachowania jasnej barwy"

Jak kupić dobre produkty na Wigilię? "Dwutlenek siarki jest stosowany w celu zachowania jasnej barwy"

Źródło:
PAP

W niedzielę 22 grudnia sklepy będą otwarte, a w Wigilię handel będzie dozwolony ustawowo do godziny 14.00. Na podpis prezydenta czeka ustawa przewidująca, że od przyszłego roku 24 grudnia będzie dniem wolnym dla wszystkich pracowników, a trzy niedziele poprzedzające Wigilię będą handlowe.

Czy w najbliższą niedzielę sklepy będą otwarte?

Czy w najbliższą niedzielę sklepy będą otwarte?

Źródło:
PAP

- Przyszłoroczny deficyt wynika chociażby z tego, że na obronę wydamy w przyszłym roku 4,7 procent PKB. Wiemy, że jesteśmy w takim miejscu w historii i w takim miejscu na mapie, że te wydatki na obronę muszą być wysokie albo nawet bardzo wysokie - powiedział w czwartek w "Faktach po Faktach" minister finansów Andrzej Domański.

Gigantyczna dziura w budżecie. Minister tłumaczy

Gigantyczna dziura w budżecie. Minister tłumaczy

Źródło:
tvn24.pl

W weekend ruszają na terenie całego kraju wzmożone kontrole policji - przekazał komisarz Antoni Rzeczkowski z Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji. Policjanci będą sprawdzać między innymi trzeźwość, prędkość, a także sposób przewożenia dzieci i stan techniczny pojazdów.

Wzmożone kontrole na drogach. Apel policji

Wzmożone kontrole na drogach. Apel policji

Źródło:
PAP

W piątkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana. W Polsce najwyższe były wygrane czwartego stopnia w wysokości niemal 270 tysięcy złotych każda. Oto liczby, które wylosowano 20 grudnia 2024 roku.

Kumulacja w Eurojackpot rośnie

Kumulacja w Eurojackpot rośnie

Źródło:
tvn24.pl

W 2025 roku wchodzą w życie zmienione przepisy dotyczące podatku od nieruchomości w zakresie miejsc postojowych i garaży. Za ich sprawą stawka daniny w przypadku części właścicieli spadnie dziesięciokrotnie. Warunek jest następujący: są to wyodrębnione prawnie (oddzielna księga wieczysta) miejsca postojowe stanowiące część budynku mieszkalnego. Stawka w przypadku wolnostojących garaży zostaje po staremu.

Dziesięciokrotna obniżka podatku. Jest warunek

Dziesięciokrotna obniżka podatku. Jest warunek

Źródło:
tvn24.pl

Od 1 stycznia 2025 roku wzrośnie płaca minimalna. Ostateczna stawka najniższej krajowej ustalona przez rząd jest wyższa niż wynagrodzenie zaproponowane pierwotnie na Radzie Dialogu Społecznego.

Tysiące Polaków z podwyżką od stycznia

Tysiące Polaków z podwyżką od stycznia

Źródło:
tvn24.pl

Prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację likwidującą obowiązek naliczania składki zdrowotnej od zbycia środków trwałych. Nowela obniża też minimalną podstawę wymiaru składki płaconej przez przedsiębiorców. Nowe przepisy mają obowiązywać od 2025 roku.

Zmiany w składce zdrowotnej. Jest decyzja prezydenta

Zmiany w składce zdrowotnej. Jest decyzja prezydenta

Źródło:
PAP

Biedronka przeznaczy prawie 450 milionów złotych w skali roku na podwyżki dla pracowników na podstawowych stanowiskach - poinformowała w piątek spółka. Średni wzrost wynagrodzenia zatrudnionych na stanowisku sprzedawca-kasjer ma wynieść 10,5 procent. Wcześniej o podwyżkach wynagrodzeń informował Lidl.

Podwyżki w kolejnej wielkiej sieci

Podwyżki w kolejnej wielkiej sieci

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Finał negocjacji pomiędzy Volkswagenem a związkami zawodowymi. Zarząd spółki wycofał się z żądania obniżki płac o 10 procent i zobowiązał się, że nie będzie natychmiastowego zamykania zakładów i zwolnień. Jednak w dłuższej perspektywie firma zlikwiduje 35 tysięcy stanowisk pracy.

Likwidacja 35 tysięcy stanowisk pracy. Gigant porozumiał się ze związkami

Likwidacja 35 tysięcy stanowisk pracy. Gigant porozumiał się ze związkami

Źródło:
Reuters

Mlekovita oraz Milkpol spełniły warunki w postępowaniu i złożyły najkorzystniejsze oferty zakupu masła, które chce sprzedać Rządowa Agencja Rezerw Strategicznych - wynika z informacji opublikowanej w piątek na stronie Agencji.

Kto kupi rządowe masło?

Kto kupi rządowe masło?

Źródło:
PAP

Marcin Romanowski - podejrzany w śledztwie dotyczącym Funduszu Sprawiedliwości i ścigany Europejskim Nakazem Aresztowania - korzysta z azylu politycznego na Węgrzech, udzielonego mu przez rząd Viktora Orbana. Mimo kontrowersji, polityk wciąż pobiera poselską pensję. Zajrzeliśmy do jego oświadczenia majątkowego, aby sprawdzić, co wiadomo o jego finansach.

Oto majątek Marcina Romanowskiego

Oto majątek Marcina Romanowskiego

Źródło:
tvn24.pl

Ryszard Petru podpisał umowę zlecenie na pracę w Wigilię w jednym z warszawskich dyskontów - tak wynika z wpisu opublikowanego przez polityka koalicyjnego klubu Polski 2050 na platformie X. Petru wcześniej wypowiadał się przeciwko wprowadzeniu dodatkowego dnia wolnego 24 grudnia.

Petru zatrudnił się w dyskoncie. "Podpisałem umowę"

Petru zatrudnił się w dyskoncie. "Podpisałem umowę"

Źródło:
tvn24.pl
Jak zapłacić niższy podatek

Jak zapłacić niższy podatek

Źródło:
tvn24.pl

Szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Jan Grabiec poinformował w piątek o wynikach audytów w Rządowym Centrum Legislacji i instytutach podległych kancelarii premiera z czasów rządów Prawa i Sprawiedliwości. - Zażądaliśmy zwrotu aż 63 milionów 800 tysięcy złotych przez instytucje, podmioty, które były obdzielane przez premiera Mateusza Morawieckiego środkami publicznymi - mówił szef KPRM.

"Zażądaliśmy zwrotu aż 63 milionów 800 tysięcy złotych"

"Zażądaliśmy zwrotu aż 63 milionów 800 tysięcy złotych"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Główny Urząd Statystyczny podał najnowsze dane dotyczące sprzedaży detalicznej. W listopadzie sprzedaż detaliczna w cenach stałych była wyższa niż przed rokiem o 3,1 procent. W porównaniu z październikiem 2024 roku odnotowano spadek sprzedaży detalicznej o 1,2 procent.

"Śmierć konsumenta ogłoszono za wcześnie"

"Śmierć konsumenta ogłoszono za wcześnie"

Źródło:
PAP

System rozliczeniowy Elixir, obsługujący przelewy międzybankowe w złotych przez kilka najbliższych dni będzie miał przerwę w standardowym funkcjonowaniu - poinformowała Krajowa Izba Rozliczeniowa. Chodzi o dni ustawowo wolne od pracy - 25 i 26 grudnia oraz 1 stycznia. Realizacja przelewów będzie działać także nieco inaczej 24 i 31 grudnia.

Na przelew trzeba będzie poczekać. Ważny komunikat

Na przelew trzeba będzie poczekać. Ważny komunikat

Źródło:
tvn24.pl

- Trwają prace koncepcyjne nad obniżeniem VAT na transport publiczny, ale nie ma planów redukcji stawki VAT na żywność - poinformował w czwartek minister finansów Andrzej Domański. Minister oczekuje, że w czwartym kwartale gospodarka będzie rosła w tempie 2,8-2,9 procent.

Możliwe zmiany w podatku. Minister finansów wyjaśnia

Możliwe zmiany w podatku. Minister finansów wyjaśnia

Źródło:
PAP