Pensja minimalna powinna wzrosnąć w 2020 roku o 12 procent do 2520 złotych brutto - uważają związkowcy. To oznaczałoby wzrost najniższego krajowego wynagrodzenia o 270 złotych.
Płaca minimalna w 2020 roku musi wzrosnąć co najmniej o 96 złotych - do poziomu 2346 złotych. Tak wynika z zapisów ustawy o minimalnym wynagrodzeniu, która określa zasady obliczania podwyżki najniższej krajowej pensji na kolejny rok.
Będą negocjacje
Ostateczna kwota może być jednak wyższa. Prawo przewiduje bowiem w tej sprawie negocjacje między rządem, organizacjami pracodawców i związkami zawodowymi w ramach Rady Dialogu Społecznego (RDS).
Propozycję wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę i minimalnej stawki godzinowej rząd ma przedstawić RDS do 15 czerwca. Czas na trójstronne negocjacje upływa 15 lipca. Jeśli porozumienia nie będzie, wysokość najniższej pensji ustali rząd do dnia 15 września.
Obecnie płaca minimalna wynosi 2250 zł brutto, a minimalna stawka godzinowa 14,7 zł. Z danych GUS wynika, że najniższą krajową otrzymuje ponad 1 mln Polaków.
W 2018 r. pensja minimalna wynosiła 2100 zł, przy minimalnej stawce godzinowe 13,7 zł.
Związkowcy i pracodawcy
Jeszcze przed ogłoszeniem rządowej propozycji w sprawie płacy minimalnej wspólne stanowisko ustaliły OPZZ, NSZZ "Solidarność" i Forum Związków Zawodowych.
Jak wynika z komunikatu wydanym po środowym posiedzeniu, zdaniem związkowców najniższe wynagrodzenie powinno wzrosnąć w stosunku do 2019 roku o 12 proc. To oznaczałoby wzrost o 270 zł i do poziomu 2520 zł brutto.
W czwartek wieczorem wspólne stanowisko ustaliły organizacje skupiające pracodawców - BCC, Konfederacja Lewiatan, Pracodawcy RP, Związek Rzemiosła Polskiego oraz ZPP.
Ich zdaniem wzrost minimalnego wynagrodzenia za pracę nie powinien przekroczyć wartości wzrostu nominalnego PKB przewidywanego na 2020 rok w Wieloletnim Planie Finansowym Państwa, czyli 6,1 proc. (do poziomu 2387 zł).
- Przewidywania ekonomistów wskazują na nieuchronne spowolnienie gospodarcze w najbliższym roku i kolejnych latach. W świetle tych przewidywań należy zachować się racjonalnie i nie eskalować wzrostów wynagrodzeń. Stanowiłyby one stałe zobowiązanie, z którego trudno byłoby się wywiązać - wyjaśnił tvn24bis.pl dr Leszek Juchniewicz, główny ekonomista Pracodawców RP.
Z kolei Jeremi Mordasewicz, doradca zarządu Konfederacji Lewiatan, podkreślił, że wynagrodzenia, w tym również minimalne, nie powinny rosnąć szybciej niż produktywność.
"Wzrost płac szybszy od wzrostu produktywności spowodował, że produkcja w Grecji, czy w Portugalii stała się nieopłacalna, osłabł eksport, wzrósł import, i kraje śródziemnomorskie popadły w tarapaty. Skoro produktywność ma wzrosnąć w przyszłym roku realnie o 3,7 proc., a inflacja ma wynieść 2,4 proc., to wzrost wynagrodzeń, w tym płacy minimalnej oraz płac w państwowej sferze budżetowej, nie powinien przekraczać 6,1 proc. - argumentował.
Co na to rząd?
Minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska zapowiedziała w ubiegłym tygodniu w rozmowie z portalem Prawo.pl, że jej resort zaproponuje wyższe minimalne wynagrodzenie niż przewidują przepisy.
Zwróciła uwagę, że utrzymanie minimalnej pensji na poziomie tego, co zakładają przepisy spowodowałoby, że relacja przeciętnego wynagrodzenia do minimalnego spadłaby z 47,2 do poziomu 44,9 proc. - Naszym dążeniem jest nie pogarszanie się tej relacji. W związku z tym na pewno będziemy wnioskować do pana premiera o wyższe podwyższenie minimalnego wynagrodzenia i pochodnej od tego stawki godzinowej niż to, co wynika z ustawowej regulacji - mówiła Rafalska.
Najniższa krajowa
Zgodnie z obowiązującymi przepisami minimalne wynagrodzenie za pracę nie dotyczy jedynie wynagrodzenia zasadniczego. Jest to łączny przychód pracownika za nominalny czas pracy w danym miesiącu.
Dlatego poza wynagrodzeniem zasadniczym obejmuje również inne składniki wynagrodzenia i świadczenia pracownicze, w tym również dodatek przysługujący za staż pracy.
Do podstawy wymiaru wynagrodzenia minimalnego nie są wliczane natomiast m.in.: nagrody jubileuszowe, odprawy pieniężne przysługujące pracownikowi w związku z przejściem na emeryturę lub rentę z tytułu niezdolności do pracy, wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych i dodatki do wynagrodzenia za pracę w porze nocnej.
Autor: tol//dap / Źródło: tvn24bis.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock