Posłanki Koalicji Obywatelskiej apelują do premiera Mateusza Morawieckiego i ministra finansów Tadeusza Kościńskiego o pomoc rodzicom dzieci z niepełnosprawnościami. Według nich do wielu rodzin nie dotarły pieniądze przekazane w ramach 1 procenta od podatku dochodowego. Ministerstwo Finansów przekazało, że w 2020 roku organizacje charytatywne dostały w sumie więcej pieniędzy niż rok temu, choć niemal połowa z nich otrzymała mniej środków.
Podczas wtorkowej konferencji prasowej posłanki KO Iwona Hartwich i Marzena Okła-Drewnowicz zwróciły uwagę na "problem organizacji pożytku publicznego w sprawie tegorocznego 1 procenta od podatku dochodowego" - jest to związane z tegoroczną zmianą organu rozliczającego 1 proc. PIT; wcześniej rozliczenia dokonywały lokalne urzędy skarbowe, a obecnie Centrum Kompetencyjne Rozliczeń funkcjonujące w Pierwszym Urzędzie Skarbowym w Bydgoszczy; OPP nie otrzymują także informacji, do jakiego urzędu skarbowego jest przypisany dany podatnik.
"Wiele rodzin w tym roku nie otrzyma pieniędzy"
- Do biur posłów KO zwraca się bardzo dużo rodzin z niepełnosprawnymi dziećmi. Zgłaszają ogromny problem, ponieważ na ich subkontach w fundacjach jest znacznie mniej środków - nawet o 80 procent - powiedziała posłanka Hartwich. Jej zdaniem problem polega na tym, że w tym roku przekazywaniem pieniędzy organizacjom pożytku publicznego zajmowały się nie urzędy skarbowe, ale Centrum Kompetencyjne Rozliczeń w Bydgoszczy.
Posłanka Okła-Drewnowicz podkreśliła, że "budżety rodzin opiekujących się osobami z niepełnosprawnością muszą być podreperowywane tak, aby rodziny było stać, przynajmniej w części, na rehabilitację i leczenie swoich dzieci". Hartwich dodała, że na przykład "cena turnusu rehabilitacyjnego dla dziecka z niepełnosprawnością wynosi około 6 tysięcy złotych".
Według posłanki "wiele rodzin w tym roku nie otrzyma pieniędzy, które dostawało od swoich darczyńców", choć mnóstwo Polek i Polaków przekazywało 1 proc. swego podatku dla OPP i różnych fundacji, aby mogły je przekazać podopiecznym. - Tym razem w wielu rodzinach tak nie będzie. To dla nich wielki dramat, bo nie wiedzą, jak zagospodarować środki, które mają na dzisiaj - dodała Okła-Drewnowicz.
"Chcemy wyjaśnień od rządu"
Z kolei Hartwich oceniła, że "to jest właściwie patologia PiS-u". - Najpierw państwo zmusza nas do tego, żebyśmy wszędzie prosili o datki, o 1 procent, na leczenie naszych chorych i niepełnosprawnych dzieci, a później te środki ciężko uzbierane są kradzione - powiedziała.
Posłanki zaapelowały do premiera i ministra finansów o pomoc rodzinom osób niepełnosprawnych, tak aby przekazane im środki trafiły na konta. - Chcemy wyjaśnień od rządu, co się stało ze środkami, które miały być na subkontach dzieci i ich rodzin - oświadczyła Hartwich.
Natomiast Okła-Drewnowicz skierowała kilka pytań do rządu oraz ministra finansów: - Czy minister finansów sprawuje pieczę nad tym, co dzieje się w Centrum Kompetencyjnym Rozliczeń w Bydgoszczy? Kiedy należne środki z 1 procenta trafią do rodzin z dziećmi z niepełnosprawnościami? Jakiej części środki z 1 procenta nie trafiły do rodzin, które opiekują się osobami z niepełnosprawnościami?
Odpowiedź resortu finansów
W poniedziałek rzecznik prasowy Ministerstwa Finansów Iwona Prószyńska przekazała na Twitterze, że "w 2020 roku do OPP trafiło więcej środków z 1 proc. podatku, niż rok wcześniej". "Wzrosła też liczba podatników, którzy przekazali 1 proc. W rozliczeniu rocznym za 2018 r. OPP otrzymały łącznie 874,4 mln zł od 14,5 mln podatników, a w rozliczeniu za 2019 r. 907 mln zł od 14,8 mln podatników" - podała Prószyńska na Twitterze.
Jak zaznaczył we wtorek dyrektor departamentu poboru podatków w Ministerstwie Finansów Arkadiusz Jedynak, w 2020 r. pieniądze trafiły do 8870 organizacji. Dodał, że 4470 z nich otrzymało w tym roku więcej pieniędzy niż w roku ubiegłym.
- Pozostałe organizacje dostały mniej środków niż w 2019 roku, ale prawie połowa z nich odnotowała niewielki spadek wpływów z 1 procent podatku, nieprzekraczający 1 tysiąca złotych - wyjaśnił.
Dyrektor zapewnił, że ministerstwo monitoruje z poziomu centralnego proces przekazywania 1 proc. podatku do organizacji pożytku publicznego. KAS weryfikuje zgłoszone wnioski OPP lub podatników, którzy mają wątpliwości, czy 1 proc. ich podatku trafił do wskazanej organizacji i tam, gdzie nie zabrania tego tajemnica skarbowa, udziela im wyjaśnień. Jedynak zapewnił, że szczegółowa weryfikacja dystrybucji środków do OPP, przeprowadzona w urzędach skarbowych wykazała, że w przypadku darczyńców, którzy wskazali KRS organizacji pożytku publicznego, środki zostały skutecznie przekazane do wszystkich wskazanych przez podatników organizacji.
- Dodatkowo, jeżeli podatnik w zeznaniu podatkowym wskazał cel szczegółowy albo wyraził zgodę na przekazanie do organizacji swoich danych osobowych, informacje te zostały udostępnione wskazanej OPP do 30 września bieżącego roku. Zbiorcze informacje zawierały dane identyfikacyjne darczyńcy (między innymi imię, nazwisko i adres), wysokość kwoty przekazanej na rzecz tej organizacji oraz informację o przeznaczeniu tej kwoty. Zestawienia przekazane do OPP zawierały zbiorcze informacje o darczyńcach z całego kraju - poinformował.
Zastrzegł, że w zbiorczej informacji przekazywanej OPP nie są jednak ujęte wszystkie kwoty przekazane na rachunki bankowe tych organizacji. W przypadku, gdy darczyńca wskazał KRS wybranej organizacji, ale nie wyraził zgody na przekazanie danych lub nie określił celu szczegółowego, nie będzie on figurował w zbiorczej informacji. Nie ma to jednak wpływu na przekazanie środków na rzecz wybranej OPP - podkreślił.
Wskazał, że zestawienia ujmujące również takie przypadki (bez wskazania danych identyfikujących darczyńców), jak każdego roku, zostały opublikowane na stronie Ministerstwa Finansów pod adresem https://www.gov.pl/web/finanse/1-procent-podatku-dla-opp.
- W niektórych przypadkach naczelnicy urzędów skarbowych, zgodnie z prawem, odstąpili od przekazania środków na rachunki bankowe organizacji pożytku publicznego. Mogło to wynikać z braku zapłaty podatku w terminie dwóch miesięcy od upływu terminu na złożenie zeznania podatkowego lub z braku aktualizacji czy zgłoszenia rachunku bankowego przez OPP w terminie do 30 czerwca bieżącego roku - tłumaczy przedstawiciel MF.
Dodał, że w niektórych, jednostkowych przypadkach urzędy skarbowe oczekują na zgłoszenie się do wyjaśnień wezwanych podatników, których deklaracje budzą wątpliwości. W każdym wyjaśnionym przypadku środki zostaną niezwłocznie przekazane do OPP.
Jedynak przypomniał, że podatnicy, którzy w tym roku złożyli swój PIT w wydłużonym terminie, tj. do 1 czerwca br., również mogli skorzystać z przekazania 1 proc. podatku.
Jeden rachunek bankowy
Zgodnie z informacją MF w 2020 r. resort przeprowadził zmiany w zakresie rachunków bankowych urzędów skarbowych w celu uproszczenia obsługi podatników. Obsługa dystrybucji środków została zautomatyzowana i scentralizowana. Od 1 stycznia 2020 r. 1600 odrębnych rachunków bankowych urzędów skarbowych zastąpiono jednym wspólnym rachunkiem bankowym. W związku z tym, w ramach przekazywania 1 proc. podatku, organizacje pożytku publicznego w tym roku otrzymały jeden zbiorczy przelew z wyznaczonego urzędu skarbowego.
"Utworzenie wspólnego rachunku bankowego pozwoliło na uproszczenie i centralizację dystrybucji kwot 1 procent podatku na rachunki bankowe OPP. Analogiczne rozwiązanie dystrybucji środków jest obecnie realizowane do wszystkich instytucji, na rzecz których administracja skarbowa pobiera środki na przykład do NFZ (danina solidarnościowa), Funduszu Inwestycji Kapitałowych itp. Obsługę wspólnego rachunku powierzono Naczelnikowi I Urzędu Skarbowego w Bydgoszczy, gdzie od 5 lat funkcjonuje Centrum Kompetencyjne Rozliczeń, które realizuje zadania na rzecz KAS" - dodano.
Źródło: TVN24 Biznes
Źródło zdjęcia głównego: shutterstock