Mieszkaniowe obietnice. Setki tysięcy lokali na wynajem, kredyty zero procent i spadek cen o jedną trzecią

Źródło:
TVN24 Biznes
Mateusz Morawiecki o Mieszkaniu plus
Mateusz Morawiecki o Mieszkaniu plusTVN24
wideo 2/10
Nieruchomości. Mateusz Morawiecki o Mieszkaniu plusTVN24

Kredyty hipoteczne z oprocentowaniem 0 procent, budowa 300 tysięcy mieszkań na wynajem, program "Akademik za złotówkę" oraz mieszkania tańsze o blisko jedną trzecią. To tylko część z pomysłów, które znalazły się w programach ogólnopolskich komitetów wyborczych. Poniżej piszemy o receptach ugrupowań na poprawę obecnej sytuacji na rynku mieszkaniowym w Polsce.

Już cztery lata temu w budowie miało być 100 tysięcy mieszkań ze sztandarowej obietnicy Prawa i Sprawiedliwości, czyli programu Mieszkanie plus. Obiecywał tak premier Mateusz Morawiecki. Tego celu nie udało się jednak osiągnąć.

Ministerstwo Rozwoju i Technologii informowało, że na koniec pierwszego kwartału 2023 roku w ramach części rynkowej i społecznej programu Mieszkanie plus wybudowano ponad 19,8 tysiąca lokali mieszkalnych. Na koniec marca trwała budowa około 32,4 tysiąca lokali. Łącznie daje to zatem wynik nieznacznie przekraczający 52 tysiące. Swoje niezadowolenie z rezultatów programu wielokrotnie wyrażał prezes PiS Jarosław Kaczyński. - Mieszkanie plus niestety nie wyszło - przyznał pod koniec minionego roku. Ostatecznie rządzący w maju tego roku zdecydowali o zamknięciu sztandarowego programu Mieszkanie plus.

Nie przeszkodziło to jednak rządzącym w chwaleniu się w ostatnich miesiącach innymi danymi z rynku mieszkaniowego. Główny Urząd Statystyczny (GUS) podał, że w 2022 roku wybudowano 238,6 tysiąca mieszkań, najwięcej od 1979 roku. Przedstawiciele opozycji wskazywali jednak, że PiS nie miało z tym nic wspólnego i wytykali katastrofalny program mieszkaniowy tej partii. Z danych wynika, że za ponad połowę tego rekordu odpowiadają deweloperzy, którzy przekazali do eksploatacji 143,8 tysiąca mieszkań. Z kolei inwestorzy indywidualni ukończyli budowę 91 tysięcy mieszkań.

Eksperci, komentując dane GUS, zwracali uwagę, że trudno świętować rekordowy wynik, biorąc pod uwagę, że w 2022 roku mieliśmy jednocześnie do czynienia z najpoważniejszym hamowaniem koniunktury od kilkunastu lat. - Liczba mieszkań, których budowę rozpoczęto w 2022 roku, spadła bowiem o około 30 procent względem wyników z 2021 roku. Skoro zaczynaliśmy mniej nowych budów, to za co najmniej kilkanaście miesięcy mniej projektów znajdzie swój finał. To zły prognostyk na lata 2024 czy 2025, kiedy siłą rzeczy trudno spodziewać się spektakularnych danych na temat mieszkań oddawanych do użytkowania - zwracał uwagę Bartosz Turek, główny analityk HREIT.

Problem brakujących mieszkań i sytuacja na rynku mieszkaniowym w Polsce znalazły się w centrum uwagi ogólnopolskich komitetów wyborczych. Prawo i Sprawiedliwość przyznało zresztą w swoim programie wyborczym, że "do osiągnięcia założonego w Narodowym Programie Mieszkaniowym poziomu 435 mieszkań na 1000 mieszkańców brakuje ok. 800 tys. mieszkań".

Przyjrzeliśmy się zatem programom wyborczym Prawa i Sprawiedliwości, Koalicji Obywatelskiej, Trzeciej Drogi, Nowej Lewicy, Konfederacji oraz Bezpartyjnych Samorządowców.

Prawo i Sprawiedliwość stawia na spółdzielnie mieszkaniowe

Prawo i Sprawiedliwości, które walczy o przedłużenie swoich rządów, zapowiada kontynuację i rozwijanie programów budownictwa socjalnego, komunalnego oraz społecznego budownictwa czynszowego. Według zapowiedzi "w krótkiej perspektywie osiągalny jest przyrost rozpoczynanych na ich podstawie inwestycji do poziomu nawet 20-25 tys. mieszkań rocznie". PiS chce skupić się na aktywizowaniu przede wszystkim spółdzielni mieszkaniowych, których - jak podkreślono - "duży potencjał inwestycyjny nie jest wykorzystywany praktycznie od lat 90. ubiegłego wieku".

Czytaj także Konkret24: Program wyborczy PiS. Te obietnice już znamy. Z poprzednich lat

Ugrupowanie obiecuje rozszerzenie programu Dom bez formalności o domy jednorodzinne o powierzchni powyżej 70 m2, "które mają nie więcej niż dwie kondygnacje i są budowane na własne potrzeby mieszkaniowe". W przypadku wejścia w życie reformy budowa praktycznie wszystkich jednorodzinnych budynków mieszkalnych ma być możliwa na podstawie zgłoszenia.

PiS wskazało też na konieczność zwiększania dostępności gruntów pod nowe inwestycje. Zwrócono bowiem uwagę, że planami miejscowymi jest pokryte 31,3 procent powierzchni kraju. Według ugrupowania do zwiększenia tego wskaźnika ma się przyczynić przyjęta w lipcu br. ustawa zobowiązująca gminy do przyjęcia nowych planów ogólnych do 2026 roku i wyznaczania w nich terenów pod nową zabudowę mieszkaniową.

Ponadto Prawo i Sprawiedliwość zapowiada kontynuację programu Pierwsze Mieszkanie, w tym Bezpiecznego kredytu 2 procent, który ruszył w lipcu tego roku. "Będzie on funkcjonował do czasu, gdy zmniejszą się koszty kredytów udzielanych przez banki w ramach zwykłej oferty" - zapowiedziano. Według wcześniejszych informacji, kredyty z dopłatą do raty miały być udzielane do 2027 roku. 

Dodatkowo w 2024 roku ma zostać uruchomiony Portal Cen Mieszkań z cenami mieszkań i domów jednorodzinnych w danej okolicy.

Zapowiedziano też program Przyjazne osiedle, zakładający rządowe inwestycje w osiedla z wielkiej płyty, powstałe co najmniej 30 lat temu. "Obejmuje to zarówno modernizacje bloków, jak i ich otoczenia (parków, placów zabaw, dróg dojazdowych, parkingów, pawilonów)" - wyjaśniono. Program ma objąć m.in. termomodernizację bloków mieszkalnych, dopłaty do remontów akustycznych oraz budowę wind w blokach trzy- i czteropiętrowych.

Czytaj także Konkret24: PiS obiecuje modernizację osiedli z wielkiej płyty. Nie pierwszy raz. A co zrobiono?

Koalicja Obywatelska: kredyty z zerowym oprocentowaniem

Koalicja Obywatelska obiecuje wprowadzenie kredytu z oprocentowaniem 0 procent na zakup pierwszego mieszkania. Zgodnie z założeniami programu państwo będzie płaciło odsetki i marżę banku, a kredytobiorca - spłacał kapitał. Program ma być dostępny dla osób do 45. roku życia. KO deklaruje też łatwość w dostępie do oferty. "Zdolność kredytową osiągną dwie osoby zarabiające pensję minimalną. Wystarczy pracować, by mieć mieszkanie" - czytamy w programie.

Program ma też obejmować remonty mieszkań. Dostępna kwota kredytu 0 procent na remont wyniesie maksymalnie 50 tysięcy złotych.

W ofercie programowej Koalicji Obywatelskiej jest też zapowiedź wprowadzenia 600 złotych dopłat na wynajem mieszkania dla młodych.

KO chce też doprowadzić do zwiększenia inwestycji mieszkaniowych w Polsce. Koalicja zapowiada uwolnienie "gruntów spółek Skarbu Państwa i Krajowego Zasobu Nieruchomości, a zawłaszcza te które trafiły do KZN na potrzeby programu Mieszkanie plus". Ponadto 3 miliardy złotych rocznie mają być przeznaczane na dofinansowanie nowych projektów w modelu Towarzystw Budownictwa Społecznego (TBS) oraz na remont i powiększenie miejskich zasobów mieszkaniowych.

Wśród obietnic Koalicji Obywatelskiej znalazła się również zapowiedź przeznaczenia 10 miliardów złotych na rewitalizację i remonty pustostanów w zasobach polskich samorządów.

Powyższe reformy, proponowane przez KO, znalazły się na liście 100 konkretów na pierwsze 100 dni rządu w przypadku zwycięstwa tego ugrupowania w nadchodzących wyborach parlamentarnych.

Lewica: 300 tysięcy mieszkań na wynajem i nowe ministerstwo

Komitet Wyborczy Nowa Lewica stawia na Krajowy Program Mieszkaniowy. Zgodnie z jego założeniami w latach 2025-2029 ma zostać wybudowanych 300 tysięcy "nowoczesnych mieszkań na tani wynajem". Ugrupowanie zapowiada, że czynsze na tych osiedlach "będą regulowane i dostosowane do możliwości finansowych każdej rodziny". Program ma kosztować 20 miliardów złotych rocznie, z czego 3 miliardy mają pochodzić z funduszy europejskich, m.in. z Krajowego Planu Odbudowy.

Lewica - w przypadku powrotu do władzy - zapowiada też utworzenie Ministerstwa Mieszkalnictwa.

Ponadto ugrupowanie obiecuje zwiększenie dofinansowania dla samorządów, które chcą budować mieszkania na wynajem. "W przypadku mieszkań komunalnych maksymalna wysokość grantu z Banku Gospodarstwa Krajowego wzrośnie z 85 procent do 100 procent kosztów budowy" - czytamy w programie. Mają zostać też stworzone zachęty, aby gminy przekazywały działki pod inwestycje Towarzystw Budownictwa Społecznego i Społecznych Inicjatyw Mieszkaniowych (SIM).

Lewica zapowiada też powołanie Krajowego Funduszu Remontowego, który będzie będzie przekazywał środki na generalne remonty do 20 tysięcy pustostanów z zasobu komunalnego rocznie. Fundusz - zgodnie z propozycją - będzie obsługiwany przez Bank Gospodarstwa Krajowego i zarządzany przez Państwową Agencję Mieszkaniową. Mają też zostać wprowadzone przepisy ułatwiające wykup przez państwo pustostanów należących do funduszy inwestycyjnych i deweloperów.

Wśród obietnic Lewicy znalazła się również zapowiedź wprowadzenia przepisów o czasowym zamrożeniu oprocentowania kredytów hipotecznych zaciągniętych do końca 2021 roku. Ugrupowanie wyjaśnia, że w ten sposób chce zwiększyć udział kredytów hipotecznych ze stałą stopą oprocentowania, co ma pozwolić na zmniejszenie ryzyka dotyczącego wahań wysokości rat dla kredytobiorców.

Trzecia Droga zapowiada program "Akademik za złotówkę"

Koalicja Trzecia Droga, którą tworzą Polska 2050 Szymona Hołowni i Polskie Stronnictwo Ludowe, wśród 12 gwarancji programowych wymieniła "Mieszkania w dobrej cenie" oraz "Akademik za złotówkę" dla studentów spoza wielkich miast.

Zapowiedziano m.in. uwolnienie obrotu ziemią w granicach miast. "Odblokujemy plany zagospodarowania przestrzennego w maksymalnym stopniu uwzględniające potrzeby budownictwa mieszkaniowego. Rynkowo zwiększymy podaż mieszkań, obniżając tym samym ich cenę, aby zwiększyć dostęp do mieszkania w rozsądnej cenie" - tłumaczy na swojej stronie Trzecia Droga.

Trzecia Droga obiecuje też wprowadzenie mechanizmów prawnych i podatkowych, które mają pozwolić na zwiększenie dostępności mieszkań na wynajem.

Ponadto padła zapowiedź wprowadzenia programu "Akademik za złotówkę". Autorzy propozycji podkreślili, że "państwo musi systemowo" obniżać wysokie opłaty w akademikach. Program ma pozwolić na ograniczenie kosztów studiowania i ułatwienie rodzinom mniej zamożnym, spoza wielkich miast, wysyłania dzieci na studia.

Konfederacja: mieszkania tańsze o 30 procent

Konfederacja w swoim programie wyborczym zapowiada "mieszkania tańsze o 30 procent". Składa się na to kilka elementów.

Do spadku "o co najmniej 6 procent" ma się przyczynić zwiększenie podaży gruntów inwestycyjnych. Konfederacja zapowiada bowiem uwolnienie obrotu nieruchomościami rolnymi położonymi w miastach, tak aby właściciel ziemi rolnej na terenie miasta mógł sprzedać nieruchomość m.in. pod inwestycje mieszkaniowe. W tym celu zlikwidowane mają zostać przepisy określające obowiązek uzyskania zezwolenia na wyłączenie gruntu rolnego w mieście z produkcji rolnej. Zgodnie z zapowiedziami zniknie też opłata za wyłączenie gruntu rolnego w mieście z produkcji rolnej.

Konfederacja zapowiada ponadto uruchomienie programu zachęt dla samorządów do korzystania z ustawy "lokal za grunt", co ma spowodować uwolnienie nieruchomości należących do samorządów z równoczesnym zwiększeniem zasobu lokali komunalnych.

Spadek o kolejne "co najmniej 6 procent" ma przynieść obniżenie cen materiałów oraz kosztów pracy. Ma się do tego przyczynić m.in. "odrzucenie nielegalnego (sprzecznego z traktatami) systemu ETS i TS2 - certyfikatów na emisję CO2". Według Konfederacji zmiana ma spowodować "znaczące obniżenie cen materiałów pochodzących z branży cementowej, ponieważ aż 50 procent kosztów produkcji cementu to koszty energii, których wzrost jest w dużej mierze wynikiem unijnej polityki klimatycznej, w tym obowiązywania systemu ETS. Zatrzymanie wzrostu cen cementu, żelaza i stali ma z kolei spowodować, zapowiadane przez ugrupowanie, odrzucenie cła węglowego CBAM.

Największą ulgę, bo o "co najmniej 9 procent" ma spowodować poluzowanie warunków technicznych w zakresie zapotrzebowania na energię. Konfederacja zapowiada liberalizację przepisów w zakresie charakterystyki energetycznej budynków poprzez podniesienie maksymalnej wartości wskaźnika Ep do poziomów obowiązujących w 2014 roku i większych - czytamy w programie. Wskaźnik określa roczne zapotrzebowanie budynku na nieodnawialną energię pierwotną do ogrzewania, wentylacji, chłodzenia, przygotowania ciepłej wody użytkowej oraz oświetlenia.

Ugrupowanie obiecuje też podniesienie maksymalnych wartości wskaźnika współczynnika przenikania ciepła Uc ścian, dachów, stropów i stropodachów, okien i drzwi do poziomów obowiązujących w 2014 roku i większych. W ocenie Konfederacji zwiększenie swobody inwestora w zakresie doboru izolacji cieplnej spowoduje spadek cen nieruchomości o "co najmniej 7 procent".

Ostatnim punktem jest zapowiedź "odbiurokratyzowania procesu inwestycyjnego". W tym miejscu zapowiedziano m.in. brak wymogu uzyskiwania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla inwestycji mieszkaniowych realizowanych na obszarach objętych miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego oraz urealnienie stawki składki na Deweloperski Fundusz Gwarancyjny. Zmiany te mają przyczynić się do obniżenia kosztów o "co najmniej 2 procent".

Z wyliczeń przygotowanych przez Konfederację wynika, że po wejściu w życie proponowanych reform koszt budowy domu o powierzchni 100 m2 pod miastem ma spaść z około 500 tys. zł do 350 tys. zł. Z kolei zakup mieszkania o powierzchni 60 m2 w mieście wojewódzkim ma spaść z 600 tys. zł do 420 tys. zł. 

Bezpartyjni Samorządowcy o konieczności poprawy sytuacji

W programie Bezpartyjnych Samorządowców znajdziemy adnotację o konieczności poprawy sytuacji mieszkaniowej w Polsce.

Przedstawiciele tego komitetu zapowiadają "wprowadzenie programów rządowych wspierających budowę mieszkań oraz rozszerzenie programów mieszkań socjalnych", co - jak wskazano w programie - "może przyczynić się do poprawy sytuacji mieszkaniowej i zmniejszenia obaw związanych z brakiem odpowiedniego mieszkania dla rodziny".

Podkreślono przy tym, że "dostępność i atrakcyjność mieszkań to kluczowa kwestia dla młodych ludzi".

Autorka/Autor:mb/dap

Źródło: TVN24 Biznes

Źródło zdjęcia głównego: Curioso.Photography/Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Chłopcy będą chłopcami - w ten sposób rzeczniczka Białego Domu Karoline Leavitt odniosła się do publicznego sporu miedzy doradcami prezydenta Donalda Trumpa, miliarderem Elonem Muskiem i doradcą do spraw handlu Peterem Navarro. Musk określił wcześniej Navarro "kretynem" i "głupszym niż worek cegieł".

Musk nazwał go "kretynem". Biały Dom komentuje

Musk nazwał go "kretynem". Biały Dom komentuje

Źródło:
PAP

Majątek 11 miliarderów od początku roku skurczył się łącznie aż o prawie 450 miliardów dolarów - wynika z danych Bloomberga. Agencja regularnie publikuje szacunki dotyczące fortun najbogatszych ludzi świata.

Krezusi na minusie. "Wyparowało" 450 miliardów dolarów

Krezusi na minusie. "Wyparowało" 450 miliardów dolarów

Źródło:
tvn24.pl

Departament Wydajności Państwa (DOGE), kierowany przez Elona Muska, wykorzystuje sztuczną inteligencję do śledzenia komunikacji w co najmniej jednej agencji federalnej, szukając przejawów wrogości wobec prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa - przekazał Reuters. 

Polowanie na "antytrumpowe" treści. Agencja pod lupą Muska

Polowanie na "antytrumpowe" treści. Agencja pod lupą Muska

Źródło:
PAP

USA nałożą dodatkowe cła na Chiny, podwyższając łączne taryfy do 104 procent - przekazał Reuters, cytując urzędnika Białego Domu. Dodatkowe cła mają wejść w życie w środę, 9 kwietnia.

Trump spełni swoją groźbę

Trump spełni swoją groźbę

Źródło:
Reuters

- Poziom ceł w Stanach Zjednoczonych został podniesiony do poziomu z przełomu XIX i XX wieku. To jest we współczesnej historii stosunków międzynarodowych rzecz po prostu niesłychana - mówił w "Faktach po Faktach" prof. Dariusz Rosati, ekonomista, były członek Rady Polityki Pieniężnej. Z kolei dr Sławomir Dudek nazwał cła "kulami, które lecą we wszystkie strony".

"To kule, które lecą we wszystkie strony"

"To kule, które lecą we wszystkie strony"

Źródło:
TVN24

We wtorkowym losowaniu Eurojackpot żaden z graczy nie wytypował poprawnie wszystkich liczb. Kumulacja rośnie do 190 milionów złotych. W Polsce padła jedna wygrana czwartego stopnia w wysokości ponad 655 tysięcy złotych. Oto liczby, które wylosowano 8 kwietnia 2025 roku.

Kumulacja w Eurojackpot w górę

Kumulacja w Eurojackpot w górę

Źródło:
PAP

Miliarderzy popierający Donalda Trumpa zaczynają krytykować jego politykę handlową - podał "Washington Post". Wszystko za sprawą gwałtownych zmian na rynkach kapitałowych.

Miliarderzy odwracają się od Trumpa

Miliarderzy odwracają się od Trumpa

Źródło:
PAP

W wyniku ataku hakerskiego na Grupę Smyk naruszono dane niektórych klientów, kontrahentów, pracowników i partnerów biznesowych - przekazała firma. Większość skradzionych informacji to dokumentacja dotycząca produkcji odzieży.

Popularna sieć sklepów o kradzieży danych

Popularna sieć sklepów o kradzieży danych

Źródło:
PAP

Musimy szukać rozwiązań i działań, które uchronią lub przynajmniej złagodzą skutki wysokich ceł - podkreślił we wtorek premier Donald Tusk podczas spotkania z przedstawicielami branży motoryzacyjnej. Minister finansów Andrzej Domański stwierdził z kolei, że amerykańskie cła z pewnością "istotnie" wpłyną na gospodarkę światową.

Premier o cłach: musimy szukać rozwiązań

Premier o cłach: musimy szukać rozwiązań

Źródło:
TVN24, PAP

Państwowy urząd socjalny w Finlandii wysłał pisma do ponad 40 tysięcy osób o niskich dochodach, zalecając im poszukiwanie tańszego mieszkania. Jeśli się nie przeprowadzą w ciągu trzech miesięcy, urząd przestanie pokrywać im koszty czynszu w pełnej wysokości - informuje we wtorek telewizja MTV.

Dostali pismo. Przeprowadzka albo strata zasiłku

Dostali pismo. Przeprowadzka albo strata zasiłku

Źródło:
PAP

Decyzja Donalda Trumpa w sprawie nałożenia nowych ceł spowodowała kilkunastoprocentowy spadek kursu Apple na amerykańskiej giełdzie. Według Bloomberga efekt był jeszcze jeden - klienci rzucili się do sklepów, aby kupić iPhone'y, zanim ich ceny wzrosną.

Rzucili się do sklepów w obawie przed wzrostem cen

Rzucili się do sklepów w obawie przed wzrostem cen

Źródło:
Bloomberg

PZU skierowało do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa w związku z wypłatą nienależnego odszkodowania dla fundacji Lux Veritatis - potwierdziła tvn24.pl spółka. Prezesem fundacji jest Tadeusz Rydzyk. Według RMF FM chodzi o wypłatę 10 milionów złotych w związku z projektem Geotermii Toruńskiej. Jednocześnie drugie tyle miała zapłacić spółka z Grupy Orlen.

Odszkodowanie dla Lux Veritatis. PZU idzie do prokuratury

Odszkodowanie dla Lux Veritatis. PZU idzie do prokuratury

Źródło:
tvn24.pl/ PAP

Cła Donalda Trumpa odbiją się na amerykańskich rodzinach i zwiększą koszty utrzymania wielu gospodarstw domowych - podała telewizja ABC News. Według szacunków ubytek w portfelach Amerykanów wyniesie kilka tysięcy dolarów.

Tysiące mniej w portfelu. Skutki działań Trumpa

Tysiące mniej w portfelu. Skutki działań Trumpa

Źródło:
PAP

Czy Rada Polityki Pieniężnej powinna obniżyć stopy procentowe? - Chodzi o to, by uznać realia. Presja inflacyjna w Polsce słabnie i to od kilku miesięcy, w związku z tym należy łagodzić politykę pieniężną - powiedział profesor Marek Belka, były premier oraz były szef Narodowego Banku Polskiego w programie "Rozmowa Piaseckiego".

Belka: róbmy to, po prostu

Belka: róbmy to, po prostu

Źródło:
TVN24

Izera, polski samochód elektryczny, może nie powstać. Tomasz Kędzierski, prezes ElectroMobility Poland - spółki, która miała auto produkować - chce by projekt Izery ustąpił miejsca wizji nowoczesnego hubu produkcyjno-rozwojowego. Celem jest między innymi produkcja europejskiej marki samochodów wspólnie z globalnym partnerem.

"Flagowy projekt ugrzązł na mieliźnie". Nowy plan

"Flagowy projekt ugrzązł na mieliźnie". Nowy plan

Źródło:
PAP

Najbogatszy człowiek świata Elon Musk osobiście apelował do prezydenta USA Donalda Trumpa, by wycofał się z ceł - podał dziennik "Washington Post". To największa różnica zdań między prezydentem i jego bliskim współpracownikiem.

Elon Musk osobiście apelował do Donalda Trumpa

Elon Musk osobiście apelował do Donalda Trumpa

Źródło:
PAP

Sprawiedliwe roczne wynagrodzenie ze strony Google'a na rzecz polskich mediów za wykorzystanie ich treści powinno wynosić 78,67 miliona euro, czyli około 335 milionów złotych - szacuje Fehradvice & Partners w raporcie "Media w Polsce i ich wartość dla Google" stworzonym we współpracy z Związkiem Pracodawców Wydawców Cyfrowych.

Jakie wynagrodzenie dla mediów? Raport

Jakie wynagrodzenie dla mediów? Raport

Źródło:
tvn24.pl/PAP

Prezydent Zimbabwe zapowiedział zniesienie wszystkich ceł na towary z USA. To reakcja na wprowadzone przez administrację Donalda Trumpa nowe wysokie cła na produkty z innych państw. Emmerson Mnangagwa twierdzi, że w ten sposób poprawi stosunki ze Stanami Zjednoczonymi. Zdaniem opozycji prezydent może jednak mieć także powody osobiste dla swojej decyzji.  

Pierwsze państwo ugina się pod presją Trumpa. Likwiduje wszystkie cła na produkty z USA

Pierwsze państwo ugina się pod presją Trumpa. Likwiduje wszystkie cła na produkty z USA

Źródło:
BBC, Business Insider Africa, PAP, tvn24.pl

Najwyższa Izba Kontroli negatywnie oceniła zarządzanie procesem wykonywania zadań oraz nadzór nad działalnością Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych w latach 2021-2024 - przekazał dyrektor NIK Rafał Ostrowski.

Wyniki kontroli w RARS. Nieprawidłowości w wysokości 70 milionów złotych

Wyniki kontroli w RARS. Nieprawidłowości w wysokości 70 milionów złotych

Źródło:
PAP

- Błąd na błędzie - tak rzecznik chińskiego ministerstwa handlu nazwał cła Donalda Trumpa. Oznajmił także, że Chiny "stanowczo sprzeciwiają się groźbom Stanów Zjednoczonych podniesienia ceł na chińskie towary o 50 procent i zapowiadają zdecydowaną odpowiedź".

Groźby Trumpa, jest reakcja Pekinu. "Błąd na błędzie"

Groźby Trumpa, jest reakcja Pekinu. "Błąd na błędzie"

Źródło:
PAP

Chińska ambasada w USA opublikowała w mediach społecznościowych wideo z przemówienia Ronalda Reagana. Prezydent USA w 1987 roku wskazywał na zgubne skutki wojen handlowych. To jedna z reakcji na groźbę nałożenia kolejnych ceł na Chiny przez Donalda Trumpa.

Ambasada Chin przypomina przemówienie Ronalda Reagana

Ambasada Chin przypomina przemówienie Ronalda Reagana

Źródło:
PAP

Szef JPMorgan Chase Jamie Dimon ostrzegł, że wojna celna może mieć długotrwałe i negatywne konsekwencje - podał Reuters. "Czy cła wywołają recesję, czy nie - pozostaje kwestią sporną, ale spowolnią wzrost" - podkreślił jeden z najważniejszych ludzi na amerykańskim rynku finansowym.

Ostrzeżenie dla Trumpa i USA. List od jednego z najważniejszych ludzi na rynku

Ostrzeżenie dla Trumpa i USA. List od jednego z najważniejszych ludzi na rynku

Źródło:
Reuters

Komisja Europejska (KE) zaproponowała cła odwetowe w wysokości 25 procent na szereg towarów z USA - wynika z dokumentu, do którego dotarł Reuters.

Europejski odwet na USA. Nawet 25-procentowe cła. Lista artykułów

Europejski odwet na USA. Nawet 25-procentowe cła. Lista artykułów

Źródło:
Reuters, PAP

Doradca prezydenta Donalda Trumpa do spraw handlu Peter Navarro stwierdził, że Elon Musk nie rozumie mechanizmów, za pomocą których inne kraje "oszukują" USA w sprawach handlowych - przekazał portal Axios.

Doradca Trumpa: Musk "tego nie rozumie"

Doradca Trumpa: Musk "tego nie rozumie"

Źródło:
PAP

Giełda Papierów Wartościowych (GPW) w Warszawie zawiesiła w poniedziałek notowania na godzinę. W komunikacie wyjaśniła, że wynikało to "z rekordowej liczby zleceń maklerskich od początku sesji, co mogło doprowadzić do zachwiania stabilności systemu".

Giełda zawiesiła notowania. Przekroczono średnią o 300 procent

Giełda zawiesiła notowania. Przekroczono średnią o 300 procent

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvn24.pl

- Wszystkie wojny celne były przegrane przez tych, którzy je wywołali. Nie wiem, na co liczył prezydent USA Donald Trump - powiedział w "Tak jest" w TVN24 profesor Marian Noga, były członek Rady Polityki Pieniężnej.

"Pachnie to bardzo dużymi komplikacjami"

"Pachnie to bardzo dużymi komplikacjami"

Źródło:
TVN24, PAP

Donald Trump zagroził nałożeniem dodatkowych 50-procentowych ceł na Chiny, jeśli Pekin nie wycofa się z zapowiadanych ceł odwetowych. Prezydent USA dodał, że "wszystkie rozmowy z Chinami dotyczące ich żądanych spotkań z nami zostaną zakończone".

Rośnie napięcie między USA a Chinami. "Pomimo mojego ostrzeżenia"

Rośnie napięcie między USA a Chinami. "Pomimo mojego ostrzeżenia"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Cena rosyjskiej ropy Urals spadła do poziomu 52 dolarów za baryłkę - przekazał w poniedziałek Bloomberg. Tymczasem Kreml na 2025 rok zakładał cenę 69,7 dolara - podkreślił portal Moscow Times, dodając, że około 30 procent budżetu Rosji pochodzi z dochodów z ropy naftowej i gazu.

Cena spadła poniżej założeń Kremla

Cena spadła poniżej założeń Kremla

Źródło:
PAP

- W USA nie produkuje się fety, oliwek czy oliwy, więc nałożenie na nie ceł przez Waszyngton nie ma sensu - ocenił w poniedziałek premier Grecji Kyriakos Micotakis, cytowany przez agencję ANA-MPA. Zadeklarował jednocześnie, że grecka gospodarka jest gotowa stawić czoło zmienionym przez USA "zasadom gry".

Ta decyzja Waszyngtonu "nie ma sensu"

Ta decyzja Waszyngtonu "nie ma sensu"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Unia Europejska zaproponowała USA całkowite wzajemne zwolnienie z ceł towarów przemysłowych - przekazała szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen. Z kolei ministrowie handlu z państw UE byli zgodni, że należy pracować nad cłami odwetowymi, jednocześnie próbując negocjować z USA obniżenie stawek celnych. 

Choć oferta "jest na stole", to UE szykuje się na odwet

Choć oferta "jest na stole", to UE szykuje się na odwet

Źródło:
PAP

Ryzyko wystąpienia recesji w USA jest większe, niż wcześniej zakładano i wynosi 45 procent - ocenił bank inwestycyjny Goldman Sachs. Wyjaśnił, że powodem jest wzrost niepewności co do polityki gospodarczej oraz zagraniczne bojkoty konsumenckie.

Większe ryzyko recesji. Prognoza Goldman Sachs

Większe ryzyko recesji. Prognoza Goldman Sachs

Źródło:
PAP