Zyski koncernu BP spadły w pierwszym kwartale o 62 proc. w porównaniu z tym samym okresem przed okiem. Wynik ten, za który w głównej mierze odpowiedzialny jest spadek cen ropy, jest jednak i tak lepszy od oczekiwań.
W trzech pierwszych miesiącach 2009 r. BP zarobił 2,4 mld dol., podczas gdy rok temu jego zysk wyniósł 6,2 mld dol.
Publikując swoje wyniki spółka podała, że są one rezultatem znacznego spadku cen ropy naftowej (jeszcze w lipcu 2008 r. za baryłkę płacono 147 dol. - dziś ok 50 dol.), a także niższych przychodów z rosyjskiego projektu joint venture TNK-BP.
Przedstawiciele firmy przewidują także, że "niesprzyjające warunki dla przemysłu petrochemicznego jeszcze potrwają".
Słabsze niż w ubiegłym roku wyniki nie martwią jednak inwestorów. Akcje BP na giełdzie w Londynie zyskują we wtorek na wartości.
Źródło: BBC
Źródło zdjęcia głównego: TVN24