Sędzia z Bahamów odmówił zwolnienia Sama Bankmana-Frieda z aresztu za kaucją. Szef upadłej giełdy kryptowalut FTX spuścił głowę i przytulił swoich rodziców. Bankman-Fried jest oskarżony o jedno z największych oszustw finansowych Ameryki. Jak twierdzi amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd działał w "bezczelnym, wieloletnim schemacie".
Sędzia z Bahamów odmówił zwolnienia Sama Bankmana-Frieda z aresztu za kaucją. Decyzja zapadła po tym, jak amerykańscy prokuratorzy oskarżyli 30-latka o sprzeniewierzenie miliardów dolarów i naruszenie przepisów dotyczących kampanii wyborczych. Sędzia uznał, że ryzyko ucieczki młodego przedsiębiorcy jest zbyt duże i nakazał wysłanie go do zakładu karnego na Bahamach do 8 lutego. Po decyzji szef upadłej giełdy kryptowalut, ubrany w niebieski garnitur, spuścił głowę i przytulił swoich rodziców.
Zarzuty wobec chłopaka w szortach
Prokuratura federalna w Nowym Jorku postawiła we wtorek osiem zarzutów byłemu szefowi giełdy kryptowalut FTX Samuelowi Bankmanowi-Friedowi w związku z oszustwami, defraudacją i naruszeniem przepisów o finansowaniu kampanii wyborczych. Oddzielne zarzuty wysunął także regulator giełdowy SEC.
Jak twierdzi prokuratura federalna Południowego Dystryktu Nowego Jorku (SDNY), Bankman-Fried używał pieniędzy klientów, by pokryć długi i wydatki należącego do niego funduszu inwestycyjnego Alameda Research. Znany jako SBF 30-latek, do niedawna jeden z najmłodszych miliarderów, jest też oskarżony o zmowę w celu złamania przepisów finansowania kampanii wyborczych. Miał on wpłacać pieniądze na kampanie wyborcze polityków obydwu partii za pomocą tzw. słupów, a także z kont korporacyjnych, co jest zabronione.
W akcie oskarżenia amerykańscy prokuratorzy przekazali, że Bankman-Fried oszukał również kredytodawców Alameda poprzez dostarczenie fałszywych i wprowadzających w błąd informacji na temat kondycji funduszu hedgingowego, a także starał się ukryć pieniądze, które zarobił z popełnienia oszustwa przewodowego. Bankman-Fried jest oskarżony o wykorzystanie skradzionych pieniędzy na dotowanie kampanii wyborczych.
Największe oszustwo w historii USA
Damian Williams, amerykański prokurator, podkreślił, że śledztwo jest "w toku" i "porusza się szybko". - Chociaż jest to nasze pierwsze publiczne ogłoszenie, nie będzie ono naszym ostatnim - zaznaczył.
Williams określił upadek FTX jako jedno z "największych oszustw finansowych w historii USA".
Przed aresztowaniem Bankman-Fried, który założył FTX w 2019 roku, był niekonwencjonalną postacią, która nosiła t-shirty i szorty podczas wystąpień panelowych między innymi z prezydentem Stanów Zjednoczonych Billem Clintonem. Stał się jednym z największych donatorów Demokratów, przekazując 5,2 miliona dolarów na kampanię prezydenta Joe Bidena w 2020 roku. Forbes ocenił jego wartość netto rok temu na 26,5 miliarda dolarów. - Można popełnić oszustwo w szortach i t-shirtach. To jest możliwe - powiedział reporterom Williams.
Osobne pozwy przeciwko biznesmenowi ogłosiły też Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (SEC), oskarżając go o defraudacje wobec inwestorów, a także Commodity Futures Trading Commission, regulator rynku kontraktów futures.
Bezczelny, wieloletni schemat
Jak twierdzi amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd, od co najmniej maja 2019 roku FTX ukradł ponad 1,8 miliarda dolarów od inwestorów w wieloletnim, "bezczelnym, wieloletnim schemacie". FTX złożył wniosek o upadłość 11 listopada 2022 roku, pozostawiając około 1 miliona klientów i innych inwestorów w obliczu strat wycenianych na miliardy dolarów. Upadek odbił się w całym świecie kryptowalut.
Wtorkowe przesłuchanie sądowe na Bahamach było pierwszym publicznym wystąpieniem Bankman-Frieda od upadku giełdy kryptowalut. Biznesman wydawał się zrelaksowany i powiedział, że zamierza walczyć z każdym nakazem ekstradycji do Stanów Zjednoczonych.
- Pan Bankman-Fried analizuje zarzuty ze swoim zespołem prawnym i rozważa wszystkie opcje prawne - powiedział jego prawnik, Mark S. Cohen, we wcześniejszym oświadczeniu.
Nowy szef spółki John J. Ray III, powołany do zarządzania procesem upadłości giełdy kryptowalut, zeznał przed komisją we wtorek, że firma nie będzie w stanie w pełni spłacić strat wierzycielom. Ocenił też, że proceder prowadzony przez jego poprzednika "wcale nie był wyszukany".
- To jest po prostu stara, zwykła kradzież - powiedział Ray III.
Przekazał również, że FTX straciło 8 miliardów dolarów z pieniędzy klientów, wyjaśniając, że firma wykazała "absolutną koncentrację kontroli w rękach małej grupy rażąco niedoświadczonych osób".
Bankman-Fried ma się stawić w sądzie na Bahamach 8 lutego.
Źródło: TVN24 Biznes/ Reuters
Źródło zdjęcia głównego: Alex Wong/Getty Images