Nowa runda trójstronnych rozmów z udziałem UE, Ukrainy i Rosji na temat cen gazu odbędzie się 26 września w Berlinie - poinformowała PAP rzeczniczka KE ds. energii Marlene Holzner. Niewykluczone, że poruszony zostanie też temat mniejszych dostaw do Polski.
- Mogę potwierdzić, że rozmowy odbędą się w piątek 26 września w Berlinie. Zgodziły się na to wszystkie trzy strony: UE, Ukraina oraz Rosja - powiedziała w piątek Holzner w rozmowie z PAP.
Zmiana terminu
W ubiegłym tygodniu KE ogłosiła, że kolejna runda trójstronnych konsultacji odbędzie się 20 września w Berlinie, jednak Rosja poinformowała, że nie pasuje jej ten termin. Z kolei we wtorek rosyjski minister energetyki Aleksandr Nowak poinformował, że spotkanie w sprawie gazu w formacie Rosja-UE-Ukraina może się odbyć w najbliższy poniedziałek, 22 września.
KE od czerwca pośredniczy w rozmowach między Rosją a Ukrainą, mających na celu rozwiązanie sporu o ceny gazu. W czerwcu Rosja przerwała dostawy surowca dla Ukrainy, która odmówiła płacenia cen zawyżonych po zmianie władzy w Kijowie z prorosyjskiej na prozachodnią. Rosja szacuje ukraińskie zadłużenie za gaz na kwotę 5,3 mld dolarów.
Zabraknie gazu?
Spór gazowy między Rosją a Ukrainą rodzi groźbę zakłóceń dostaw rosyjskiego gazu do UE przez terytorium Ukrainy, jak było w 2006 i 2009 roku, podczas poprzednich "wojen gazowych".
W poniedziałek szef Komisji Europejskiej Jose Barroso rozmawiał telefonicznie z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Uzgodnili, że rozmowy w sprawie cen gazu powinny się odbyć w najbliższym czasie.
Według Holzner niewykluczone, że KE na spotkaniu w Berlinie poruszy też wątek polski - braku reakcji Gazpromu na zwiększone zamówienia w ubiegłym tygodniu. Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo (PGNiG) nie dostało wówczas dodatkowych ilości gazu, które zamawiało.
Rzeczniczka KE dodała, że kwestia może się jednak pojawić na spotkaniu, choć teraz nie ma jej w agendzie spotkania.
Autor: /g / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Gazprom