- Wszystko jest możliwe, jeśli ludzie wierzą, potrafią i mają do siebie zaufanie - przekonywał Donald Tusk podczas inauguracji Europejskiego Kongresu Gospodarczego. I mówił o sukcesach swojego rządu w walce z kryzysem gospodarczym.
Tusk przemawiał w Katowicach, gdzie przedstawiciele biznesu, finansów, nauki i polityki przez trzy dni będą dyskutować o wpływie kryzysu gospodarczego na poszczególne branże przemysłu.
Droga wolności
Inaugurując Kongres premier podkreślał znaczenie wolności - "fundamentu naszej cywilizacji". - Na początku lat 90. nauczyliśmy się z niej korzystać mądrze, powściągliwie, odpowiedzialnie i dziś to procentuje - podkreślał. - Wspominając czasy poprzedniego ustroju - cięższe od obecnego kryzysu, musimy stwierdzić, że jako naród dokonaliśmy trafnego wyboru. Postawiliśmy na szacunek do wysiłku każdego człowieka, szacunek dla pieniędzy podatników - dodał.
Tusk przekonywał, że właśnie dlatego, iż rząd prowadzi powściągliwą politykę finansową i trzyma się "twardych zasad", Polska stosunkowo łagodnie przechodzi kryzys gospodarczy. - Postanowiliśmy w sposób rozważny i odpowiedzialny walczyć z kryzysem, nie poprzez mnożenie wydatków. Byłoby cynizmem udawanie, że działa się przeciw kryzysowi szastając pieniądzem publicznym - wyjaśniał.
Pomoc dla potrzebujących
Zapowiedział, że tej zasady rząd będzie się trzymał także w przyszłości. - Każdą wydaną złotówkę będziemy oglądać szczególnie starannie. Władza jest po to, by ostrożnie i świadomie dysponować środkami publicznymi - zaznaczył. - Było słychać nawoływania: "róbcie coś cały czas". Odpowiadaliśmy: "spokojnie". I dziś Polska jest jednym z kilku rynków wschodzących na świecie, które są godna zaufania - dodał. Jako przykład tego zaufania, podał przyznanie nam elastycznej linii kredytowej przez MFW.
Premier przyznał, że kryzys jednak dotknie niektórych obywateli i właśnie dlatego państwo będzie im pomagać. - Na pomoc mogą liczyć ci, którzy bez własnej winy nie dają sobie rady, a nie ci, którzy przez własną chciwość, lenistwo, pazerność narazili swoje firmy na niepotrzebny hazard - podkreślił.
Będą wydatki
Jak zaznaczył Tusk, "bez sensu jest mówienie, że rząd musi zwiększyć wydatki". - Na same tylko inwestycje drogowe w latach 2009, 2010, 2011, wydamy blisko 100 mld zł - powiedział. Dodał, że blisko 120 mld zł, zostanie przeznaczone także na inwestycje energetyczne w perspektywie 15-16 lat.
Odnosząc się do polityki zadłużenia państwa Tusk mówił, że "Polska nie potrzebuje polityki niedpowiedzialnego zadłużania", ponieważ ma swój pakiet stabilizacyjny i inwestycyjny.
Jak podsumował Tusk, "Polska zdaje egzamin z kryzysu najlepiej w tej części Europy".
Źródło: TVN CNBC Biznes
Źródło zdjęcia głównego: TVN24