Firma zadbała o ciebie i za darmo zaszczepiła przeciwko grypie? To trzeba będzie zapłacić! Fiskus nadstawia już rękę i przekonuje: uzyskałeś przychód, należy go uwzględnić przy wyliczaniu podatku dochodowego. Ministerstwo Finansów nie zamierza odstąpić od opodatkowania świadczeń - pisze "Dziennik Gazeta Prawna".
Takie stanowisko fiskusa znalazło się w odpowiedzi na interpelację posła Piotra Polaka (Prawo i Sprawiedliwość). Wiceminister finansów Maciej Grabowski tłumaczy, że zgodnie z kodeksem pracy na koszt pracodawcy przeprowadzane są wstępne, okresowe i kontrolne badania lekarskie. Zgodnie z przepisami pracodawca ponosi też inne koszty profilaktycznej opieki zdrowotnej, niezbędnej z uwagi na warunki pracy. Ale - jak wskazuje wiceminister - przepisy nie wymieniają wśród ponoszonych przez pracodawców kosztów profilaktycznych szczepień ochronnych przeciwko grypie.
"Zatem na pracodawcy nie ciąży obowiązek sfinansowania pracownikom szczepień przeciwko grypie. Opłacenie tych szczepień należy zatem traktować jako dobrowolny przejaw dbałości o zdrowie zatrudnianych osób" - odpowiadał na poselską interpretację wiceminister. Podkreślił przy tym, że pracownicy, którzy otrzymali od pracodawcy takie nieodpłatne świadczenie, uzyskują w ten sposób "przychód ze stosunku pracy".
To nie podatek odstrasza od szczepienia
Resort finansów zwrócił jednocześnie uwagę, że wartość takiego świadczenia to kilkadziesiąt złotych, od którego podatek dochodowy wynosi 18 proc. lub 32 proc. Zdaniem fiskusa nawet przy najwyższej skali podatek od świadczenia w wysokości kilkudziesięciu złotych nie ma większego znaczenia.
Wiceminister Grabowski ocenił, że niewielkie zainteresowanie Polaków szczepieniami przeciw grypie nie może być wiązane z faktem opodatkowania takich świadczeń. "Trudno byłoby przyjąć argument, że zasadniczym powodem zaszczepienia się pracownika przeciwko grypie byłaby ulga w postaci zwolnienia od podatku wartości świadczenia sfinansowanego przez pracodawcę" - stwierdził Grabowski, dodając, że zamiast zwalniać z podatku lepiej wzmocnić promocję i pokazać korzyści płynące z zapobiegania chorobom.
Źródło: Dziennik Gazeta Prawna, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24