Soczi, czyli najdroższa zimowa igraszka Władimira Putina


Zamiast 7 mld przygotowanie Zimowych Igrzysk Olimpijskich 2014 w Soczi kosztowało 50 mld dolarów. Niektóre obiekty sportowe są droższe nawet o kilkaset procent wobec pierwotnych założeń. Dokąd trafiły te gigantyczne pieniądze? W Rosji mówi się po cichu, a na świecie głośno - do kieszeni tamtejszych oligarchów.

Lipiec 2007 roku. Prezydent Rosji Władimir Władimirowicz Putin z kamienną twarzą przemawia podczas 119. sesji Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego w Gwatemali. Za chwilę zapadnie decyzja, kto zorganizuje zimowe igrzyska w 2014 roku.

Putin przebił wszystkich

Konkurują o to trzy miasta: austriacki Salzburg , południowokoreański Pyeongchang i rosyjskie Soczi. Salzburg to rodzinne miasto Mozarta, ale przede wszystkim duży ośrodek sportów zimowych położony w Alpach. Pyeongchang to także ośrodek sportów zimowych. Już raz startował w olimpijskim wyścigu o organizację igrzysk w 2010 roku, ale przegrał z kanadyjsim Vancouver. Teraz jest bardzo poważnym kandydatem.

Trzecie w wyścigu - rosyjskie Soczi – to kurort nad Morzem Czarnym położony u stóp Kaukazu. Można powiedzieć o nim wiele, ale nie to, że jest ośrodkiem sporŧów zimowych. Za to jest znane z klimatu… subtropikalnego. I z tego, że to ulubiony kurort prezydenta Putina. Gdy Rosja składała do MKOL-u wniosek o organizację zimowych igrzysk jej aplikacja zakładała, że całe przedsięwzięcie będzie kosztowało 7 mld dolarów. W czasie przemówienia w Gwatemali Putin rzuca kwotę o 5 mld dolarów wyższą. Kiedy chodzi o pokazaniu światu Rosji jako mocarstwa, pieniądze nie grają roli. W pierwszej turze głosowania odpada Salzburg. W drugiej zwycięzca nie jest tak pewien. Pomagają kuluarowe rozmowy wsparte odpowiednimi argumentami hojnych Rosjan. Soczi wygrywa tylko czterema głosami 51:47, ale wygrywa.

Zaczyna się wyścig z czasem (Soczi zupełnie nie ma odpowiedniej infrastruktury sportowej i komunalnej) wysysanie państwowych pieniędzy na przystosowanie kurortu do przyjęcia tysięcy sportowców, trenerów, obsługi technicznej i kibiców. 12 mld dolarów, o których mówił Putin, to zaledwie drobna kwota z tej, którą pochłoną olimpijskie inwestycje.

Tańszy jest łazik marsjański

Znany rosyjski opozycjonista Boris Niemcow w szczegółowym raporcie wyliczył, że całkowity (i nieoficjalny) koszt organizacji imprezy to ponad 50 mld dolarów. „Jeden rekord padł jeszcze przed otwarciem igrzysk: rekord malwersacji i łapówek” - skonstatował ze smutkiem. Według Niemcowa igrzyska w Soczi przebiły kosztami uchodzące za najdroższe w historii letnie igrzyska w Pekinie 2008 roku, które kosztowały 43 mld dolarów.

W raporcie Niemcow zamieścił porównanie kosztów budowy obiektów olimpijskich w Soczi z kosztami organizacji poprzednich zawodów. I tak okazuje się, że rosyjskie igrzyska są 4,2 razy droższe niż zakładano. Dla porównania impreza w Vancouver była tylko 2,1, a w Londynie 2,3 razy droższa od zakładanej kwoty. „Całkowity koszt igrzysk w Vancouver wzrósł z 2,88 mld dolarów do 6 mld dolarów. Zatem gdyby podwoić koszt imprezy w Soczi, to byłoby to 24 mld dolarów. Reszta, czyli co najmniej 26 mld dolarów, to malwersacje i łapówki” – stwierdza Niemcow. Zdaniem Wacława Radziwinowicza, wieloletniego korespondenta w Moskwie i autora właśnie wydanej książki „Soczi. Igrzyska Putina,” władze Rosji ciągle mydlą obywatelom oczy i przekonują, że na na same igrzyska wydano „tylko” 7 mld dolarów. Pozostałe koszty to dodatkowa infrastruktura służąca po zakończeniu zawodów mieszkańcom. - Chodzi np. o budowę drogi wzdłuż górskiej rzeki Mzymty, której koszt wyniósł 8 mld dolarów. Ale ta trasa powstała wyłącznie na potrzeby igrzysk – mówi .Radziwinowicz. Niemcow wyliczył, że 48 km trasa Adler – Krasnaja Polana (tam odbywają się zawody „śnieżne”) miała kosztować 2,85 mld dolarów. „Ostatecznie jej koszt wyniósł jednak 8 mld dolarów. Jeden kilometr drogi kosztował zatem grubo ponad 150 mln dolarów” – podkreśla Niemcow. Oznacza to, że koszt budowy tej drogi jest wyższy niż cała organizacja poprzednich igrzysk w Vancouver (6 mld dolarów). - Za te pieniądze można było zbudować 5,5 mln metrów kwadratowych mieszkań, czyli domy dla blisko 275 tys. osób. Trasa była dwa razy droższa niż budowa i misja marsjańskiego łazika Curiosity – ironizuje Niemcow.

Plany i realizacje

To tylko wierzchołek góry lodowej, jaką w Soczi są przepłacone inwestycje. Największe różnice między początkowymi, a finalnymi kosztami budowy widać na obiektach aren sportowych. Centralne miejsce sportowych zmagań, czyli mieszczący 40 tys. widzów Stadion Olimpijski Fisht, miał kosztować 230 mln dolarów. Ostatecznie zapłacono za niego 780 mln dolarów. To więcej niż 300 proc. „Koszt miejsca dla jednego widza to 19,5 tys. dolarów. Dla przykładu to samo krzesełko dla widza na głównej arenie w Atenach kosztowało 5,7 tys. dolarów, w Londynie 9,4 tys. dolarów, a Vancouver ponad 10 tys. dolarów” – wylicza Niemcow. Pałac Lodowy Bolszoj, czyli arena zmagań hokeistów mieści 12 tys. widzów. Według pierwotnych założeń miała kosztować 200 mln dolarów. Tymczasem ostatecznie koszty te wzrosły do 300 mln dolarów. Oznacza to, że koszt budowy na jednego widza to 25 tys. dolarów. „Średni koszt budowy podobnej areny hokejowej na jednego widza na poprzednich igrzyskach to 11 tys. dolarów. Stadion zbudowany na Olimpiadę w Soczi jest więc ponad dwa razy droższy niż gdziekolwiek na świecie” – twierdzi Niemcow. I jeszcze jeden przykład - w Pałacu Sportów Zimowych Ajsbierg zmieści się 12 tys. kibiców. Koszt jednego miejsca w arenie wyniósł 23 tys. dolarów, a całkowity koszt budowy to 278 mln dolarów. Początkowo zakładano, że pałac powstanie za 100 mln dolarów.

Jeden musiał odejść

Przykładem skandalicznej wręcz rozrzutności jest budowa kompleksu Russkije Gori. W oddalonej o 50 km od Soczi miejscowości Krasnaja Polana (leży wyżej od Soczi, więc tam teoretycznie powinien być śnieg) wybudowano m.in. skocznie narciarskie. To na nich Kamil Stoch zdobył dwa złote medale. Obiekt otacza widownia na 7,5 tys. miejsc. Każde z nich kosztowało aż 36 tys. dolarów, a cała inwestycja rozrosła się z 37 do 270 mln dolarów. Budowa tego kompleksu wiąże się z jedynym dotąd przykładem pozbawienia stanowiska osoby odpowiedzialnej za realizację inwestycji. Chodzi o Ahmeda Biłatowa, który stracił stanowisko po wizycie na miejscu budowy Władimira Putina. Były członek Rosyjskiego Komitetu Olimpijskiego musiał zrezygnować z pracy. - Został pozbawiony wszelkich funkcji społecznych, ale bezpiecznie przebywa w Wielkiej Brytanii, czyli tam, gdzie wszyscy, którzy nakradli tyle, że nie muszą wracać – uważa Wacław Radziwinowicz i dodaje, że całą infrastrukturę budowano w miejscu zupełnie do tego nieprzystosowanym. – Soczi ciężko nazwać miastem. Żeby zorganizować w tym miejscu igrzyska Rosjanie musieli zbudować instalacje elektrycznie i wodociągowe – wyjaśnia. Znacznie przepłacano więc nie tylko za obiekty sportowe, ale i za te niezbędne dla funkcjonowania miasta. Gazociąg Dzubga-Soczi kosztował 4,9 mld dolarów. Choć początkowo miał kosztować 1 mld dolarów. Za remonty i budowy dróg w Soczi zapłacono 2,4 mld dolarów. A na budowę sieci energetycznej wydano 1,5 mld dolarów.

Olimpijskie kółko wywróżyło

Za większość obiektów przygotowywanych na Zimowe Igrzyska Olimpijskie w Soczi zapłacono więcej nie dlatego, że materiały budowlane okazały się droższe, czy zmieniła się sytuacja na rynku pracy. Zdaniem Niemcowa igrzyska są przepłacone, bo lwia część pieniędzy trafiła wprost do kieszeni realizujących rządowe przetargi oligarchów i na wszechobecne łapówki.

- W Rosji wszystko jest o wiele droższe, bo działa tam tzw. renta administracyjna, czyli cena korupcji. Przyzwoite minimum łapówki to około jednej trzeciej wartości inwestycji. Zatem jeżeli metr kwadratowy mieszkania w Moskwie kosztuje trzy tysiące dolarów, to pierwszy tysiąc to koszty własne firmy, drugi to jej zysk, a trzeci to właśnie zapłacone po drodze łapówki – tłumaczy na obrazowym przykładzie Radziwinowicz i przypomina krążącą od kilku lat anegdotę. – To, że w czasie otwarcia igrzysk nie zapaliło się jedno z olimpijskich kół to wielkie zrządzenie losu. W Rosji żartowano, że symbolem tych igrzysk będą cztery, a nie pięć kółek, bo 20 proc. to zawsze muszą w Rosji ukraść – śmieje się korespondent.

Kieszenie oligarchów

Za przepłaconymi inwestycjami poza łapówkami stoją też łapczywi oligarchowie, którzy budowali niektóre obiekty sportowe. Część z nich wkładała w nie pożyczone od banku centralnego pieniądze. Było to nawet 80-90 proc. budżetu całych inwestycji. - Teraz otwarcie mówi się o tym, że te kredyty zostaną im darowane. To można było przewidzieć, bo zawierano umowy niby to z prywatnymi inwestorami, którzy tworzyli do tego specjalne, oddzielne spółki, a umowy te zawierały zapisy, że firmy nie mogą zbankrutować. Pełną gwarancję dawało im państwo. Teraz, kiedy długi zostaną im darowane wszyscy przestają się dziwić, że oligarchowie budowali tak drogo – twierdzi Radziwinowicz. Skalę złodziejstwa oszacował Niemcow: „Aby obliczyć skalę kradzieży należy pomnożyć zakładane koszty budowy przez 2,5, czyli średnią przekroczenia kosztów w porównaniu do innych państw, które organizowały igrzyska. Wykonując takie obliczenie łatwo uzyskamy rzeczywisty koszt organizacji igrzysk w Soczi, który wynosi około 20 mld dolarów. Pozostałe 30 mld zostało rozkradzione. To około 50-60 proc. ostatecznego budżetu”.

Soczi przegra z Zakopanem

Tuż przed rozpoczęciem igrzysk Agencja Moody's oceniła, że Soczi i cały region Krasnodarski skorzystały na inwestycjach, ale tuż po zawodach będą miały ogromne problemy finansowe. A same igrzyska zamiast motorem napędowym, będą obciążeniem dla rosyjskiej gospodarki. W długoterminowym raporcie eksperci z agencji ratingowej Moody’s zwrócili uwagę, że wzrost odnotują głównie sektory spożywcze i logistyczne. Jednak większość branż skorzysta na imprezie tylko jednorazowo. Kulą u nogi dla władz miasta i regionu będą zbudowane na igrzyska obiekty sportowe. Zdaniem Moody’s nie jest pewne, czy turyści zaczną po igrzyskach odwiedzać Soczi na tyle licznie, by nie stały puste, bo za organizacją imprezy ciągnie się wiele niekorzystnych informacji – chociażby o bezpieczeństwie. Radziwinowicz uważa, że najmniejszym kłopotem dla władz regionu będą kurorty, m.in. Krasnaja Polana. – Są położone w pięknych górach i przyjemnym klimacie. Kurorty zimowe będą pracowały od połowy listopada do marca. Myślę, że przyciągną rosyjskich turystów jeżeli ceny nie będą ogromne, bo teraz odstraszają – twierdzi i przyznaje, że to właśnie ceny będą główną barierą do tego, aby Soczi licznie odwiedzali Rosjanie. – Koszty są ważne. Rosjanie wolą przylecieć do Zakopanego, gdzie jest o połowę taniej. Nie wierzę też, że do Soczi przyjadą zagraniczni turyści, bo to nie tylko daleko, ale i niebezpiecznie. Ciągle słyszy się o jakiś wybuchach – dywaguje.

Dwa stadiony, kiepska frekwencja

Co zatem stanie się ze sportowymi arenami po igrzyskach? Część z obiektów, tak jak lodowiska w Adlerze budowano tak, aby po imprezie można było je łatwo rozmontować i przewieźć w inne miejsce. Ale to już nieaktualne.

Teraz już wiadomo, że nigdzie nie pojadą. Rosyjskie władze wymyśliły, że na arenie dla łyżwiarzy powstanie centrum handlowo-wystawiennicze. Jednak, aby to się opłacało, trzeba będzie publiczność przywozić z daleka, bo trudno w 400 tysięcznym Soczi zorganizować tak duże targi. Jest tam po prostu zbyt mało bogatych klientów. Większe szanse na sensowne wykorzystanie Pałac Lodowy Bolszoj. Halę hokejową zbudowano tak, aby łatwo można było ją wymienić na widowiskową. Zatem latem będą się tam odbywać koncerty gwiazd. Łatwo można dojechać tam szybką kolejką. Jednak dużym minusem tego pomysłu jest to, że nadal nie wiadomo, kto będzie gospodarzem obiektu po igrzyskach. Obecnie zarządza nim firma, która tuż po paraolimpiadzie będzie rozwiązana. Nie wiadomo kto potem przejmie stery, a więc nie ma też gotowych planów, kalendarza imprez sportowych i koncertów. Zatem hala przez pewien czas będzie stała pusta, a to kosztuje. Pustkami może też świecić Stadion Fisht cztery razy większy od istniejącego już w Soczi jest już stadion Zhemchuzhina. Ma 10 tysięcy miejsc i cały był zapełniony tylko raz: w dniu otwarcia. W Soczi nie ma klasowej lokalnej drużyny, więc do Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej w 2018 roku nowy obiekt może mieć problem z frekwencją. A władze miasta z wysokimi kosztami utrzymania. Według szacunków będzie to kosztowało ponad 300 mln dolarów rocznie. Nie wiadomo kto za to zapłaci.

Bo wygraliśmy...

Według wyliczeń Niemcowa rozkradziono 50-60 proc. całego budżetu igrzysk. „Te 25-30 mld dolarów można było wykorzystać na budowę 3 tys. km dróg, czy na mieszkania na 800 tys. osób albo budowę tysiąca lodowisk i boisk piłkarskich” – ocenia opozycjonista. Czy jednak ktokolwiek poza Amedem Biłatowem poniesie konsekwencje? - Jeżeli nie dojdzie do żadnej katastrofy budowlanej, nie będzie zamachu terrorystycznego, to będzie jedno wielkie zwycięstwo i nikt nie będzie węszył. Jest w Rosji takie powodzenie „na wojnę wszystko można zrzucić”. Ile by nie zabito żołnierzy, ile by czołgów nie zniszczono, to nie ma znaczenia, bo wygraliśmy – ocenia Radziwinowicz.

Niemcow w raporcie podkreśla, że Igrzyska w Soczi uwydatniają główne wady systemu państwa rządzonego przez Putina. „To bezprawie, korupcja, kumoterstwo i niekompetencja połączona z nieodpowiedzialnością. Aż strach pomyśleć, ile będą wynosić koszty Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej w 2018 roku. Ich początkowy budżet to 43 mld dolarów. Jeśli wzorem Soczi koszty wzrosną czterokrotnie to impreza będzie kosztowała Rosjan 172 mld dolarów” - pisze.

Będzie to wtedy nie tylko najdroższa impreza sportowa świata, ale i wszechświata.

Jarosław Sroka, Kulczyk Holding: Zbudowano 43 tys. miejsc noclegowych
Jarosław Sroka, Kulczyk Holding: Zbudowano 43 tys. miejsc noclegowychTVN24 BiS

Autor: Marek Szymaniak / Źródło: tvn24bis.pl

Pozostałe wiadomości

Czy wiesz, że w Polsce możesz posługiwać się elektronicznymi dokumentami, ale jadąc za granicę, musisz mieć ich papierowe odpowiedniki? Że wystarczy prosta polisa za kilkadziesiąt złotych, aby uniknąć horrendalnych kosztów leczenia? Podpowiadamy, jak uniknąć przykrych niespodzianek podczas urlopu.

"W niektórych krajach grozi za to nawet konfiskata"

"W niektórych krajach grozi za to nawet konfiskata"

Źródło:
TVN24+

Amerykańska Rezerwa Federalna zdecydowała w środę o utrzymaniu głównej stopy procentowej na niezmienionym poziomie, prognozując jednocześnie wyższą inflację i niższy wzrost PKB. Decyzja ta zapadła mimo silnej presji ze strony prezydenta Donalda Trumpa, który domagał się znaczących obniżek.

Trump domagał się znaczących obniżek. Decyzja Fed

Trump domagał się znaczących obniżek. Decyzja Fed

Źródło:
PAP

Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę, zakazującą sprzedaży wszystkich rodzajów e-papierosów - także beznikotynowych - oraz woreczków nikotynowych osobom poniżej 18. roku życia.

Zakaz sprzedaży, będą ostrzeżenia w sklepach. Jest decyzja prezydenta

Zakaz sprzedaży, będą ostrzeżenia w sklepach. Jest decyzja prezydenta

Źródło:
PAP

W Iranie przestała działać niemal cała sieć internetowa - poinformowała w środę agencja AFP, powołując się na portal specjalistyczny NetBlocks, który monitoruje stan połączeń internetowych na całym świecie. Agencja Reuters podała, że władze wprowadziły ograniczenia w dostępie do internetu.

Niemal cała sieć internetowa w kraju przestała działać

Niemal cała sieć internetowa w kraju przestała działać

Źródło:
PAP

Japoński koncern Nippon Steel poinformował, że w całości przejął amerykański U.S. Steel. W środę mijał ostateczny termin wyznaczony przez Waszyngton na sfinalizowanie kontraktu. Umowa opiewa na ponad 14 miliardów dolarów.

Japoński gigant przejął amerykański koncern

Japoński gigant przejął amerykański koncern

Źródło:
PAP

Ponad 200 pracowników ma stracić pracę w związku z planowanymi zwolnieniami grupowymi w Hucie Szkła "Marta 2", działającej w Chełmie i Dubecznie (województwo lubelskie). W ubiegłym roku spółka odnotowała stratę w wysokości blisko 1,5 miliona złotych. Zgromadzenie wspólników podjęło decyzję o likwidacji zakładu.

Zakład do likwidacji, ponad 200 osób straci pracę

Zakład do likwidacji, ponad 200 osób straci pracę

Źródło:
PAP

Jeszcze przed końcem tygodnia kierowcy mogą spodziewać się wzrostu cen paliw - prognozuje portal e-petrol.pl. Jak wskazują analitycy, na rynku hurtowym ceny już zaczęły rosnąć. Główną przyczyną jest napięta sytuacja geopolityczna na Bliskim Wschodzie, a zwłaszcza eskalacja konfliktu między Iranem a Izraelem. Na możliwy wzrost cen zwracają uwagę także eksperci firmy Reflex.

Nadciąga fala podwyżek

Nadciąga fala podwyżek

Źródło:
PAP

Pracownicy mają prawo samodzielnie zdecydować, w jaki sposób wykorzystają przysługujące im wolne w tytułu opieki nad dzieckiem. Zasada ta nie dotyczy nauczycieli - wyjaśniła Państwowa Inspekcja Pracy.

Dodatkowe dwa dni wolne. "O sposobie wykorzystania decyduje pracownik"

Dodatkowe dwa dni wolne. "O sposobie wykorzystania decyduje pracownik"

Źródło:
PAP

Coraz więcej turystów z zagranicy decyduje się spędzać wakacje w Polsce, a powodem jest m.in. rosnący trend na tzw. coolcation, czyli chłodne wakacje - pisze francuski dziennik "Le Monde". Ale gazeta wymienia i inne zalety podróży nad Wisłę.

"Le Monde": coraz więcej zagranicznych turystów spędza wakacje w Polsce. Jest powód

"Le Monde": coraz więcej zagranicznych turystów spędza wakacje w Polsce. Jest powód

Źródło:
"Le Monde", tvn24.pl

Meta próbowała przejąć pracowników OpenAI, oferując im premie za podpisanie umowy sięgające nawet 100 milionów dolarów - powiedział dyrektor generalny OpenAI Sam Altman.

Oferują 100 milionów dolarów za podpis

Oferują 100 milionów dolarów za podpis

Źródło:
CNBC

Aktywiści w Wenecji rozpoczęli serię protestów przeciwko założycielowi Amazona, Jeffowi Bezosowi, który w przyszłym tygodniu ma poślubić swoją narzeczoną Lauren Sánchez. Uroczystość ma kosztować miliony dolarów i może spowodować zamknięcie niektórych części miasta.

Nie chcą Bezosa w Wenecji. "Ten ślub jest symbolem eksploatacji miasta przez przybyszów"

Nie chcą Bezosa w Wenecji. "Ten ślub jest symbolem eksploatacji miasta przez przybyszów"

Źródło:
BBC

Koleje Czeskie zachęcają naszych południowych sąsiadów do podróży pociągami Baltic Express nad polski Bałtyk. Przy tej okazji publikują informator "Czego nie mówić w Polsce?", wskazując słowa, które w obu językach brzmią podobnie, ale znaczą zupełnie co innego.

Tych słów lepiej nie używać w Polsce. Zagraniczny przewoźnik przestrzega

Tych słów lepiej nie używać w Polsce. Zagraniczny przewoźnik przestrzega

Źródło:
tvn24.pl

Dyrektor Generalny Amazona przekazał, że wydajność firmy, którą zarządza wzrasta dzięki sztucznej inteligencji, a to pozwoli zredukować liczbę potrzebnych pracowników - donosi CNN. "Będziemy potrzebować mniej osób wykonujących niektóre z zadań" - przekazał Andy Jassy.

Gigant zapowiada zwolnienia. AI "zmieni sposób, w jaki wszyscy pracujemy i żyjemy"

Gigant zapowiada zwolnienia. AI "zmieni sposób, w jaki wszyscy pracujemy i żyjemy"

Źródło:
tvn24.pl

Przeciętne miesięczne wynagrodzenie brutto w 2024 roku wyniosło 8181,72 złotych - podał Główny Urząd Statystyczny. W porównaniu z 2023 r. wzrosło ono nominalnie o 13,6 proc. Z kolei liczba etatów w gospodarce sięgnęła 11 milionów.

Tyle zarabiali Polacy w 2024 roku. Nowe dane

Tyle zarabiali Polacy w 2024 roku. Nowe dane

Źródło:
PAP

Komisja Europejska uznała za wiążące zobowiązanie AliExspress w sprawie przejrzystości reklam platformy i jej systemów rekomendacyjnych, ale nadal dostrzega naruszenia Aktu o Usługach Cyfrowych (DSA) - poinformowała wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej Henna Virkkunen podczas szczytu UE CEE Digital Summit w Gdańsku.

Jest decyzja Brukseli w sprawie chińskiego sklepu

Jest decyzja Brukseli w sprawie chińskiego sklepu

Źródło:
PAP

W trzech czwartych skontrolowanych Urząd lokali gastronomicznych wykryto nieprawidłowości - alarmuje Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. "Konsument ma prawo do reklamacji, jeśli posiłek jest niezgodny z zamówieniem – nieświeży, czegoś w nim brakuje lub został użyty zamiennik składnika bez jego wcześniejszej zgody" - przypomina Urząd.

Ukryty cennik, za małe porcje. Inspektorzy sprawdzili, jak nas karmią w restauracjach

Ukryty cennik, za małe porcje. Inspektorzy sprawdzili, jak nas karmią w restauracjach

Źródło:
tvn24.pl

Szacowany koszt przemocy domowej dla osoby jej doznającej i rodziny to nawet 188 tysięcy złotych - czytamy w raporcie "(Nie)widzialne koszty przemocy domowej w Polsce", sporządzonym przez Szkołę Główną Handlową i Niebieska Linię Instytutu Psychologii Zdrowia. Jednak, jak podkreślają autorzy raportu, "koszty funkcjonowania systemu przeciwdziałania przemocy są w Polsce niedoszacowane".

Spróbowano policzyć, ile kosztuje przemoc domowa

Spróbowano policzyć, ile kosztuje przemoc domowa

Źródło:
tvn24.pl

Bitmain, Canaan i MicroBT, trzej najwięksi na świecie producenci maszyn do kopania bitcoinów, otwierają swoje zakłady produkcyjne w Stanach Zjednoczonych - donosi Reuters. Agencja wyjaśnia, że powodem jest wojna celna prezydenta Donalda Trumpa, która zmieniła łańcuch dostaw kryptowalut. Eksperci zwracają uwagę na obawy dotyczące bezpieczeństwa.

Trzej chińscy producenci uruchamiają produkcję w USA, aby "uniknąć wpływu taryf"

Trzej chińscy producenci uruchamiają produkcję w USA, aby "uniknąć wpływu taryf"

Źródło:
Reuters

Na rozstaju dróg, poszliśmy własną drogą - napisała w mediach społecznościowych ministra funduszy Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz. Odniosła się w ten sposób do zakończenia projektu Trzecia Droga, o czym poinformował we wtorek marszałek Szymon Hołownia.

"Na rozstaju dróg, poszliśmy własną drogą". Ministra komentuje koniec Trzeciej Drogi

"Na rozstaju dróg, poszliśmy własną drogą". Ministra komentuje koniec Trzeciej Drogi

Źródło:
PAP

Wspólnoty i spółdzielnie mieszkaniowe będą musiały dobudować windy w blokach i kamienicach, tam, gdzie ich nie ma. Nie wszystkie i nie od razu, ale rozporządzenie ministra rozwoju i technologii daje nadzieję na zdecydowaną poprawę komfortu życia tysięcy Polaków. Tych, którzy mieszkają na trzecim czy czwartym piętrze, bez windy. Ta ma być standardem a nie luksusem. Choć jak pokazuje praktyka, dobudowa windy, tania i prosta nie jest. O konkretach reporter magazynu "Polska i Świat" Łukasz Wieczorek.

Winda w każdym bloku. Nowy obowiązek

Winda w każdym bloku. Nowy obowiązek

Źródło:
TVN24

Przyczyną rozległej awarii dostaw energii elektrycznej z 28 kwietnia w Hiszpanii było wiele błędów technicznych, a nie cyberatak - poinformowała we wtorek na konferencji prasowej hiszpańska ministra do spraw transformacji ekologicznej Sara Aagesen, odpowiedzialna za energetykę.

Blackout w Hiszpanii. Znaleziono przyczyny awarii

Blackout w Hiszpanii. Znaleziono przyczyny awarii

Źródło:
PAP

W maju tego roku Polacy pożyczyli od firm pożyczkowych na czas do 60 dni ponad miliard złotych - wynika z danych Biura Informacji Kredytowej. Kwota ta była wyższa o 28,4 procent w skali roku.

Polacy polubili szybkie pożyczki. Dynamiczny wzrost

Polacy polubili szybkie pożyczki. Dynamiczny wzrost

Źródło:
PAP

- Trump stał się jedenastym członkiem Rady Polityki Pieniężnej, bo to, co on robi, to tak naprawdę bardzo nam pomaga. Właśnie poprzez wpływ zapowiedzi decyzji na ceny surowców - powiedział Ludwik Kotecki, członek Rady Polityki Pieniężnej, w TVN24 BiS. Obecnie stopa referencyjna wynosi nadal 5,25 proc. Kotecki wskazał, kiedy można spodziewać się kolejnej obniżki.

"Trump stał się jedenastym członkiem Rady Polityki Pieniężnej"

"Trump stał się jedenastym członkiem Rady Polityki Pieniężnej"

Źródło:
TVN24 BiS

Komisja Europejska proponuje, by z dniem 1 stycznia sprowadzanie rosyjskiego gazu do Unii zarówno gazociągami, jak i w formie skroplonej stało się nielegalne. Wyjątkiem od zakazu mają być objęte umowy długoterminowe oraz kraje otoczone lądem.

Rosyjski gaz ma stać się "nielegalny"

Rosyjski gaz ma stać się "nielegalny"

Źródło:
PAP

Prezydent USA Donald Trump powiedział we wtorek, że prawdopodobnie przedłuży termin deadline'u dla chińskiej firmy Byte Dance. To właściciel TikToka, który został zobowiązany do pozbycia się amerykańskich aktywów, jeśli chce, by aplikacja była dostępna na terenie USA.

Zakaz TikToka w USA. Trump rozważa ponowne przesunięcie terminu

Zakaz TikToka w USA. Trump rozważa ponowne przesunięcie terminu

Źródło:
Reuters

Ponad 6,5 miliona Polek i Polaków zastrzegło swój numer PESEL - podało Ministerstwo Cyfryzacji. Dzięki tej usłudze możemy ograniczyć ryzyko wyłudzenia kredytu na nasze dane.

Z tej usługi skorzystały miliony Polaków

Z tej usługi skorzystały miliony Polaków

Źródło:
PAP

Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy, która ma pozwolić firmom na wystawianie faktur dla konsumentów poprzez Krajowy System e-Faktur (KSeF) - wynika z opublikowanego przez rząd komunikatu. Zmiana ma w praktyce oznaczać odejście od papierowych faktur i oszczędności dla przedsiębiorców. Ponadto, w związku z wejściem w życie nowego systemu, o 1/3 skrócony zostanie podstawowy termin zwrotu VAT - z 60 do 40 dni.

Krajowy System e-Faktur uproszczony i z nową datą

Krajowy System e-Faktur uproszczony i z nową datą

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Wprowadzenie dodatkowego obciążenia banków w postaci windfall tax jeszcze bardziej ograniczy akcję kredytową - poinformował prezes Związku Banków Polskich, Tadeusz Białek. Zwolennikiem nowej daniny jest między innymi Szymon Hołownia. - Banki i tak zarabiają krocie przy tych stopach procentowych i marżach – podkreślał w ubiegłym tygodniu marszałek Sejmu.

Banki ostrzegają przed nowym podatkiem. Konsekwencje poniosą klienci

Banki ostrzegają przed nowym podatkiem. Konsekwencje poniosą klienci

Źródło:
PAP, tvn24.pl