Czy czeka nas ekologiczno-paliwowy przełom? Amerykański koncern INEOS, trzecia największa firma z branży chemicznej, wynalazła metodę na przetwarzanie domowych odpadów w alternatywne paliwo. Nowa technologia jest też mniej szkodliwa dla środowiska niż produkcja tradycyjnych paliw.
Władze Neapolu, borykające się z problemem zalegających na ulicach śmieci, być może nie zdają sobie sprawy, jakie bogactwo leży na ulicach ich miasta. Amerykańska spółka wie bowiem, jak ze śmieci produkować paliwo. Technologia wynaleziona przez INEOS polega na podgrzewaniu odpadów do bardzo wysokiej temperatury, w której gwałtownie rozmnażają się bakterie produkujące etanol. Tak uzyskany związek chemiczny po oczyszczeniu może być wykorzystywany jako paliwo.
Według prezesa INEOS, do produkcji etanolu mogą być użyte wszelkie rodzaje domowych śmieci, oraz odpady rolne. Nowa technologia pozwala też na obniżenie emisji dwutlenku węgla. Firma będzie gotowa do rozpoczęcia produkcji komercyjnej systemu do produkcji paliwa ze śmieci w 2010 roku.
Źródło: TVN CNBC Biznes
Źródło zdjęcia głównego: TVN CNBC BIZNES