Rosyjskie banki mogą chcieć rozwijać swoją działalność na Krymie. Jak donosi we wtorek "Kommiersant", powołując się na źródła, najbardziej zainteresowany takim działaniem byłby bank VTB.
Rosja formalnie zaanektowała Krym w zeszłym tygodniu. Działania Rosji wywołały silną krytyką ze strony Unii Europejskiej i Stanów Zjednoczonych, które nałożyły sankcję na najważniejszych Rosjan.
Rosyjski desant?
"Kommiersant" informuje, że jedną z opcji rozważanych dla krymskich banków jest otwarcie na Krymie 300 nowych oddziałów rosyjskich banków. Obecnie na Krymie zarejestrowanych jest 70 banków.
Z informacji gazety wynika, że Bank Moskwy kupiony w 2011 roku przez drugi co wielkości bank VTB wykazuje największe zainteresowanie tym planem.
Obecnie może on otwierać oddziała nie pod własną marką, ale za pośrednictwem spółki zależnej. Komentarza do informacji odmówił Bank Moskwy.
Niedawno krymski wicepremier poinformował, że niedługo Krym zastąpi ukraińską hrywnę rublem.
Autor: mn//gry / Źródło: Reuters
Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA