Lech Kaczyński przesłał do Sejmu projekt przedłużający o rok obowiązywanie dotychczasowych przepisów regulujących zasady przechodzenia na wcześniejszą emeryturę. To odpowiedź prezydenta na rządowy projekt dotyczący emerytur pomostowych.
Prezydencki projekt zmian w ustawie o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych pojawił się w poniedziałek wieczorem na stronie internetowej prezydenta.
"Istotą zmian przewidzianych w projekcie jest przedłużenie o jeden rok okresu, w którym możliwe jest uzyskanie prawa do wcześniejszej emerytury" - czytamy w komunikacie. Jeśli prezydencka ustawa wejdzie w życie, to o wcześniejsze zakończenie pracy będzie mogli się ubiegać na dotychczasowych zasadach do 31 grudnia 2009 roku.
Dla kogo wcześniejsza emerytura?
Propozycja Lecha Kaczyńskiego jest odpowiedzią na przygotowywany przez rząd projekt emerytur pomostowych, zmniejszający liczbę osób uprawnionych do wcześniejszego odejścia na emeryturę. Sejm ma zająć się tym projektem w tym tygodniu.
Rządowy projekt zakłada, że przysługiwałyby one osobom urodzonym po 31 grudnia 1948 r., które przed 1 stycznia 1999 r. pracowały co najmniej 15 lat w "warunkach szczególnych" lub "wykonywały pracę o szczególnym charakterze".
Na emeryturę pomostową można byłoby przejść na 5 lat lub 10 lat przed osiągnięciem wieku emerytalnego. Warunkiem byłby też odpowiedni staż ubezpieczeniowy (20 lat dla kobiet i 25 dla mężczyzn).
Prawa do niej nie mieliby przedstawiciele niektórych zawodów dotąd je posiadających, m.in. artyści i dziennikarze, dotychczas korzystający z wcześniejszych emerytur na podstawie rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983 r. Najliczniejszą grupą, tracącą te uprawnienia byliby nauczyciele.
Rządowi nie udało się uzgodnić projektu ze związkami zawodowymi. Negocjacje prowadzone na forum Komisji Trójstronnej zakończyły się fiaskiem, a zwłaszcza "Solidarność" nie ukrywała, iż liczy na prezydenckie weto, gdyby został on uchwalony przez parlament.
Prezydent na zjeździe "S" w ubiegłym tygodniu - jeszcze zanim Sejm nadał ustawie ostateczny kształt - zapowiedział, że takie weto zamierza zgłosić.
Zmiany warte 4 mld zł
Jeśli prezydencka propozycja wejdzie w życie, to budżet państwa zostanie obciążony dodatkowymi kosztami - ok. 1,4 mld zł w 2009 roku i 2,4 mld zł w 2010 roku.
Rządowa koalicja prawdopodobnie uzyska poparcie Sojuszu Lewicy Demokratycznej w ewentualnym głosowaniu nad odrzuceniem prezydenckiego weta do swojej wersji ustawy. Wynika to m.in. ze słów jednego z liderów Sojuszu, Wojciecha Olejniczaka - CZYTAJ WIĘCEJ.
Źródło: PAP, tvn24.pl, lublin.com.pl