Polacy należą do nacji, które najwięcej czasu poświęcają pracy spośród narodów Unii Europejskiej - wynika z raportu Europejskiej Fundacji na Rzecz Poprawy Warunków Życia i Pracy (Eurofound). Nieznacznie wyprzedzają nas tylko Rumuni.
Twórcy raportu Eurofound przeanalizowali umowy zbiorowe dotyczące czasu pracy w krajach Unii Europejskiej. Jak się okazuje, Europejczycy generalnie się nie przepracowują. Średni tygodniowy czas pracy w Unii Europejskiej wyniósł w 2008 roku 40,4 godzin, co daje nieco więcej niż 8 godzin dziennie (przy pięciodniowym tygodniu pracy). Przeciętna liczba przepracowanych dni w miesiącu wyniosła 25,2.
W rankingu nie zabrakło jednak prymusów, do których zaliczyć trzeba m.in. Polaków.
Różnice
Między krajami Unii są bowiem duże różnice. Szczególnie porównując "starych" członków Wspólnoty z tak zwanej "piętnastki" z nową "dziesiątką" (grupą przyjętą wraz z Polską, czy "dwunastką" (nasza grupa oraz najmłodsze stażem Bułgaria i Rumunia).
Tydzień pracy w krajach "15" wynosił w 2008 roku średnio 39,9 godzin, a w krajach nowych członków już 41 godzin.
Polska w czołówce
Najdłużej pracującymi narodami w całej Unii są: Rumuni - 41,8 godz., oraz Czesi, Łotysze i Polacy - po 41,7 godz. w tygodniu.
Najmniej przemęczają się z kolei Francuzi, którzy na pracę przeznaczają 38,4 godz., oraz Belgowie (38,6 godz.) i Irlandczycy (38,9 godz.).
W raporcie znalazły się też zestawienia dotyczące długości płatnego urlopu. Podczas, gdy europejska średnia wynosi 25,2 dni, w samej "piętnastce" i Norwegii wyniosła już 26,5 dnia. Najwięcej urlopu dostają Szwedzi (33 dni), a najmniej Grecy (23).
Jednak także w tym zestawieniu nowi członkowie okazali się bardziej pracowici, biorąc średnio 21,4 dnia urlopu - stawkę otwierają Czesi (25 dni) a zamykają Estończycy (20 dni).
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Archiwum TVN24