Jest wstępne porozumienie co do realizacji pakietu antykryzysowego - poinformował premier Donald Tusk. Zakłada ono m.in. płatne urlopy postojowe, elastyczne rozliczanie czasu pracy, czy skrócenie okresu umów na czas określony do 12 miesięcy. Premier chce, by rząd zajął się pakietem na posiedzeniu 26 maja, tak aby propozycje trafiły do Sejmu jeszcze przed przerwą wakacyjną.
W warszawskim Centrum Partnerstwa Społecznego "Dialog" zakończyły się rozmowy premiera z Komisją Trójstronną o 13-punktowym pakiecie antykryzysowym. Premier zgodził się na propozycje pracodawców i związkowców na wprowadzenie elastycznego rozliczania czasu pracy i zagwarantowanie pieniędzy na płatne urlopy "postojowe". Szef rządu zapewnił, że przewidziane na ten cel 1,7 mld zł na pewno wystarczy do końca 2010 roku.
Nie zgodził się jednak na zwiększenie o połowę płacy minimalnej, bo według niego nie sprzyja to ochronie miejsc pracy. Podkreślił też, że uzgodnione wstępnie rozwiązania będą miały charakter czasowy.
Walka w 13 punktach
Na początku maja przedstawiciele związków zawodowych i pracodawców wypracowali wspólne stanowisko w sprawie pakietu antykryzysowego. Jest to 13 punktów dotyczących głównie zmian w prawie pracy, przede wszystkim dotyczące tzw., elastycznego czasu pracy, określenia maksymalnego okresu, na jaki mogą być zawierane umowy na czas określony.
Kolejną ważną sprawą było subsydiowania bezrobocia technicznego polegającego na tym, że przedsiębiorca, który mimo utraty zamówień nie zwolni pracowników, dostanie pomoc finansową od państwa. Pieniądze na subsydia mają pochodzić częściowo z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych, a częściowo z Funduszu Pracy.
Ustalenia musiał jednak zaakceptować rząd, bo to on wydaje pieniądze. A z tymi w budżecie jest krucho. Mimo tego się udało. - Zrobiliśmy dzisiaj wszystko, żeby doprowadzić do uzgodnień, do porozumienia w interesie ludzi, w interesie pracowników, w imię ochrony miejsc pracy - mówił po piątkowym posiedzeniu Komisji szef "Solidarności" Janusz Śniadek.
Źródło: PAP, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24