Przedsiębiorcy z województwa łódzkiego mogli od dzisiaj starać się o finansowe wsparcie w związku z negatywnymi skutkami pandemii COVID-19. Nabór wniosków na tak zwany kapitał obrotowy został jednak przesunięty. Podejrzenia urzędników wzbudziło to, że w ciągu jednej sekundy pojawiło się ponad 58 tysięcy logowań do serwera.
W czwartek o godz. 10.00 ruszył nabór wniosków (drogą elektroniczną) o dofinansowanie dla przedsiębiorców prowadzących działalność na obszarze województwa łódzkiego. Instytucją odpowiedzialną za realizację programu jest Centrum Obsługi Przedsiębiorcy w Łodzi.
Nieprawidłowości
Z uwagi jednak na pojawiające się nieprawidłowości w trakcie naboru na tzw. kapitał obrotowy i podejrzenie nierównego dostępu do aplikacji, Centrum Obsługi Przedsiębiorcy poinformowało o przesunięciu terminu naboru wniosków.
- Jesteśmy zmuszeni przesunąć termin nabór wniosków na kapitał obrotowy - powiedział dyrektor COP Łukasz Stajuda. - Chciałbym podkreślić, że na chwilę obecną nikt nie złożył wniosku - dodał.
Jak tłumaczył, w ciągu jednej sekundy pojawiło się ponad 58 tysięcy logowań do serwera. - Było to logowanie z różnych urządzeń, mamy pewne podejrzenia o ingerencję z zewnątrz, chcemy to sprawdzić. Nie wykluczamy też możliwości powiadomienia o tym służb, które zajmą się tą sprawą. Chcemy, aby ten dostęp środków dla naszych przedsiębiorców z województwa łódzkiego był równy - zaznaczył dyrektor Centrum Obsługi Przedsiębiorcy.
Staduja odniósł się też do podejrzeń o "ingerencję z zewnątrz". - Nie chciałbym rozwijać tego tematu chociażby dlatego, żeby zweryfikować dogłębnie sprawę. Mieliśmy na przykład sytuacje, że z jednego adresu IP, czy z jednego konta logowań było kilka, kilkanaście. To dla nas jest już wystarczające, żeby zweryfikować prawidłowość wniosku - wyjaśnił.
Jak poinformowało COP w komunikacie, nowy termin naboru wniosków zostanie podany do wiadomości z odpowiednim wyprzedzeniem, umożliwiając wszystkim zainteresowanym ponowny i równy start w konkursie.
Poinformowano jednocześnie, że żaden wniosek o dofinansowanie nie został do chwili obecnej skutecznie złożony i w związku z tym żaden wnioskodawca nie uzyskał wsparcia. Do rozdysponowania jest ponad 57 milionów złotych.
Jaka pomoc?
Program skierowany jest do mikro i małych przedsiębiorstw, które zostały dotknięte negatywnymi skutkami pandemii COVID-19 i znalazły się w sytuacji nagłego niedoboru oraz braku płynności finansowej.
Wsparcie mogą otrzymać przedsiębiorstwa, które odnotowały spadek obrotów (tj. przychodów ze sprzedaży) o minimum 30 proc. w okresie wybranego jednego miesiąca kalendarzowego w 2020 roku, począwszy od 1 marca 2020 roku, w porównaniu do poprzedniego miesiąca kalendarzowego lub w porównaniu do analogicznego miesiąca kalendarzowego ubiegłego roku w związku z zakłóceniami gospodarki na skutek COVID-19.
Wsparcie będzie udzielone w formie dotacji. Będzie ona bezzwrotna w przypadku utrzymania działalności przez okres co najmniej równy liczbie miesięcy, na które wnioskodawca ubiega się o dofinansowanie. Ubiegać można się o dofinansowanie na 3 miesiące działalności.
Wielkopolska tarcza
Do podejrzeń dotyczących nieprawidłowego przeprowadzenia naboru wniosków doszło również pod koniec sierpnia w konkursie "Grant na kapitał obrotowy dla mikro i małych przedsiębiorstw z województwa wielkopolskiego" w ramach Wielkopolskiej Tarczy Antykryzysowej. Do dyspozycji było ok. 95 mln zł, przedsiębiorcy złożyli wnioski na przeszło 1,7 mld zł. O grant można było aplikować przez internet, a nabór zakończył się w ciągu kilku sekund.
Marszałek województwa wielkopolskiego Marek Woźniak poinformował, że wobec zgłaszanych wątpliwości i protestów dotyczących procedury przeprowadzenia przez naboru wniosków podjął decyzję o uruchomieniu przez Urząd Marszałkowski Województwa Wielkopolskiego postępowania kontrolnego. Podkreślił, że do czasu wyjaśnienia wątpliwości nie będą dokonywane jakiekolwiek wypłaty środków finansowych z puli grantowej.
Wojewoda wielkopolski Łukasz Mikołajczyk poinformował, że w sprawie naboru wniosków zawiadomi Najwyższą Izbę Kontroli, Centralne Biuro Antykorupcyjne i prokuraturę.
Źródło: TVN24 Biznes
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock