- W ostatnich trzech miesiącach ubiegłego roku giełdowe spółki miały łącznie ponad 2,3 mld zł strat - najwięcej od uruchomienia warszawskiego rynku. W całym roku przedsiębiorstwa zarobiły na czysto zaledwie 22,6 mld zł. Prognozy na kolejne miesiące również są złe - pisze gazeta "Parkiet".
Wynik netto z ostatniego kwartału jest o prawie 9 mld zł gorszy niż rok wcześniej. Ponad 2 miliardy zł start miały spółki wchodzące w skład WIG20. Kolejne 200 mln dołożyły małe i średnie firmy. To sprawiło, że całoroczny zysk firm giełdowych spadł w sumie w 2008 roku w porównaniu z poprzednim o 27 proc. do 22,6 mld.
Kryzysowe jaskółki latały od lata
To, że do Polski nadchodzi spowolnienie, wiadomo było przynajmniej od połowy ubiegłego roku. Świadczyła o tym m.in. spadająca dynamika zysków głównych spółek warszawskiej giełdy. Czarne na białym wyszło to w bilansach ostatniego kwartału i danych GUS o wzroście PKB w tym okresie, który wyniósł zaledwie 2,9 proc. A to dopiero początek.
W IV kwartale 2008 roku giełdowe spółki miały 2,3 mld zł straty W całym 2008 roku zarobiły 22,6 mld zł - 27 proc. mniej, niż rok wcześniej spółki
W znacznym stopniu na tak złym wyniku zaciążył tracący na wartości złoty. Spółki musiały powiększyć wycenę zobowiązań w walutach. Swoje zrobiły też opcje walutowe.
No i ruszyło
Pierwsze miesiące tego roku również zapowiadają się źle, a styczniowe bardzo słabe dane o produkcji przemysłowej, która spadła o ponad 15 proc. w skali roku, wydają się to potwierdzać. – Bardzo złe wyniki zobaczymy w wielu spółkach już po pierwszym kwartale i nie jest pewne, że w kolejnych kwartałach będzie choć trochę lepiej – ocenia w rozmowie z „Rz” Roger Monson z UniCredit CAIB w Londynie.
Źródło: Rzeczpospolita, Parkiet
Źródło zdjęcia głównego: TVN24