Kto atakuje w internecie? "Na świecie jest stu hakerów-szefów"

Szef Europejskiego Centrum ds. Walki z Cyberprzestępczością stwierdził, że jego organizacja od dawna prowadzi walkę z cyberprzestępcami. - Wciąż sobie radzimy, ale przestępcy mają coraz więcej środków. Kierują się chciwością i zyskiem, więc wytwarzają szkodliwe oprogramowanie z taką prędkością, że trudno nam nad tym zapanować - twierdzi Oerting.

Jego zdaniem największym problemem w ściganiu cyberprzestępców jest brak granic. - Przestępcy już nie działają w naszych państwach. Popełniają przestępstwa z daleka, więc nie można używać zwykłych procedur i narzędzi, aby ich złapać - wyjaśnia. Troels Oerting przyznaje, że obawia się pracy w państwach, z którymi jego organizacja zwykle nie współpracuje. - A większość szefów związanych z cyberprzestępstwami działa w świecie rosyjskojęzycznym - uważa Oerting i dodaje, że relacje z rosyjskimi służbami nie zawsze były prawidłowe, ale obecnie uległa to poprawie.

Jego zdaniem to właśnie rosyjscy hakerzy specjalizują się w tworzeniu, testowaniu i sprzedawaniu na forach internetowych złośliwego oprogramowania.

- Są one wykorzystywane przez przestępców z Europy, Afryki i Ameryki. Ta komercjalizacja cyberprzestępczości czyni nasze działania trudniejszymi. Dziś łatwo być hakerem, bo nie trzeba być ekspertem od programowania. Wystarczy pobrać odpowiednie programy, których chcemy użyć - dodaje.

Szef Europejskiego Centrum ds. Walki z Cyberprzestępczością ostrzega, że Internauci mogą być zaniepokojeni, bo coraz częściej wykradane są poufne informacje i dane. - Chodzi o włamania do skrzynki pocztowej, czy konto na Facebooka. Jeśli hakerzy trochę o tobie wiedzą, mogą zresetować twoje konta i przejąć część twojego życia - ostrzega.

Autor: MSZ / Źródło: BBC