Urząd Komunikacji Elektronicznej porozumiał się z Telekomunikacją Polską w sprawie stawek hurtowych, inwestycji w linie telekomunikacyjne oraz podziału spółki na część hurtową i detaliczną - poinformowała we wtorek prezes UKE Anna Streżyńska. - To były bardzo trudne i nerwowe rozmowy - podkreśliła. Historyczny dokument, kończący długi spór, ma być podpisany w czwartek.
- W czwartek o godz. 14 planowane jest podpisanie tego porozumienia. Wtedy będę mogła powiedzieć więcej - powiedziała Streżyńska. - Mam nadzieję, że porozumienie będzie historyczne i rozpocznie na nowo okres inwestycji, który zakończył się w 2007 roku ze strony dużych operatorów telekomunikacyjnych. Wszystko po to, aby zyskali na tym konsumenci - podkreśliła prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej.
Streżyńska dodała, że treść porozumienia została przesłana do innych operatorów telekomunikacyjnych, by zapoznali się z nim przed podpisaniem dokumentu, a także do rady nadzorczej TP, która wyda w tej sprawie opinię. - Do czwartku w treści porozumienia mogą znaleźć się jeszcze jakieś kosmetyczne zmiany - zaznaczyła.
Stawki hurtowe nie będą obniżone
Telekomunikacja Polska zobowiązała się do budowy i modernizacji 1,2 mln linii telekomunikacyjnych (w tym 1 mln o przepustowości 6 Mb/s i 200 tys. o przepustowości poniżej 6 Mb/s). Spółka wybuduje 500 tys. nowych linii i unowocześni 700 tys. już istniejących. Porozumienie zakłada, że UKE nie obniży stawek hurtowych, które inni operatorzy płacą TP za korzystanie z jej infrastruktury telekomunikacyjnej.
Chodzi o stawki WLR (usługa hurtowego dostępu do linii abonenckich, na których inny operator przejmuje obsługę połączeń od TP wraz z pobieraniem opłat abonamentowych), BSA (hurtowa usługa dostępu do szerokopasmowego internetu na liniach TP) i LLU (usługa dostępu do kabla łączącego gniazdko telefoniczne z publiczną siecią telefoniczną).
Podział TP zawieszony
Streżyńska dodała przy tym, że porozumienie dotyczy też zawieszenia postępowania UKE w sprawie podziału TP na część hurtową i detaliczną. - Zobaczymy, jak TP będzie wywiązywać się z realizacją porozumienia. Jeżeli nie będzie go łamać - nie będzie podziału - zaznaczyła.
W grudniu 2008 r. Streżyńska wszczęła postępowanie w sprawie podziału TP na część hurtową i detaliczną, a w marcu 2009 r. jako alternatywę dla podziału TP zaproponowała tzw. Kartę Równoważności. Od tego czasu spółka prowadzi z Urzędem rozmowy ws. akceptacji Karty. W sierpniu UKE nieformalnie wstrzymał prace nad podziałem spółki.
Wszyscy na tych samych warunkach
Zdaniem UKE, rynek może być konkurencyjny tylko wtedy, gdy wszyscy jego uczestnicy - nie wyłączając części detalicznej Grupy TP (np. PTK Centertel) - będą korzystać z infrastruktury TP na tych samych warunkach, a to przełoży się na niższe ceny rozmów telefonicznych i internetu. Zaproponowana Karta Równoważności przewiduje m.in. traktowanie innych operatorów na równi z tą częścią TP, która dotyczy sprzedaży detalicznej, poprawę jakości usług hurtowych, monitoring usług oraz szkolenia pracowników TP.
We wrześniu podczas XIX Forum Ekonomicznego w Krynicy prezes spółki Maciej Witucki poinformował, że Telekomunikacja Polska w ciągu dwóch i pół - trzech lat chce zainwestować do 3 mld zł w budowę infrastruktury telekomunikacyjnej w zamian za trzyletnią stabilizację stawek hurtowych LLU, WLR i BSA. Zdaniem Streżyńskiej, obecne stawki WLR, BSA, LLU są satysfakcjonujące dla rynku, bo pozwalają prowadzić konkurencyjną działalność biznesową, a jednocześnie umożliwiają osiągnąć TP takie marże, by inwestować.
Źródło: PAP, lex.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24\Archiwum