Zaskakujące dane na temat wysokości zarobków Polaków podał GUS. Jak się okazuje, ponad 65 proc. pracowników w październiku 2008 r. zarabiało miesięcznie mniej lub tyle samo, ile wynosi przeciętne wynagrodzenie w kraju (3232,07 zł brutto). Najczęstsze pensje stanowiły dwie trzecie średniej krajowej (2091,35 zł).
Aż 10 proc. najniżej zarabiających pracowników otrzymało wynagrodzenie co najwyżej w wysokości 1306,78 zł. Natomiast 10 proc. najwyżej zarabiających zarobiło co najmniej 5.376,34 zł.
Tylko 0,02 proc. zatrudnionych pobierało pensję wysokości 50 tys. zł i więcej, 0,04 - 40-50 tys. zł, 0,11 proc. - 30-40 tys. zł, 0,35 proc. - 20-30 tys. zł, a 2,08 - 10-20 tys. zł.
Zaledwie 6,24 proc. ogółu zatrudnionych otrzymało pensję co najmniej równą dwukrotnemu przeciętnemu wynagrodzeniu w kraju.
Przeciętny pracownik co dziewiątą "złotówkę" zarabia i otrzymuje w postaci premii i nagród, co 26. - dodatków za staż pracy, a co 42. - wypracowuje w godzinach nadliczbowych.
Mężczyźni górą
Żadnych niespodzianek nie przynoszą dane GUS o wysokości zarobków pod względem płci. Przeciętne miesięczne wynagrodzenie mężczyzn o ponad 10 proc. przekroczyło średnie w skali kraju. Natomiast - w przypadku kobiet było ono niższe o ponad 10 proc. A to w konsekwencji oznacza, że przeciętne zarobki mężczyzn były o ponad 20 proc. wyższe od wynagrodzenia kobiet.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24