GUS: transfery do OFE nie mają sensu

Aktualizacja:
 
OFE nie mogą ogresywnie inwestować, a ich pasywność przynosi z kolei niskie stopy zwrotuTVN24

Wzrostu długu publicznego nie uda się prawdopodobnie powstrzymać bez redukcji dotacji do Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, a ta będzie możliwa do przeprowadzenia po zmniejszeniu bądź zawieszeniu transferów do OFE - wynika z raportu GUS.

Zdaniem autorów raportu "Otwarte Fundusze Emerytalne w systemie zabezpieczenia społecznego 1999-2010", opublikowanego w czwartek przez Główny Urząd Statystyczny, emerytury - niezależnie od tego, czy będą pochodziły z ZUS czy ZUS i OFE - będą na tym samym poziomie, zaś emerytury kapitałowe w długim okresie nigdy nie będą wysokie.

"Rozpoczęty w 2010 roku proces sanacji finansów publicznych prowadzi do dalszego drenażu portfeli gospodarstw domowych, głównie za pomocą instrumentów fiskalnych, lecz polityka taka nie da się utrzymywać w nieskończoność" - napisano w raporcie GUS.

Odebrać uprawnienia emerytalne?

"Spektakularne przedsięwzięcia zwiększające jednorazowo dochody budżetowe w 2011 roku (w tym wpływy z prywatyzacji w kwocie 15 mld zł) nie rokują trwałej poprawy równowagi finansowej sektora general government (finansów publicznych). Jest więc prawdopodobne, że nie uda się powstrzymać wzrostu zadłużenia inaczej niż przez redukcję dotacji do FUS. Może wtedy powstać konieczność zmniejszenia bądź zawieszenia transferu składek do OFE, co nie wyklucza równoczesnego odebrania nabytych uprawnień emerytalno-rentowych" - dodano.

Na dalszą metę sytuacja, w której dokonywane są transfery na ubezpieczenia społeczne na obecnym poziomie, nie jest do utrzymania.

"Emerytury, niezależnie czy pochodzić będę wyłącznie z ZUS, czy z ZUS i OFE będą na tym samym poziomie" - napisano.

"Emerytury z OFE będą niskie"

Z czego to wynika? Eksperci GUS przewidują, że inwestycje kapitałowe nie dadzą wystarczającej stopy zwrotu, żeby zapewnić przyzwoite emerytury a zwłaszcza renty.

"Spektakularnie wysokie zyski fundusze inwestycyjne przynoszą tylko w krótkim okresie, w długim rentowność tego typu inwestycji kształtuje się na poziomie 4-7 proc. rocznie, OFE nie są wyjątkiem. Renty kapitałowe z ogólnego stanu zdrowia (w wypadku niezdolności do pracy) i kapitałowe renty rodzinne będą symboliczne, jeśli nie zostaną dofinansowane ze środków publicznych do minimalnej, określonej ustawowo kwoty" - napisano.

Zbyt duże obciążenie budżetu

Eksperci GUS podkreślają również, że budżet państwa - obok coraz wyższych transferów do ZUS na wyrównanie niedoboru środków na świadczenia - zostanie dodatkowo obciążony dopłatami do minimalnej wysokości emerytur i rent, a także dodatkowymi dotacjami na zasiłki z pomocy społecznej.

"Rozpoczęta przed jedenastu laty reforma powinna być wstrzymana, nie tylko ze względu na pogłębianie się strukturalnej nierównowagi finansów państwa, ale przede wszystkim z uwagi na jej negatywne społeczne skutki" - wynika z raportu.

Oszczędności spowolniają wzrost PKB

Wśród wniosków płynących z opracowania GUS wynika również, że przeciwko kapitałowej metodzie ochrony ryzyka starości i niepełnosprawności przemawiają także przesłanki czysto ekonomiczne.

"Przymusowe oszczędności gospodarstw domowych na cele emerytalno-rentowe, w połączeniu z ubóstwem emerytów i rencistów, będą czynnikiem hamującym efektywny popyt, a tym samym - spowalniającym tempo wzrostu PKB. W tych warunkach pogłębi się dystans cywilizacyjny dzielący Polskę od rozwiniętych krajów o gospodarce rynkowej" - napisano.

"OFE to oligopol, a nie konkurencja"

Raport wskazuje także, że dalsza redukcja uprawnień socjalnych, w celu podtrzymywania bytu OFE oraz ochrony interesów grup związanych z tymi funduszami (w szczególności inwestorów giełdowych oraz uczestników przetargów na obligacje skarbowe), osłabi wiarygodność naszego państwa, zarówno wobec własnych obywateli, jak i na forum międzynarodowym.

"Fascynacja możliwościami pomnażania kapitału w operacjach na rynku finansowym łączyła się z przekonaniem, że kilka monopolistycznych organizacji będzie konkurować ze sobą, na czym skorzystają wszyscy zainteresowani - od przyszłych emerytów, poprzez instytucje sektora finansowego i podmioty niefinansowe, aż po sektor general government" - podkreślają eksperci GUS.

"Rozczarowanie było nieuniknione, bowiem przyjęto a priori fałszywe założenie, że wyższa konkurencja, to wyższa efektywność, podczas gdy OFE od początku tworzyły oligopol, co wykluczało konkurencję" - dodają.

Nie wolno grać pieniędzmi emerytów

Autorzy dokumentu przypominają, że obecnie badania naukowe koncentrują się na udowodnieniu tezy, że należy zwiększyć swobodę działania funduszy, a wówczas będą one miały lepsze wyniki finansowe.

"Problem polega na tym, że autorzy tych opracowań i symulacji nie widzą różnicy między funduszami inwestycyjnymi, do których inwestorzy przystępują dobrowolnie, świadomie ponosząc określone ryzyko, a funduszami emerytalnymi, których funkcją jest prawnie gwarantowana ochrona ryzyka dożycia wieku emerytalnego" - napisano.

"Z kodeksu dobrych praktyk wiadomo, że nie można angażować cudzych pieniędzy w ryzykowne transakcje finansowe, nawet jeśli rokują one spektakularnie wysokie zyski, a zwłaszcza nie wolno tego czynić bez zgody właściciela. Tym bardziej, nie wolno wystawiać na wysokie ryzyko oszczędności ludzi, którzy przepracowali kilkadziesiąt lat i nie mają - z uwagi na wiek (bądź stan zdrowia) - innego źródła utrzymania niż emerytura lub renta z ubezpieczenia społecznego" - dodają.

"Antynomia między stopą zwrotu a ekspozycją na ryzyko powoduje, że oszczędności ulokowane w OFE nie przyniosą w długim okresie wysokich stóp zwrotu, a emerytura kapitałowa nigdy nie będzie wysoka" - podkreślają eksperci urzędu statystycznego.

Kiedy rząd podejmie decyzję?

W rządzie trwa obecnie dyskusja nad zmianami w systemie emerytalnym. Według informacji przekazywanych przez przedstawicieli rządu rozważane są takie opcje jak: wprowadzenie obligacji emerytalnych, które zastąpiłyby część składki przekazywanej do OFE, obniżenie składki do OFE z obecnych 7,3 proc. do ok. 5 proc. lub nawet 3 proc. oraz podwyższenie składki rentowej po stronie pracodawców.

Źródło: PAP, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców Agnieszka Majewska zaapelowała do prezydenta Andrzeja Dudy oraz marszałek Senatu Małgorzaty Kidawy-Błońskiej o poparcie ustawy obniżającej składkę zdrowotną dla przedsiębiorców. W poniedziałkowym komunikacie podkreśliła, że składka została "drastycznie" podniesiona w ramach Polskiego Ładu.

"Drastyczny" wzrost. Apel do prezydenta i marszałek Senatu

"Drastyczny" wzrost. Apel do prezydenta i marszałek Senatu

Źródło:
PAP

Szwedzki inżynier Sebastian Hasselblom opracował nowy rodzaj ronda. Jego projekt ma zmniejszyć ryzyko kolizji w porównaniu z obecnymi rondami wielopasmowymi.

Koło Hassela. Opracowano nowy rodzaj ronda

Koło Hassela. Opracowano nowy rodzaj ronda

Źródło:
tvn24.pl

Przed reklamami fałszywych inwestycji, w których oszuści podszywają się pod Zakład Ubezpieczeń Społecznych, ostrzega CSIRT KNF.

"Nowa inicjatywa emerytalna". Ostrzeżenie

"Nowa inicjatywa emerytalna". Ostrzeżenie

Źródło:
tvn24.pl

Prezydent Donald Trump poinformował, że w ciągu tygodnia ogłosi wysokość ceł na importowane półprzewodniki. Stwierdził przy tym, że niektóre firmy z tego sektora będą mogły liczyć na pewną elastyczność w tej kwestii.

"Dzwonek na szyi tygrysa może odwiązać tylko ten, kto go przywiązał"

"Dzwonek na szyi tygrysa może odwiązać tylko ten, kto go przywiązał"

Źródło:
Reuters

Włoski minister do spraw europejskich Tommaso Foti ostrzegł, że Unii Europejskiej grozi zalew tanich chińskich produktów w związku z cłami nałożonymi przez USA na Chiny. W wywiadzie dla dziennika "La Repubblica" stwierdził, że Europa powinna podjąć kroki, aby bronić się przed tym zagrożeniem.

"Grozi nam inwazja tanich chińskich artykułów"

"Grozi nam inwazja tanich chińskich artykułów"

Źródło:
PAP

Polskie Linie Lotnicze LOT zainaugurowały połączenie na trasie Warszawa-Reykjavik. Polacy stanowią sześć procent populacji Islandii. Całą wyspę zamieszkuje 384 tysięcy osób, czyli nieco mniej niż Szczecin. Reykjavik to niejedyny nowy kierunek w letnim rozkładzie lotów z warszawskiego lotniska.

Nowe połączenie lotnicze. Do miejsca, które Polacy lubią szczególnie

Nowe połączenie lotnicze. Do miejsca, które Polacy lubią szczególnie

Źródło:
lot.com, tvn24.pl

Dyrekcja włoskiego parku Cinque Terre wprowadziła zakaz obuwia, które może być niebezpieczne na jego ścieżkach. Zapowiedziano kontrole. Niesforni turyści muszą liczyć się z potencjalnie wysokimi karami od 50 do 2500 euro.

Nawet 10 tysięcy złotych kary za złe obuwie. Zapowiedziano kontrole

Nawet 10 tysięcy złotych kary za złe obuwie. Zapowiedziano kontrole

Źródło:
PAP

Nad Wisłą coraz chętniej kupowane są chińskie auta. W pierwszym kwartale 2025 roku sprzedaż nowych samochodów z Chin wzrosła aż ośmiokrotnie rok do roku - podała "Rzeczpospolita".

Polacy upodobali sobie te auta. Potężny wzrost

Polacy upodobali sobie te auta. Potężny wzrost

Źródło:
PAP

Na święta wielkanocne Polacy wydadzą średnio 941 złotych - wynika z badania IBRiS. Wciąż więcej respondentów deklaruje, że spędzi je z rodziną, ale rośnie liczba osób, które zamierzają pracować.

Koszyk wielkanocny. Ile zapłacimy za święta

Koszyk wielkanocny. Ile zapłacimy za święta

Źródło:
PAP

Strata Narodowego Banku Polskiego za 2024 rok wynosi około 13,4 miliarda złotych - wynika z ustaleń serwisu Business Insider. Rok wcześniej strata była na poziomie niemal 21 miliardów złotych.

NBP pod kreską. Duża strata

NBP pod kreską. Duża strata

Źródło:
Business Insider, tvn24.pl, PAP

To, że on podejmuje takie decyzje, wskazuje na to, iż nie wszystko jest poukładane - mówiła we "Wstajesz i Weekend" w TVN24 ekonomistka doktor Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek, odnosząc się do decyzji Donalda Trumpa o wycofaniu nowych ceł wzajemnych na urządzenia elektroniczne. Dodała, że prezydent USA prawdopodobnie nie przewidział skutków swoich wcześniejszych decyzji.

Ekspertka o Trumpie: taki jest jego cel

Ekspertka o Trumpie: taki jest jego cel

Źródło:
TVN24

W sobotnim losowaniu Lotto żaden z graczy nie wytypował poprawnie wszystkich sześciu liczb. Szóstka padła natomiast w Lotto Plus. Oto wyniki losowania z 12 kwietnia 2025 roku.

Padła szóstka w Lotto Plus

Padła szóstka w Lotto Plus

Źródło:
Lotto.pl

Producenci oliwy z oliwek z Hiszpanii przyspieszają eksport towarów do USA przed wejściem w życie ceł prezydenta Donalda Trumpa - podał Reuters.

Zdążyć przed Trumpem. "Zwiększają zamówienia"

Zdążyć przed Trumpem. "Zwiększają zamówienia"

Źródło:
PAP

Administracja Donalda Trumpa chce zawrzeć w ciągu 90 dni 90 umów handlowych - podał Reuters. Zdaniem ekspertów nie będzie to łatwe zadanie, a według niektórych "nie ma szans", by się powiodło.

"Szef będzie głównym negocjatorem"

"Szef będzie głównym negocjatorem"

Źródło:
Reuters

Ani USA, ani Chiny nie chcą zaoferować czegoś trwałego w zamian za tymczasowe ustępstwa - stwierdził Qiheng Chen, ekspert instytutu Asia Society (AS). Dodał, że możliwe jest "miniporozumienie", ale "wielki pakt pozostaje nieuchwytny".

"Wielki pakt pozostaje nieuchwytny"

"Wielki pakt pozostaje nieuchwytny"

Źródło:
PAP

Coraz więcej domów w Hiszpanii kupują Polacy - podał dziennik gospodarczy "Expansion", przy czym powołał się na dane Stowarzyszenia Rejestratorów. Zainteresowanie hiszpańskim rynkiem nieruchomości widać także wśród obywateli innych krajów Europy Wschodniej.

Polacy "szukają bezpiecznego miejsca". Duży wzrost

Polacy "szukają bezpiecznego miejsca". Duży wzrost

Źródło:
PAP

Na Balearach kryzys mieszkaniowy odwrócił procesy migracyjne. Mieszkańcy hiszpańskich wysp przeprowadzają się na kontynent - alarmuje dziennik "La Vanguardia". Podkreśla, że populacja na archipelagu rośnie tylko dzięki obcokrajowcom.

Kryzys na popularnych wyspach. "Zaczyna wypychać mieszkańców"

Kryzys na popularnych wyspach. "Zaczyna wypychać mieszkańców"

Źródło:
PAP

Zakaz kupowania nieruchomości przez podmioty zagraniczne, których kraj prowadzi wojnę napastniczą i może być zagrożeniem dla bezpieczeństwa - to wynika z ustawy, którą przyjął fiński parlament. W praktyce zakaz ma dotyczyć Rosjan i rosyjskich firm.

Nie chcą sprzedawać nieruchomości Rosjanom. Jednogłośna decyzja

Nie chcą sprzedawać nieruchomości Rosjanom. Jednogłośna decyzja

Źródło:
PAP

Urzędnicy USA i Ukrainy spotkali się w piątek w sprawie umowy dotyczącej zasobów mineralnych. Perspektywy przełomu w negocjacjach są jednak nikłe - podał Reuters. Podkreślił przy tym "antagonistyczną" atmosferę spotkania.

Nowe żądania Waszyngtonu. "Negocjacje są niemal wrogie"

Nowe żądania Waszyngtonu. "Negocjacje są niemal wrogie"

Źródło:
PAP

Najdroższa ulica handlowa świata znajduje się w Nowym Jorku na Manhattanie. To Piąta Aleja - wynika z najnowszego badania firmy doradczej Savills.

110 tysięcy za metr. To najdroższa ulica świata

110 tysięcy za metr. To najdroższa ulica świata

Źródło:
PAP

W obliczu wysokich rachunków za prąd wiele osób zastanawia się, czy inwestycja w panele fotowoltaiczne się opłaca. Wątpliwości mają związek między innymi z obowiązującą od trzech lat formą rozliczeń - net-billingiem. Zapytaliśmy ekspertów, czy inwestycja we własną energię ze słońca obecnie się opłaca.

Czy fotowoltaika się opłaca? "Istnieje wiele pułapek"

Czy fotowoltaika się opłaca? "Istnieje wiele pułapek"

Źródło:
tvn24.pl