PKB wzrósł w III kwartale o 1,9 proc. licząc rok do roku - poinformował w piątek Główny Urząd Statystyczny, w tzw. wstępnym szacunku. Dodał, że w ujęciu kwartalnym PKB wzrósł o 0,6 proc. po wzroście o 0,5 proc. w II kwartale.
Potwierdził się tym samym szacunek "flash" Głównego Urzędu Statystycznego, który na początku listopada prognozował, że produkt krajowy brutto Polski wzrośnie w III kwartale 2013 roku właśnie o 1,9 procent.
Wstępny szacunek Produktu Krajowego Brutto potwierdza, że w kolejnych kwartałach bieżącego roku tempo wzrostu gospodarczego stopniowo umacniało się. Wcześniej wynosiło 0,8 proc. w II kwartale i 0,5 proc. w I kwartale. Wzrost ten był wynikiem pozytywnego wpływu zarówno popytu krajowego jak i popytu zagranicznego (eksport netto) - napisał GUS w komunikacie.
Wzrasta popyt krajowy
Według GUS popyt krajowy w III kwartale wzrósł o 0,5 proc. rok do roku, podczas gdy rynek spodziewał się wzrostu o 0,2 proc. (po spadku w II kw. o 1,7 proc.). "Po pięciu kwartałach spadku popytu krajowego odnotowano jego wzrost o 0,5 proc. Spożycie ogółem było wyższe o 1,2 proc. niż przed rokiem (w tym spożycie indywidualne o 1,0 proc. i spożycie publiczne o 1,7 proc.)" - podał GUS. Według urzędu statystycznego inwestycje w III kwartale rok do roku wzrosły o 0,6 proc., podczas gdy rynek oczekiwał spadku o 2,1 proc. (po spadku w II kw. o 3,2 proc.). "Odnotowano (...) po czterech kwartałach spadku, wzrost nakładów brutto na środki trwałe o 0,6 proc." - dodano. GUS poinformował, że eksport wzrósł o 6,4 proc. rok do roku, a import o 3,4 proc. rok do roku.
Wpływ eksportu netto na tempo wzrostu PKB wyniósł 1,4 pkt proc. wobec 2,5 pkt proc. w poprzednim kwartale.
Wzrost inwestycji "dużą niespodzianką"
Ekonomiści widzą w danych za III kwartał zwiastun ożywienia gospodarczego. - Struktura PKB daje solidną dawkę optymizmu na kolejne kwartały. Przede wszystkim cieszy to, że wzrost zwiększa już nie tylko eksport netto, lecz także popyt krajowy, którego wzrost 0,5 proc. rok do roku jest pozytywnym zaskoczeniem. Dużą niespodzianką, dającą dobre rokowania na 2014 rok, jest wzrost inwestycji, mimo ograniczonej aktywności inwestycyjnej sektora publicznego, zmuszonego do oszczędności koniecznością ograniczania zadłużenia - komentuje dane GUS Tomasz Kaczor, główny ekonomista Banku Gospodarstwa Krajowego.
Podobnego zdania jest Adam Antoniak z Pekao. - Przyspieszenie kwartalnego wzrostu PKB (po uwzględnieniu czynników sezonowych) potwierdza, że ożywienie gospodarcze nabiera tempa, chociaż wciąż pozostaje umiarkowane - mówi.
Większy wzrost w 2014?
Eksperci są zdania, że wyniki opublikowane prze GUS są dobrym prognostykiem dla polskiej gospodarki - Jeśli gospodarka ruszy trochę szybciej, to ludzie poczują się pewnie. Jak poczują się pewnie, to będą więcej wydawali. Jak będą więcej wydawali, to popyt wewnętrzny, który dla naszego PKB jest najważniejszy, będzie się zwiększał - mówi główny analityk Domu Inwestycyjnego Xelion Piotr Kuczyński.
Wtóruje mu Ernest Pytlarczyk, główny ekonomista mBanku. - Spodziewam się, że czwarty kwartał przyniesie dynamikę PKB znacząco powyżej 2 proc. Będzie to pochodną dalszego przyspieszenia konsumpcji (do 2 proc.) i inwestycji (również do około 2 proc.) - prognozuje. - Przy umacnianiu się popytu wewnętrznego, przyspieszenie wzrostu będzie wyglądało dość spektakularnie, np. dynamika powyżej 3 proc. rok do roku już w pierwszym kwartale - dodaje.
Na antenie TVN CNBC profesor Zielińska-Głębocka z Rady Polityki Pieniężnej, komentując dane GUS, stwierdziła, że w IV kwartale PKB Polski powinno przekroczyć 2 proc. rok do roku, a w całym 2013 roku wzrost gospodarczy wyniesie 1,3-1,5 proc. Zdaniem Zielińskiej-Głębockiej wzrost PKB w 2014 roku wyniesie około 3 proc.
Rząd zakłada w 2014 r. wzrost PKB na poziomie 2,5 proc.
Autor: dln//bgr / Źródło: PAP, TVN CNBC