Gdzie najłatwiej znaleźć pieniądze? W kieszeni klientów - tak właśnie robi PKO BP. Bankowy gigant, który ma najwięcej klientów w Polsce, zapowiada podwyżkę opłat za prowadzenie konta osobistego i obniża oprocentowanie swoich lokat.
PKO BP usprawiedliwia swój ruch są coraz większymi kosztami, które musi ponosić. - Nie podnosiliśmy opłat od ponad 3 lat, a w tym czasie bank podniósł przecież duże nakłady, na przykład na budowę systemu informatycznego - tłumaczy Izabela Świderek-Kowalczyk, rzecznik banku. Podwyżki nie było od 3 lat, ale jak już będzie - to solidna. Zamiast 5,40 zł, od maja klienci zapłacą 6,90 zł - a więc o blisko 30 procent więcej.
Pójdą za nim inni
Bank zarobi na tym kilka milionów złotych - w każdym miesiącu. To raczej pewny zarobek, bo po pierwsze Polacy bank zmieniają niechętnie, a po drugie ta opłata wkrótce i tak pewnie będzie jedną z niższych na rynku. Analityk Open Finance Mateusz Ostrowski nie wątpi, że decyzja PKO BP to sygnał do podwyżek także w innych bankach. - Mało kto się na razie decydował na zmianę tego podstawowego parametru, czyli opłat za konto, ale teraz pewnie inne banki nie będą miały oporów i też podniosą opłaty - prognozuje.
Oszczędzą na lokatach
PKO BP chce więcej zarabiać na klientach i równocześnie chce oszczędzać - też na klientach, którym zamierza mniej płacić za lokaty. I to od zaraz. Bank zdecydował się obniżyć oprocentowanie dla najpopularniejszych lokat o pół punktu procentowego. Wkład 3-miesięczny będzie teraz oprocentowany na 5,5 zamiast 6 procent, a wkład półroczny jest oprocentowany na 5,75 procent - także pół punktu niżej niż dotąd.
Pomimo tego, przedstawiciele banku są przekonani, że klienci - na przykład ci, których skusiła na głośna rok temu oferta MaxLokaty - pozostaną wierni PKO BP. - Mamy inne atuty, dzięki którym możemy przyciągać do banku środki po wyższej niż wcześniej, ale nie najwyższej na rynku cenie. To, na przykład, wielka skala naszej działalności - tłumaczy Świderek-Kowalczyk. Ale ponieważ PKO BP należy do rynkowych potentatów, można się spodziewać, że konkurencja także zacznie mniej płacić klientom za lokaty.
Źródło: TVN CNBC Biznes
Źródło zdjęcia głównego: TVN CNBC BIZNES