- Resort pracy szacuje, że bezrobocie w lipcu wyniosło 11,4 proc. - poinformowała minister pracy Jolanta Fedak. W stosunku do czerwca oznacza to spadek bezrobocia o 0,2 procent. Ostateczne dane o bezrobociu poda GUS w połowie miesiąca.
Jak powiedziała minister Fedak, spadek bezrobocia w lipcu jest wynikiem podejmowania prac sezonowych. Nie należy się więc spodziewać utrzymania tego trendu.
Mało optymizmu
Jej zdaniem, w kolejnych miesiącach należy raczej spodziewać się wzrostu bezrobocia. Będzie to spowodowane zakończeniem prac sezonowych oraz rejestracją w urzędach pracy absolwentów, którzy nie znaleźli zajęcia.
Według danych resortu pracy liczba bezrobotnych na koniec lipca wyniosła 1 mln 814 tys. 200 osób.
Źródło: PAP