W październiku 2014 roku indeks instytutu ZEW, który obrazuje nastroje wśród analityków i inwestorów instytucjonalnych w odniesieniu do sytuacji gospodarczej w Niemczech, spadł do -3,6 pkt. z 6,9 pkt. miesiąc wcześniej. To najniższy odczyt od listopada 2012 roku. Dane od razu odbiły się na nastrojach na rynku akcyjnym i walutowym. Rykoszetem oberwał też złoty.
O godz. 12:00 za jednego euro trzeba było zapłacić 4,20 zł. Jeden dolar kosztuje 3,32 zł, jeden frank szwajcarski 3,48 zł a jeden funt 5,30.
Spadki na największych parkietach
Dużą niepewność widać było też wczoraj za oceanem. Poniedziałkowa sesja na Wall Street przyniosła kontynuację mocnych spadków z ubiegłego tygodnia. Inwestorzy obawiają się spowolnienia w gospodarce światowej.
Na zamknięciu Dow Jones Industrial spadł o 223,03 pkt. (1,35 proc.) do 16.321,07 pkt. S&P 500 stracił 31,39 pkt. (1,65 proc.) i wyniósł 1.874,74 pkt. Nasdaq Composite spadł o 62,58 pkt. (1,46 proc.) i wyniósł 4.213,66 pkt.
Trzecia z rzędu spadkowa sesja w USA przełożyła się na europejskie parkiety. Indeks DAX we Frankfurcie spadł o 1,08 proc. Francuski CAC40 stracił 1,36 proc. Indeks FTSE100 w Londynie spadł o 0,87 proc, a IBEX35 w Madrycie o 1,28 proc. Przecena też na GPW. Indeks WIG20 znalazł się pod kreską o 0,6 proc.
Autor: ToL / Źródło: TVN24 Biznes i Świat
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu