Przesunięcie części obligacyjnej OFE do ZUS, dobrowolność składek do OFE i tzw. suwak bezpieczeństwa - to najważniejsze elementy rządowej propozycji zmian w systemie emerytalnym. Przekazał je na konferencji w KPRM premier Donald Tusk.
W środę premier ogłosił rządową propozycję dotyczącą przyszłości OFE. W konferencji udział wzięli również ministrowie finansów i pracy.
Główne punkty zmian
Po pierwsze: przesunięcie części obligacyjnej z OFE do ZUS.
Po drugie: Dobrowolność składek. Każdy będzie mógł wybrać, czy chce oszczędzać w OFE i ZUS, czy przekazywać pieniądze jedynie do ZUS-u. Nowa składka do OFE ma wynieść 2,92 proc. Jeśli obywatel przez trzy miesiące nie dokona wyboru, to z założenia jego składka będzie trafiała do ZUS.
Po trzecie: tzw. suwak bezpieczeństwa. Pieniądze z OFE na 10 lat przed emeryturą zaczną być stopniowo przekazywane do ZUS.
Część obligacyjna OFE do ZUS
Propozycja przewiduje przesunięcie części obligacyjnej z OFE do ZUS. W OFE pozostanie jedynie część akcyjna. Obligacje, które są obecnie w OFE zostaną wycenione na podstawie wartości z 31 grudnia 2012 r.
Premier stwierdził, że przeniesienie obligacji OFE do ZUS to stuprocentowe bezpieczeństwo emerytury w części obligacyjnej. - Niektórzy obawiają się, że jeśli składka będzie w obligacji, a ta obligacja - w dyspozycji OFE, to jest to pewniejszy gwarant, że pieniądze będą wypłacone w przyszłości - powiedział premier.
W jego opinii, przesunięcie części obligacyjnej OFE do ZUS "tak naprawdę jest zamianą tych obligacji, które dziś są w dyspozycji OFE, na wierzytelność przyszłą i to gwarantowaną przez państwo na poziomie ustawowym".
Tusk przypomniał, że w toczącej się debacie niektórzy twierdzili, iż obligacje OFE to stuprocentowa gwarancja, a gwarancje państwowe - nie. - Chcę powiedzieć, że państwo, które jest niewypłacalne, jest niewypłacalne także wtedy, gdy ma obowiązek wypłacić obligacje i historia zna takie przypadki. Gwarancja ustawowa tej wierzytelności wobec obywateli emerytów jest gwarancją dokładnie tyle samo wartą, a w perspektywie może nawet bezpieczniejszą, niż gołe obligacje - powiedział.
Zaproponowano również pozostawienie części akcyjnej w OFE. - To mniej więcej połowa aktywów - oszacował premier.
Dobrowolność składek
Obywatele będą mogli dokonywać wyboru, czy chcą, by ich składki emerytalne trafiły do ZUS, czy do OFE.
- Obywatele, którzy są płatnikami składki, będą mogli dokonać wyboru, czy chcą dalej uczestniczyć w tej grze inwestycyjnej na giełdzie, jaką proponuje OFE. Jeśli uznają, że wolą taką państwową gwarantowaną emeryturę od tej z OFE, opartej na akcjach na giełdzie, będą mogli dokonać tego wyboru na rzecz ZUS - zapowiedział premier.
Jeśli obywatel przez trzy miesiące nie dokona wyboru, to z założenia jego składka będzie trafiała do ZUS.
Premier podkreślił, że składka będzie na poziomie 2,92.
Suwak bezpieczeństwa
- Dla bezpieczeństwa wypłaty emerytur proponujemy tzw. suwak, tzn. obowiązek stopniowego przekazywania aktywów przez OFE do ZUS, 10 lat przed emeryturą. To ZUS będzie odpowiedzialny za wypłaty emerytury z obu filarów i to ZUS będzie informował klientów o stanach kont - poinformował Tusk.
Rostowski: zniesiemy benchmark
Na konferencji obecny był również minister Jacek Rostowski, który zapowiedział liberalizację polityki inwestycyjnej otwartych funduszy emerytalnych oraz zniesie benchmarku. Jak powiedział, chodzi o to, by OFE bardziej aktywnie inwestowały w gospodarkę. Dodał, że po wprowadzeniu zmian w systemie emerytalnym jedyną rzeczą, której nie będą mogły robić fundusze, będzie inwestowanie w obligacje Skarbu Państwa lub obligacje gwarantowane przez Skarb Państwa.
Środki, które zostaną przeniesione na subkonto w ZUS, będą dziedziczone - zapowiedział minister. - Środki, które będą przeniesione na subkonto w ZUS, na którym od dwóch lat gromadzone są składki, będą podlegały dziedziczeniu dokładnie w taki sam sposób, jak całość środków na subkoncie, czyli dokładnie jak środki w OFE - powiedział Rostowski.
Autor: aj//bgr,gak / Źródło: tvn24.pl, TVN24, PAP