Polska była potentatem w dziedzinie produkcji części samochodowych. Była - bowiem coraz więcej firm zamyka swe zakłady, zlokalizowane w naszym kraju. Konkurencyjna pozycję tracimy na rzecz państw afrykańskich - donosi "Dziennik Gazeta Prawna".
Dziennik jako przykład podaje dwa zakłady produkujące wiązki przewodów elektrycznych do samochodów – Sews Cabind Poland w Żywcu oraz Sews Rawicz. Linie montażowe obu zakładów trafia do Tunezji.
Powiększają bezrobocie
Właścicielem obu zakładów jest firma Sumitomo Electric Wiring Systems. Jej przedstawiciele odmówili gazecie komentarza, ale branżowi eksperci nie mają wątpliwości, że to początek wychodzenia z Polski przedsiębiorstw wytwarzających najprostsze części do aut.
To często oznacza katastrofę na lokalnych rynkach pracy. W przypadku liczącego nieco ponad 20 tysięcy mieszkańców Rawicza strata 1,2 tys. miejsc pracy jest bardzo dotkliwa nie tylko dla samego miasta, ale i znacznej okolicy. W Żywcu pracę straci dwa tysiące osób.
Cytowany przez gazetę Rafał Orłowski z firmy AutomotiveSuppliers.pl, która monitoruje krajowy rynek motoryzacyjny, uważa, że trudno temu zaradzić, bo wytwarzanie wiązek w naszym kraju przestało być opłacalne. Powód to przede wszystkim wzrost wynagrodzeń: w tej branży to najważniejszy element kosztów produkcji. Zdaniem ekspertów linie produkcyjne z Polski będą trafiać głównie do Afryki, ale też na Ukrainę, do Rosji, czy jeszcze dalej na wschód.
Zmiany wśród producentów części
Swoje piętno odciska też kryzys, szczególnie dotkliwy w motoryzacyjnej branży. W efekcie, jak przewiduje "DGP", w tym roku wartość eksportu sektora wyniesie tylko 15 mld euro, czyli o ponad 3 mld euro mniej niż rok temu.
Kryzys dotyka tez bardziej skomplikowanej produkcji. Delphi Poland, dotychczasowy największy pracodawca wśród producentów autoczęści, sprzedał w ostatnim czasie zakłady w Gliwicach i Tychach, przez co poziom jego zatrudnienia spadł o około tysiąca osób i stracił on tym samym pozycję lidera.
Według cytowanych przez gazetę ustaleń AutomotiveSuppliers.pl na pierwsze miejsce wysunął się koncern TRW, który ma w Polsce pięć zakładów (dwa w Częstochowie, Czechowicach-Dziedzicach, Gliwicach i Pruszkowie) oraz centrum R&D (Częstochowa). Na koniec września zatrudnienie wyniosło 7274 pracowników (w tym 1377 pracowników tymczasowych, wynajętych przez pośredników).
Źródło: Dziennik Gazeta Prawna
Źródło zdjęcia głównego: tesa.pl