2,5 tysiąca kilometrów nowych dróg, ponad 300 tysięcy nowych miejsc pracy, wzrost gospodarczy powiększony o kilka punktów procentowych - takie są dotychczasowe efekty wykorzystania unijnych pieniędzy - czytamy w "Gazecie Wyborczej".
Chociaż do wydania zostało jeszcze prawie 1/4 całej dostępnej kwoty funduszy strukturalnych i grubo ponad 30 proc. funduszy spójnościowych, Ministerstwo Rozwoju Regionalnego uznało, że nadszedł dobry moment, żeby podsumować efekty wykorzystania pieniędzy przyznanych nam w poprzednim budżecie Unii na lata 2004-06.
W latach 2004-06 Unia Europejska dała Polsce do dyspozycji 52,5 mld zł. Dzięki temu, że do tej sumy dołożyliśmy własny wkład, udało się rozpocząć aż 80,7 tys. różnych projektów, o łącznej wartości 96,9 mld zł. Z czego 49 tys. projektów już zostało zakończonych, a pozostałe 31,7 tys. jeszcze - jest jeszcze w trakcie realizacji. ue
Tylko w 2006 r. unijne pieniądze mogły dodać polskiej gospodarce nawet dodatkowe 1,24 pkt proc. wzrostu gospodarczego. W 2007 r. - nawet 1,71 pkt. Ale do wyobraźni bardziej przemawiają konkretne sumy. W latach 2004-06 Unia Europejska dała Polsce do dyspozycji 52,5 mld zł.
Dzięki temu, że do tej sumy dołożyliśmy własny wkład, udało się rozpocząć aż 80,7 tys. różnych projektów, o łącznej wartości 96,9 mld zł. Z czego 49 tys. projektów już zostało zakończonych, a pozostałe 31,7 tys. jeszcze - jest jeszcze w trakcie realizacji.
Nowe drogi, nowe miejsca pracy Same tylko fundusze strukturalne spowodowały, że w Polsce powstało 319 tys. nowych miejsc pracy (z czego 3/4 to trwałe miejsca pracy). Za unijne pieniądze zbudowano lub zmodernizowano 2480 km dróg wojewódzkich, powiatowych i gminnych oraz 2262 km nowych sieci kanalizacyjnych.
Pieniądze z funduszy ZPORR umożliwiły też budowę 2074 km sieci wodociągowej. To oznacza, że za każdy trzeci kilometr drogi i co dziesiąty kilometr nowych wodociągów w Polsce - zbudowane ostatnio w Polsce - rachunek zapłacili podatnicy niemieccy, brytyjscy, holenderscy, francuscy itp.
Dzięki unijnym pieniądzom wybudowano także 92 nowe oczyszczalnie ścieków, 57 stacje uzdatniania wody i prawie 6 tys. małych oczyszczalni przyzagrodowych.
Ulżyło przedsiębiorcom Unijne pieniądze bardzo pomogły też polskim przedsiębiorstwom, zwłaszcza małym i średnim. Do tej pory dostały one 11 mld zł dotacji na inwestycje w maszyny i sprzęt; kolejne 4 mld zł poszły na doradztwo, rozbudowę systemu mikropożyczek i poręczeń itp.
Skorzystali też rolnicy. Nie licząc miliardów złotych dopłat bezpośrednich, polscy rolnicy za unijne pieniądze kupili m.in. 211 tys. sztuk inwentarza żywego i 32 tys. różnych maszyn rolniczych. Skorzystały nawet lasy - UE sfinansowała odnowę ponad 1,6 tys. hektarów obszarów leśnych.
Tylko nauka kuleje Jednak kilku porażek nie udało się uniknąć. W skali całego kraju bolesną porażką zakończyła się próba wykorzystania unijnych pieniędzy do rozruszania badań naukowych. - Unijne fundusze nie doprowadziły do oczekiwanego wzrostu ze sfery badawczo-rozwojowej - przyznała wiceminister rozwoju regionalnego Hanna Jahns.
- Do połowy 2007 r. zakończyliśmy tylko 81 projektów z tego zakresu - powiedziała. Unijne fundusze nie zdołały też doprowadzić do zmniejszenia różnic pomiędzy poszczególnymi regionami Polski. Stało się na odwrót: przepaść między, przykładowo, województwem mazowieckim i lubelskim jeszcze bardziej się pogłębiła.
Źródło: "Gazeta Wyborcza"
Źródło zdjęcia głównego: TVN24