Komisja Europejska odwołała się do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości od wyroku z września, w którym Sąd Pierwszej Instancji UE uchylił decyzję Brukseli o ograniczeniu polskich emisji CO2 w latach 2008-2012.
Informację o złożeniu przez Brukselę odwołania przekazała w czwartek rzecznika Komisji Europejskiej Barbara Hellferich.
Rzeczniczka dodała, że KE przystępuje jednocześnie do ponownej analizy polskiego planu emisji CO2, które wcześniej Komisja próbowała ograniczyć o 26,7 proc.
Komisja argumentuje przed ETS, że Sąd Pierwszej Instancji zbytnio ograniczył kompetencje KE w określaniu narodowych planów uprawnień emisji CO2.
Spór z Brukselą
Komisja Europejska przyznała Polsce prawa do rocznej emisji maksymalnie 208,5 mln ton CO2 na lata 2008–2012. Polski rząd oczekiwał tymczasem limitu 284,6 mln ton.
Polska bez dodatkowego ograniczenia emisji - albo przez zmniejszenie produkcji wymagającej emisji, albo przez poprawę używanych technologii - nie zmieściłaby się w przyznanym przez Brukselę limicie. Wprawdzie polskie zakłady wczesniej ograniczyły emisję z 209,6 do 204,1 mln ton, ale to jednak i tak było to więcej niż przyznany przez KE darmowy limit. Nasz kraj liczył natomiast na możliwość sprzedaży z zyskiem niewykorzystanych limitów.
Przekroczenie oznaczałoby zaś, że polskie firmy musiałyby kupować pozwolenia do emisji dwutlenku węgla na specjalnych aukcjach, co zwiększyłoby koszty produkcji.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24