Bez slimów i mentoli, za to z drastycznymi obrazkami. KE chce zmiany prawa

Aktualizacja:
Komisja Europejska zaostrza przepisy dotyczące papierosówsxc

Zakaz sprzedaży papierosów smakowych np. mentolowych oraz tzw. slimów i obowiązek umieszczania na opakowaniach dużych słownych i wizualnych ostrzeżeń o szkodliwości palenia - to propozycje, które KE przedstawiła w środę w Brukseli.

Projekt nowelizacji dyrektywy tytoniowej przyjęty przez Komisję Europejską w środę przewiduje, że opakowania papierosów i produktów tytoniowych muszą być w 75 proc. pokryte wizualnymi i słownymi ostrzeżeniami zdrowotnymi. Propozycja przewiduje również zakaz sprzedaży papierosów smakowych, a także cienkich papierosów, popularnych zwłaszcza wśród kobiet, tzw. slimów. Projekt KE trafi teraz do Parlamentu Europejskiego; będzie też omawiany przez ministrów z krajów członkowskich. Według komunikatu KE możliwe wejście w życie nowych przepisów to 2015 lub 2016 rok.

- Proponowane przepisy wzmacniają reguły dotyczące tego, jak wyroby tytoniowe są produkowane, prezentowane i sprzedawane - stwierdziła rzeczniczka Komisji Europejskiej Pia Ahrenkilde Hansen.

"To uderzy w polską gospodarkę" Przepisy wywołują kontrowersje i sprzeciw m.in. branży tytoniowej. Producenci papierosów obawiają się o swoje zyski i zwiększenie przemytu z krajów, gdzie unijne prawo nie obowiązuje. Według Krajowego Stowarzyszenia Przemysłu Tytoniowego, nowe regulacje mocno uderzą w polską gospodarkę, ponieważ jesteśmy pierwszym w UE przetwórcą tytoniu oraz największym producentem gotowych wyrobów tytoniowych (papierosy i tytoń do palenia). Stowarzyszenie w wydanym oświadczeniu przekonuje, że zakaz wprowadzania na rynek slimów wraz z zakazem stosowania mentolu w każdej postaci doprowadzi do likwidacji blisko 1/3 rodzimego rynku. Dochody podatkowe z tych papierosów w 2011 roku wynosiły 8,7 miliarda złotych. "Polski rynek papierosów mentolowych to 40 proc. całego rynku UE, co w połączeniu z naszym położeniem geograficznym sprawi, że to Polska poniesie główne koszty wprowadzenia tego zakazu" - alarmują producenci tytoniu. Ich zdaniem przyjęcie nowych przepisów będzie oznaczało likwidację dziesiątków tysięcy miejsc pracy. Branża tytoniowa dostarcza do kasy państwa prawie 20 mld zł rocznie.

"Potężne straty dla budżetu" List otwarty w tej sprawie skierowali w poniedziałek do premiera Donalda Tuska Polska Izba Handlu, Federacja Związków Zawodowych Przemysłu Tytoniowego i Polski Związek Plantatorów Tytoniu. Autorzy listu apelują o obronę "tysięcy miejsc pracy: przy uprawach na polskiej wsi, w handlu i produkcji tytoniu w Polsce".

Podkreślają też, że zakaz będzie niebezpieczny dla miejsc pracy w przetwórstwie, gdyż w Polsce zlokalizowane jest ponad 40 proc. całej unijnej produkcji papierosów cienkich, a wyroby tytoniowe od kilku lat pozostają głównym polskim towarem eksportowym. - Gdyby te zmiany zostały przyjęte, oznaczałoby to straty nie tylko dla polskich producentów tytoniu, zakładów, inwestycji, ale także potężne straty dla budżetu - przyznawał w zeszłym tygodniu w radiowej Trójce wicepremier, minister gospodarki Janusz Piechociński. Zapowiedział, że rząd zrobi wszystko, "żeby w polskiej przestrzeni gospodarczej ten projekt nie wszedł".

Za stara dyrektywa Jednak Komisja Europejska ma też swoje argumenty. Rzeczniczka KE stwierdziła, że każdego roku palenie zabija prawie 700 tys. osób w Europie.

Zażywanie tytoniu jest najczęstszą przyczyną problemów zdrowotnych na starym kontynencie. Szacuje się, że aż 13 mln osób w UE cierpi na choroby wywołane paleniem. Obecna dyrektywa dotycząca wyrobów tytoniowych ma już ponad 10 lat i - jak przekonuje KE - najwyższy czas dostosować prawo do wyników badań i zmian, które miały miejsce w tym czasie.

Naciski lobbystów

Prace nad nowelizacją dyrektywy z 2001 r. trwają już od ponad dwóch lat. W październiku w związku ze sprawą - w atmosferze skandalu - odszedł pochodzący z Malty komisarz UE ds. zdrowia John Dalli. Swoje kontakty z nim próbował wykorzystać maltański biznesmen, który chciał uzyskać korzyści finansowe od szwedzkiej firmy tytoniowej Swedish Match za domniemane możliwości wpłynięcia na przyszłe przepisy ws. produktów tytoniowych. W zeszłym tygodniu jedna z brukselskich organizacji pozarządowych Corporate Europe Observatory ujawniła, że lobbyści tytoniowi odbyli, co najmniej kilka "cichych" spotkań z wysokiej rangą urzędnikami KE, w tym z ludźmi z gabinetu szefa KE Jose Barroso. UE od lat walczy z paleniem. Obecna dyrektywa wymaga, by wszystkie produkty tytoniowe sprzedawane w UE zawierały pisemne ostrzeżenia: "palenie zabija".

Całkowity zakaz palenia w miejscach pracy i zamkniętych miejscach publicznych, w tym w barach i restauracjach wprowadziło już kilka krajów unijnych. Kilka innych - w tym Polska - przyjęło legislację antynikotynową, zezwalającą na palenie w wyznaczonych miejscach zamkniętych. Badania wskazują, że już w rok po wprowadzeniu zakazu palenia w miejscach publicznych można odnotować spadek osób hospitalizowanych i zmarłych z przyczyn sercowo-naczyniowych.

Autor: mac//gak/k / Źródło: PAP, TVN24

Źródło zdjęcia głównego: sxc

Pozostałe wiadomości

Giełda Papierów Wartościowych (GPW) w Warszawie zawiesiła notowania na godzinę od 15:15. Od 16:15 przez kwadrans ma trwać faza przyjmowania zleceń i wznowienie notowań ciągłych od 16:30. Giełda zamyka sesję o 17:00.

GPW zawiesiła notowania

GPW zawiesiła notowania

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W USA nie produkuje się fety, oliwek czy oliwy, więc nałożenie na nie ceł przez Waszyngton nie ma sensu - ocenił w poniedziałek premier Grecji Kyriakos Micotakis, cytowany przez agencję ANA-MPA. Zadeklarował jednocześnie, że grecka gospodarka jest gotowa stawić czoło zmienionym przez USA "zasadom gry".

Ta decyzja Waszyngtonu "nie ma sensu"

Ta decyzja Waszyngtonu "nie ma sensu"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Ryzyko wystąpienia recesji w USA jest większe, niż wcześniej zakładano i wynosi 45 procent - ocenił bank inwestycyjny Goldman Sachs. Wyjaśnił, że powodem jest wzrost niepewności co do polityki gospodarczej oraz zagraniczne bojkoty konsumenckie.

Większe ryzyko recesji. Prognoza Goldman Sachs

Większe ryzyko recesji. Prognoza Goldman Sachs

Źródło:
PAP

Pracujemy nad utworzeniem bezpośredniego połączenia kolejowego do Chorwacji - ogłosił w mediach społecznościowych minister infrastruktury Dariusz Klimczak. W 2024 roku Polacy byli na czwartym miejscu, jeśli chodzi o przyjeżdżających do Chorwacji. Pierwsze trzy pozycje zajmowali Niemcy, Słoweńcy i Austriacy.

Pociągiem bezpośrednio do Chorwacji. Zapowiedź ministra

Pociągiem bezpośrednio do Chorwacji. Zapowiedź ministra

Źródło:
tvn24.pl

"Reakcja na wojnę celną była do przewidzenia. Giełdowe trzęsienie ziemi od Japonii przez Europę do Ameryki trzeba przeżyć bez nerwowych decyzji" - napisał w poniedziałek w mediach społecznościowych premier Donald Tusk. "Spokojnie wytrwamy!" - dodał.

Donald Tusk o "giełdowym trzęsieniu ziemi"

Donald Tusk o "giełdowym trzęsieniu ziemi"

Źródło:
tvn24.pl

Ponad połowa ankietowanych internautek i internautów uważa, że spędza "raczej dużo" lub "bardzo dużo" czasu, korzystając z urządzeń z ekranami. Zdecydowana większość badanych (ponad 90 procent) przyznawała się do długiego używania telefonów lub tabletów w bezruchu, czyli siedząc lub leżąc. To wnioski z drugiego Ogólnopolskiego Badania Higieny Cyfrowej Dorosłych.

Niepokojące wyniki badania. "Ważne, że zaczynamy rozmawiać o stawianiu granic"

Niepokojące wyniki badania. "Ważne, że zaczynamy rozmawiać o stawianiu granic"

Źródło:
tvn24.pl

Na giełdach w Azji odnotowano potężne spadki indeksów. Znaczące przeceny widać także na europejskich parkietach. Na GPW indeks WIG20 traci ponad 5 procent. Na świecie przyspiesza ucieczka inwestorów z globalnych rynków akcji, a gracze masowo gromadzą bezpieczne aktywa, zniechęceni polityką celną USA. Na rynku walutowym dolar amerykański jest słabszy w stosunku do innych walut.

Efekt Trumpa. Czerwień rozlała się po rynkach

Efekt Trumpa. Czerwień rozlała się po rynkach

Źródło:
PAP

Prezydent Tajwanu Lai Ching-te zadeklarował w poniedziałek gotowość do rozmów z władzami USA w sprawie zniesienia ceł, proponując "zero ceł" jako punkt wyjścia do negocjacji. Reakcja ta następuje po wprowadzeniu przez USA dodatkowych taryf w wysokości 32 procent na część produktów z Tajwanu.

Jest reakcja na cła Trumpa. "Zapoczątkujemy złotą erę"

Jest reakcja na cła Trumpa. "Zapoczątkujemy złotą erę"

Źródło:
PAP

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów poinformował w komunikacie prasowym, że Medicover otrzymał warunkową zgodę na przejęcie spółek prowadzących kluby fitness CityFit i CityFit Blue. Planowana transakcja zakłada przejęcie przez ABC Medicover Holdings kontroli nad 16 spółkami z grupy CityFit

Przejęcie w branży fitness. Jest zielone światło

Przejęcie w branży fitness. Jest zielone światło

Źródło:
PAP

Amerykański inwestor i miliarder Bill Ackman ocenił, że w wyniku decyzji o nałożeniu ceł na kilkadziesiąt państw prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump traci zaufanie liderów biznesu na całym świecie. - Niszczymy też zaufanie do naszego kraju jako partnera handlowego - mówi, cytowany przez CNBC.

"Gospodarcza zima nuklearna". Mocne słowa miliardera

"Gospodarcza zima nuklearna". Mocne słowa miliardera

Źródło:
PAP

Maklerzy informują, że ceny ropy na giełdzie paliw w Nowym Jorku gwałtownie spadają. Zaostrzająca się wojna handlowa na świecie budzi obawy o możliwą globalną recesję i spadek popytu.

Ceny ropy ostro w dół. Obawy o recesję

Ceny ropy ostro w dół. Obawy o recesję

Źródło:
PAP

Biuro Informacji Kredytowej podało, że w marcu wzrost zapytań o kredyty mieszkaniowe wyniósł 33,3 procent w porównaniu do analogicznego okresu roku poprzedniego. Z kolei liczba wniosków o kredyty mieszkaniowe zwiększyła się o 24,6 procent. W marcu padł też historyczny rekord - średnia kwota wnioskowanego kredytu wyniosła 460 tysięcy złotych.

Historyczny rekord na rynku kredytów

Historyczny rekord na rynku kredytów

Źródło:
PAP

Przedstawiciele administracji Donalda Trumpa nie są spójni w przekazie na temat przyszłości ceł. Doradca ekonomiczny prezydenta USA Kevin Hassett powiedział telewizji ABC, że ponad 50 państw zwróciło się do Białego Domu o negocjacje. Minister handlu Howard Lutnick sugerował, że mimo to cła pozostaną i zbywał ofertę obniżki ceł miedzy innymi od Wietnamu.

Sprzeczne sygnały ludzi Trumpa. Co z cłami?  

Sprzeczne sygnały ludzi Trumpa. Co z cłami?  

Źródło:
PAP

Hotelarze i wynajmujący pokoje pod Giewontem nie wiedzą, czy mają nadal pobierać opłatę miejscową od turystów. Wszystko za sprawą wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego. - Większość przedsiębiorców nadal pobiera opłatę miejscową - mówi Karol Wagner z Tatrzańskiej Izby Gospodarczej.

Hotelarze zdezorientowani. Jest propozycja nowego podatku

Hotelarze zdezorientowani. Jest propozycja nowego podatku

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Ceny benzyny 95 mogą spaść ponownie poniżej 6 złotych za litr, a diesla zbliżyć się do 6 złotych - prognozują analitycy Refleksu. Obserwują oni "gwałtowaną" obniżkę cen ropy, która przełoży się w przyszłym tygodniu na ceny paliw. Analitycy e-patrolu oceniają, że to efekt polityki celnej USA.

"Tak gwałtownej obniżki dawno nie notowaliśmy". Efekt ceł Trumpa

"Tak gwałtownej obniżki dawno nie notowaliśmy". Efekt ceł Trumpa

Źródło:
PAP

Osoba ubezpieczona, która na skutek wypadku przy pracy lub choroby zawodowej doznała stałego lub długotrwałego uszczerbku na zdrowiu, ma prawo do jednorazowego odszkodowania. Od 1 kwietnia za każdy procent uszczerbku na zdrowiu ZUS wypłaca 1636 złotych. To o 205 złotych więcej niż do tej pory. 

ZUS wypłaci wyższe kwoty. Zmiany od kwietnia

ZUS wypłaci wyższe kwoty. Zmiany od kwietnia

Źródło:
tvn24.pl

Keir Starmer, premier Wielkiej Brytanii rozmawiał w sobotę z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem. Rozmowa dotyczyła piątkowej wizyty szefów sztabów generalnych armii obu państw w Kijowie oraz o cłach Donalda Trumpa i ich wpływie na światową gospodarkę. - Jest bardzo ważne, by prezydent Stanów Zjednoczonych zdał sobie sprawę z niszczących konsekwencji swych wyborów - wskazał premier Francji Francois Bayrou.

"Wszystkie opcje powinny być na stole". Starmer i Macron rozmawiali o cłach Trumpa

"Wszystkie opcje powinny być na stole". Starmer i Macron rozmawiali o cłach Trumpa

Źródło:
PAP

Czy Nord Stream 2 zostanie ponownie uruchomiony? Takie pytanie pojawia się w kontekście deklaracji o gotowości do współpracy biznesowej, które napływają z Moskwy i Waszyngtonu. Jak wynika z analizy zamieszczonej w sobotę na portalu Carnegie Politika, gazociąg jest jedynym sensownym projektem, ale jednocześnie jest istnym "węzłem gordyjskim".

Co dalej z Nord Stream 2? Czy gaz znów popłynie? Analiza

Co dalej z Nord Stream 2? Czy gaz znów popłynie? Analiza

Źródło:
PAP

Obawiamy się problemów z finansowaniem, jak również nieprzyjemności związanych z imigracją, staraniem się o przedłużenie wiz, podróżami z i do USA - mówi w rozmowie z tvn24.pl Zuzanna Kocjan, astrofizyczka, stypendystka Programu Fulbrighta. Administracja Donalda Trumpa wstrzymała finansowanie przez Departament Stanu stypendiów takich jak Fulbright. - Jest to bardzo smutne, bo jak dostałam się na to stypendium, to myślałam, że złapałam Pana Boga za nogi i czeka mnie przygoda życia - tłumaczy Joanna Stempień, logopedka i reporterka.

"Myślałam, że złapałam Pana Boga za nogi i czeka mnie przygoda życia"

"Myślałam, że złapałam Pana Boga za nogi i czeka mnie przygoda życia"

Źródło:
tvn24.pl

Rosnąca liczba dostępnych mieszkań na sprzedaż z drugiej ręki stabilizuje ich cenę - wynika z danych portalu GetHome. Wyjątkiem jest Łódź, w której średnia cena metra kwadratowego wzrosła w marcu o 2 procent w porównaniu do lutego.

Coraz więcej mieszkań na sprzedaż z drugiej reki. To hamuje wzrosty cen

Coraz więcej mieszkań na sprzedaż z drugiej reki. To hamuje wzrosty cen

Źródło:
PAP