- Międzynarodowy Fundusz Walutowy zaakceptował w środę wniosek Polski o przyznanie elastycznej linii kredytowej w wysokości 20,58 mld dolarów - podał Fundusz w komunikacie. Pieniądze te będą do dyspozycji Narodowego Banku Polskiego i mogą służyć np. do interwencji na rynku walutowym.
- Rada Wykonawcza MFW zaakceptowała jednoroczną umowę opiewająca na 13,69 mld SDR, czyli ok. 20,58 mld dolarów w ramach elastycznej linii kredytowej (FCL). Polskie władze zamierzają potraktować ją jako środek ostrożności, co oznacza, że nie mają intencji jej wykorzystania - napisano w komunikacie. SDR, czyli specjalne prawa ciągnienia (ang. Special Drawing Rights), to międzynarodowa jednostka rozrachunkowa - umowna jednostka monetarna, mająca charakter pieniądza bezgotówkowego, istniejącego wyłącznie w postaci zapisów księgowych na bankowych rachunkach depozytowych.
- Linia przede wszystkim wzmocni zdolność polskiego rządu do działania w przypadku ewentualnego pogorszenia sytuacji na rynkach międzynarodowych. Jest ona traktowana przez nas jako instrument zapobiegawczy, a nie finansujący. Po prostu pomoże nam utrzymać dostęp do finansowania rynkowego, pomoże zdobyć, czy utwierdzić zaufanie inwestorów do polskiej polityki gospodarczej - skomentował decyzję MFW w TVN CNBC Biznes wiceminister finansów Ludwik Kotecki.
Linia na wszelki wypadek
W połowie kwietnia minister finansów Jacek Rostowski poinformował, że rząd będzie wnioskował do MFW o przystąpienie do elastycznej linii kredytowej. Jak mówił, pomoże to ustabilizować kurs złotego, co jest jednym z warunków przystąpienia do mechanizmu kursowego ERM2.
Rostowski wyjaśnił wówczas, że FCL zwiększy rezerwy walutowe banku centralnego o blisko jedną trzecią, czyli ponad 20 mld dolarów. Przekonywał, że dostęp NBP do tych dodatkowych rezerw uodporni polską gospodarkę na wirus kryzysu i na ataki spekulacyjne; może to też nas uchronić przed niekontrolowanym osłabieniem się złotego, zwiększy dostępność Skarbu Państwa do finansowania rynkowego i pomoże obniżyć koszty obsługi długu publicznego. Zapewnił, że pieniądze z MFW nie będą przeznaczone dla budżetu i nie będzie to "żaden program pomocy MFW".
Udostępnienie FCL jest bezwarunkowe i nie wiąże się z żadnymi obowiązkami po stronie Polski.
Źródło: PAP, TVN CNBC Biznes
Źródło zdjęcia głównego: TVN CNBC BIZNES