03.11 Europa w stagnacji, na giełdach spadki

10 punktów bazowych, czyli podsumowanie dnia na rynkach:

Koniec sesji w Warszawie. WIG20 spadł tylko o 0,05 procent do 2462,51 punktów.

WIG spadł o 0,19 procent.

JSW zakończył sesję spadkiem o 6,3 procent. KGHM stracił 1,6 procent. Indeks spadł tak nieznacznie dzięki temu, że akcje PZU podrożały o 0,8 procent, a PKO BP zaliczyło wzrost o 0,6 procent.

Sytuacja na giełdach:

Londyn -0,9%, Paryż -0,9%, Frankfurt -0,6%, Zurych -0,8%, Madryt -1,1%, Mediolan -1,9%

Moskwa +0,2%, Stambuł -0,7%, Warszawa -0,3%, Wiedeń +0,1%, Budapeszt -0,4%, Praga -0,7%

A w USA S&P500 rośnie o 0,1 procent.

Notowania ciągłe zakończone, a obroty na szerokim rynku to zaledwie 426 mln PLN. To nie była burzliwa sesja.

WIG20 spada o 0,29 procent, WIG spada o 0,21 procent.

Przychody ze sprzedaży LPP w październiku wzrosły o 20 procent do poziomu 463 mln PLN

Przychody ze sprzedaży CCC w październiku o 10,2 procent do poziomu 248,9 mln PLN

Rynek przyjął wyniki CCC z niezadowoleniem. Po ich publikacji kurs zleciał o 1,8 procent

Kurs LPP spadł po publikacji wyników tylko o 0,1 procent

Polskie obligacje rano nieco drożały, po południu nieco taniały. Rekordów nie było.

rentowność dwuletnich wzrosła z 1,68 procent do 1,69 procent

rentowność pięcioletnich wzrosła z 2 procent do 2,01 procent

rentowność dziesięcioletnich wzrosła z 2,53 procent do 2,56 procent

Na GPW sesja dość spokojna, warto zwrócić uwagę na Energę - spółka znów ma szansę na rekordowo wysokie zamknięcie. Teraz akcje drożeją o 0,6 procent i kosztują 25,19 PLN. To znaczy, że w tym roku Energa podrożała już o 58 procent, a od oferty publicznej sprzed roku o 48 procent.

Dolar dziś mocniejszy, a to zwykle oznacza, że waluty krajów wschodzących tracą. Dziś tego schematu nie potwierdza tylko waluta Indii:

- rupia indyjska zyskuje 0,1 procent

- chiński juan i polski złoty tracą 0,1 procent

- czeska korona traci 0,2 procent

- koreański won, peso meksykańskie i rand RPA tracą 0,4 procent

- forint węgierski i lira turecka tracą 0,6 procent

- real brazylijski traci 0,7 procent

- rubel rosyjski traci 1,1 procent

Jen po ubiegłotygodniowym zwiększeniu skupu obligacji z rynku przez Bank of Japan dalej słabnie - za dolara płacono dziś już 114 JPY - najwięcej od grudnia 2007

Mocniejszy na świecie dolar to także mocniejszy dolar u nas. Przeszliśmy już powyżej 3,38 PLN za 1 USD. Ostatni raz dolary kosztowały tyle w lipcu 2013.

Indeks ISM, czyli amerykańska, lokalna odmiana PMI, wzrósł do 59 punktów z 56,6 pkt poprzednio. Świetny wynik, zwłaszcza, że oczekiwano spadku do 56,2 pkt.

dolar w reakcji nieco się umocnił do euro. EUR/USD spadł z 1,2490 do 1,2470

Ile można było zarobić na obligacjach rządowych od początku roku? Okazuje się, że na niektórych znacznie więcej niż na akcjach. Polskie obligacje wysoko - na czwartym miejscu

Chwilowy powrót do indeksów PMI: ten dla USA spadł z 56,2 pkt do 55,9 pkt.

Niby spadek, ale lepszy wskaźnik mają na świecie tylko Irlandczycy. Oto dziesięć państw z najlepszymi indeksami PMI:

1. Irlandia 56,6

2. USA 55,9

3. Kanada 55,3

4. Szwajcaria 55,3

5. Węgry 54,9

6. Czechy 54,4

7. Wielka Brytania 53,2

8. Holandia 53

9. Hiszpania 52,6

10. Szwecja 52,1

Nowy rekord wszechczasów na S&P500 to 2020,04 punktów - byliśmy tam przed chwilą. Teraz jesteśmy na 2017, czyli na poziomie zamknięcia z piątku

Starym amerykańskim markom nie wiedzie się na rynku tak dobrze, jak "japończykom". General Motors sprzedał w październiku tylko o 3 procent więcej aut niż rok temu.

Z kolei sprzedaż Forda spadła o 1,7 procent.

GM może się pocieszać tym, że pomimo powolnego wzrostu to firma, która wciąż sprzedaje najwięcej aut w USA.

Interesująca transakcja na światowym rynku mocnych alkoholi.

Brytyjski potentat - Diageo - sprzedaje irlandzką whisky Bushmills meksykańskiemu królowi tequili Jose Cuervo.

Cuervo z kolei sprzedaje Brytyjczykom meksykańską markę Don Julio. Diageo tłumaczy transakcje tym, że ma w swoim portfelu za dużo whisky - aż 24 różne marki. Brakuje im z kolei marek, które mogliby rozwijać w Ameryce Łacińskiej.

Akcje JSW od dzisiejszego poranka podrożały już o 5 procent, czyli odrobiły połowę dzisiejszych strat.

Po informacji o odwołaniu emisji euroobligacji akcje JSW spadały dziś rano o 10 procent, potem jednak zaczęły odrabiać straty i teraz tracą już tylko 5 procent. Dotarły właśnie do poziomu dołków z połowy października, czyli do istotnego poziomu z punktu widzenia analizy technicznej. Jeśli odrabianie strat pójdzie dalej, to może to tym samym przyciągnąc do spółki krótkoterminowych łapaczy okazji.

W piątek skończyło się rekordami wszechczasów, dziś może rozpocząc się od...kolejnych rekordów.

Kontrakt terminowy na indeks S&P500 rośnie teraz o 0,3 procent i jest zaledwie o 2 punkty poniżej rekordu z piątku.

Koncerny motoryzacyjne raportują dziś sprzedaż w USA w październiku i jest to sprzedaż rewelacyjna:

- Chrysler miał najlepszy październik od 2001, sprzedaż wzrosła o 22 procent (sprzedaż marki Jeep wzrosła aż o 52 procent)

- Nissan zaliczył wzrost sprzedaży o 13 procent i miał października najlepszy w historii

- sprzedaż Hondy wzrosła tylko o 6 procent ale to też oznacza najlepszy październik w historii

Na tak dobrą sprzedaż zdaniem koncernów wpływa przede wszystkim tańsze paliwo.

Najnowszy brytyjski sondaż firmy YouGov:

- 43% Brytyjczyków za opuszczeniem Unii Europejskiej

- 37% Brytyjczyków za pozostanie w Unii

Tylko 11% zgadza się z tym, że Wielka Brytania powinna dopłacić do unijnego budżetu 1,7 mld GBP

Ruszyły notowania w Brazylii - tamtejsza giełda powinna dziś bez problemu zdobyć miejsce najgorszego rynku na świecie. W tej chwili indeks Bovespa traci 1,5 procent.

Ostatnie newsy ekonomiczne z Brazylii są dość przygnębiające:

- po pierwsze deficyt budżetowy w Brazylii urósł po wrześniu do poziomu największego od 2001 roku – 28,4 mld USD. Brazylii grożą teraz obniżki ratingów do poziomów śmieciowych. Kilka dni temu bank centralny podniósł stopy procentowe aby zahamować rosnącą inflację, jednak aby uniknąć cięcią ratingów rząd musiałby obciąć wydatki budżetowe. To z kolei może wpędzić brazylijską gospodarkę w recesję, już teraz prognozuje się, że PKB za 2014 wzrośnie zaledwie o 0,3 procent.

- po drugie PMI dla brazylijskiego przemysłu spadł dziś do poziomu 49,1 punktów, sygnalizując że przemysł już teraz jest w recesji

Hitem sesji giełdowych w Europie jest dziś Ryanair, którego akcje drożeją w Dublinie o 8,6 procent i są rekordowo drogie.

Spółka podała dziś, że ruch pasażerski w październiku wzrósł o 5 procent, a tak zwany load factor, czyli poziom zapełnienia miejsc w samolotach wzrósł z 83 procent do 89 procent.

Ryanair przewiózł w październiku 8,4 mln pasażerów, a w ciągu ostatniego roku 84,2 mln pasażerów.

Spółka podniosła prognozę zysku w tym roku z 620-650 mln EUR do 750-770 mln EUR. Prezes linii liczy na to, że kryzys w Europie skłoni ludzi do poszukiwania oszczędności, co z kolei skieruje ich w stronę tańszych linii lotniczych.

Prezes PGE Marek Woszczyk:

- niektóre fuzje w sektorze energetycznym mogą zwiększać skalę możliwości pozyskiwania finansowania nowych projektów, a sektor wymaga jeszcze ogromnych inwestycji

- bardzo istotne jest ukończenie budowy dwóch nowych bloków w Elektrowni Opole w terminie, aby w pełni wykorzystać możliwość uzyskania częściowo darmowych uprawnień do emisji CO2 po roku 2019

Akcje PGE drożeją teraz o 0,4 procent.

WIG20 spada teraz o 0,13 procent, WIG spada o 0,1 procent. Obroty sięgają 215 mln PLN, czyli są niewielkie. Dziś generalnie na rynkach jest spokojniej, bo jest święto w Japonii, a w Rosji święto jest jutro - dziś giełda w Moskwie jest czynna, ale w sumie prawie nic się na niej nie dzieje.

W Warszawie drożeją akcje 136 spółek, a tanieją 169 spółek.

Najbardziej drożeją: Stalprodukt (+4,0%), Global Cosmed (+3,6%), SMT (+3,6%)

Największe spadki: 4Fun Media (-14,7%), Fon (-6,5%), JSW (-5,2%)

Sytuacja w Europie nieciekawa, dominują spadki:

Londyn -0,6%, Paryż -0,6%, Frankfurt -0,6%, Zurych -0,6%, Madryt -0,7%, Mediolan -1,5%

Moskwa +0,1%, Stambuł -0,01%, Warszawa -0,2%, Wiedeń +0,02%, Budapeszt -0,6%, Praga -0,8%

Nomura o tego tygodniowym spotkaniu Rady Polityki Pieniężnej:

- 40% szans, że będzie obniżka o 25 punktów bazowych do 1,75 procent

- 35% szans, że będzie obniżka o 50 punktów bazowych do 1,5 procent

- 25% sznas, że nie będzie obniżki

Zdaniem Nomury RPP za rok zacznie stopy podnosić - na koniec 2015 mają wynosić ponownie 2 procent.

W tym tygodniu Nomura prognozuje obniżkę głównej stopy do 1,75 procent, stopa depozytowa ma zostać na poziomie obecnym - 1 procent, a lombardowa ma spaść o 50 punktów bazowych do 2,50 procent.

Prezes KGHM Herbert Wirth:

- średnia cena miedzi w 2015 to okolice 6800 USD za tonę. Dziś miedź kosztuje około 7000 USD za tonę

- w 2015 kurs złotego wobec dolara będzie się osłabiał

Akcje KGHM tanieją teraz o 0,2 procent

Wykres siły dolara wobec koszyka innych walut. Ostatnie umocnienie, to zaledwie to krótkie podejście w górę na końcu wykresu. ale widac też, że wykres może wkrótce przełamać linię trendu coraz słabszego dolara. A linia ta obowiązuje już przez blisko 30 lat - od 1985 roku

Na rynkach surowcowych dziś raczej nudnawo.

Złoto tanieje tylko o 0,03 procent, srebro o 0,1 procent. Ropa Brent z kolei o 0,1 procent drożeje.

Nieco wyraźniej, bo o 0,6 procent w górę idzie cena miedzi. Natomiast pallad drożeje o 2 procent i jest najdroższy od blisko miesiąca.

Szefowa ukraińskiego banku centralnego Valeria Gontariewa mówi:

- PKB Ukrainy w 2014 spadnie o 7 procent, nie o 9 procent jak poprzednio prognozowano

- interwencje w obronie hrywny w ciągu ostatnich sześciu tygodni kosztowały 1,3 mld USD

- MFW zgodził się, aby za rosyjski gaz płacić bezpośrednio z rezerw walutowych państwa

Urzędnicze komputery się popsuły

Banki oczekują w czwartym kwartale wzrostu popytu na kredyty mieszkaniowe i konsumpcyjne. W przypadku kredytów dla firm oczekiwane jest tylko niewielkie zwiększenie się popytu, zwłaszcza na kredyty długoterminowe.

W trzecim kwartale popyt na kredyty dla firm i kredyty mieszkaniowe lekko spadł. Dane pochodzą z ankiety NBP.

Rzecznik niemieckiego rządu:

- obecna sytuacja na Ukrainie wyklucza zniesienie sankcji, jeśli sytuacja się pogorszy może pojawić się potrzeba rozważenia kolejnych sankcji.

- Niemcy chcą aktywnej i zaangażowanej Wielkiej Brytanii w Unii Europejskiej

- generalna zasada swobodnego przepływu ludności w ramach Unii Europejskiej nie podlega żadnym negocjacjom

Nie wiesz co to jest wskaźnik PMI? Mateusz Walczak wyjaśnia:

Jastrzębskiej Spółce Węglowej nie wyszło, Apple pewnie będzie mieć większe powodzenie na rynku. Wall Street Journal donosi, że Apple organizuje dziś telekonferencję z zainteresowanymi inwestorami w sprawie nowej emisji obligacji. Gazeta twierdzi, że chodzi o emisję obligacji w euro.

Prezes JSW Jarosław Zagórowski mówi, że pomimo niepowodzenia emisji euroobligacji spółka nie planuje emisji nowych akcji. Natomiast w 2015 nastąpi jeszcze większy niż w 2014 spadek nakładów inwestycyjnych. Niewykluczony jest też powrót do pomysłu euroobligacji wiosną

Kurs JSW teraz spada o 6,7 procent.

Akcje JSW w ciągu ostatniego miesiąca spadły o 7,2 procent, od początku roku o ponad 49 procent, a w całej giełdowej historii o 80,9 procent (ze 140,5 PLN do 26,88 PLN)

Na GPW historią dnia jest dziś rezygnacja Jastrzębskiej Spółki Węglowej z emisji euroobligacji. Spółka zrezygnhowała ze swoich planów po spotkaniach z inwestorami, kiedy się okazało, że zainteresowanie jest małe, a ci którzy mogą kupić dług JSW dyktują spółce warunki dla niej nie do przyjęcia.

Dodatkowo w zorganizowanym przez związki referendum sondazowym załoga uznała, że zarząd JSW stracił wiarygodność i powinien zostać odwołany. To oczywiście nie jest decyzja, która ma jakąkolwiek moc prawną, ale wskazuje na ryzyko kolejnego konfliktu między związkami a zarządem.

W efekcie akcje JSW tracą teraz na giełdzie -7,3 procent, a wcześniej spadały nawet o 10 procent.

PMI przemysłowe dla Wielkiej Brytanii rośnie z 51,6 pkt do 53,2 pkt. Oczekiwano spadku do 51,2 pkt.

Po serii danych o PMI euro lekko się umacnia do dolara - mamy podskok na EUR/USD z okolic 1,2490 do 1,2505.

Jednak zdaniem wielu analityków główny wpływ na dolara i euro bedzie mieć w tym tygodniu to, co będzie się dziać w USA, a więc po pierwsze wynik wyborów do Senatu, a po piątkowe dane z rynku pracy.

Europa czeka jeszcze na PMI z Wielkiej Brytanii, ale dane ze strefy euro są już w całości. Ogólny indeks na poziomie 50,6 punktów wskazuje, że przemysł strefy euro ciągle jest w stanie jakoś tam, lekko rosnąć, ale widmo recesji wciąż jest blisko.

Wskaźniki dla poszczególnych państw pokazują też utrzymujący się podział na gorsze "południe" i lepszą "północ". Odczyty wskazujące na recesję mamy w Grecji, we Włoszech i we Francji. Z kolei dość bezpiecznie powyżej bariery 50 punktów są Niemcy, Holandia i Irlandia.

Najciekawiej wyglądają Hiszpania i Austria: Hiszpania, pomimo, że na południu, radzi sobie dzielnie i już kolejny miesiąc jest wyraźnie powyżej 50 punktów. Z kolei Austria jest najgorsza w całej Europie - zaliczyła spadek do 46,9 punktów. To efekt wpływu tego co dzieje się na Ukrainie i w Rosji, gdzie dość mocno zangażowane są austriackie banki.

PMI dla całej strefy euro rośnie z 50,3 pkt do 50,6 pkt. Odczyt wstępny wskazywał na 50,7 pkt.

Grecki PMI wzrósł z 48,4 pkt do 48,8 pkt.

Na złotym konsolidacja, czyli mówiąc inaczej: nic się nie dzieje

Niemiecki PMI dla przemysłu rośnie z 49,9 pkt do 51,4 pkt. Odczyt wstępny sprzed tygodnia mówił jednak o skoku do 51,8 pkt.

Dane trudne do interpretacji, z jednej strony znacznie lepsze niż francuskie i włoskie, ale z drugiej strony nie tak dobre, jak oczekiwano.

Francuskie PMI spada z 48,8 pkt do 48,5 pkt - kolejny słaby odczyt, chociaż tu mamy niespodziankę na plus, bo odczyt wstępny sprzed tygodnia mówił o spadku do 47,3 pkt.

Pierwsze dziś rozczarowanie ze strefy euro: PMI dla włoskiego przemysłu spadł z 50,7 pkt do 49 pkt, czyli do poziomu sygnalizującego recesję.

Szwajcarski PMI wzrósł z 50,4 pkt do 55,3 pkt

Czeski PMI spadł z 55,6 pkt do 54,4 pkt

Otwarcie w Europie:

Londyn -0,1%, Paryż -0,1%, Frankfurt -0,04%, Zurych -0,2%, Madryt -0,1%, Mediolan -0,5%

Moskwa +0,1%, Stambuł +0,1%, Warszawa -0,1%, Wiedeń +0,4%, Budapeszt -0,4%, Praga -0,2%

Hiszpański PMI bez zmian - na poziomie 52,6 punktów. Oczekiwano spadku do 52,3 pkt, czyli jest lepiej od oczekiwań

Zdaniem Agaty Urabńskiej - Giner z HSBC przygotowującej wskaźnik PMI dla Polski dzisiejszy, lepszy odczyt będzie dodatkowym argumentem dla RPP aby wstrzymać się z kolejnymi obniżkami stóp (kolejnymi po listopadowej, która jest raczej przesądzona)

PMI dla Holandii rośnie z 52,2 pkt do 53 pkt

PMI dla Turcji rośnie z 50,4 pkt do 51,5 pkt - Turcja jest najwyżej od siedmiu miesięcy

PMI dla polskiego przemysłu rośnie i wraca powyżej poziomu 50 punktów. W październiku mamy wzrost z 49,5 punktów do 51,2 pkt.

PMI już opublikowane:

Szwecja - spadek z 53,4 do 52,1 pkt

Irlandia - wzrost z 55,7 pkt do 56,6 pkt

Rosja - spadek z 50,4 pkt do 50,3 pkt

Austria - spadek z 47,9 pkt do 46,9 pkt

Odczyt poniżej 50 punktów wskazuje na recesję

Dziś dzień z wskaźnikami PMI, obrazującymi koniunkturę w branży przemysłowej w poszczególnych państwach.

Godziny publikacji:

9:00 - Polska, Holandia, Turcja

9:15 - Hiszpania

9:30 - Czechy

9:45- Włochy

9:50 - Francja

9:55 - Niemcy

10:00 - Grecja, strefa euro

10:30 - Wielka Brytania

WSZYSTKO, CO DZIAŁO SIĘ NA RYNKACH W PIĄTEK, 31 PAŹDZIERNIKA - CZYTAJ

Autor: Rafał Hirsch