"Jakieś piętnaście milionów Polaków mieszka na terenie stanowiącym białą plamę pod tym względem"

Źródło:
TVN24 Biznes
Upadek PKS Radom
Upadek PKS RadomTVN24
wideo 2/4
Upadek PKS RadomTVN24

W latach 2019-2022 upadło dziesięć PKS-ów. Szczególny przykład to Radom. Od kwietnia dzięki otwarciu lotniska mieszkańcy będą mogli polecieć do Rzymu czy Kopenhagi, ale od końca ubiegłego roku nie mają, jak dojechać do roboty - mówi w rozmowie z TVN24 Biznes Adrian Furgalski, prezes zarządu Zespołu Doradców Gospodarczych TOR. Dodaje, że "jakieś piętnaście milionów Polaków" mieszka na terenie stanowiącym białą plamę pod względem transportu publicznego.

Mapa wykluczenia komunikacyjnego

"Ze skarg kierowanych do Rzecznika Praw Obywatelskich wynika, że problem wykluczenia komunikacyjnego dotyka w szczególności mieszkańców mniejszych miejscowości lub wsi" - odpowiada Biuro RPO na pytania TVN24 Biznes.

Chodzi o liczne niedogodności związane z np. utrudnionym dostępem pacjentów do opieki zdrowotnej, osób z niepełnosprawnością do rehabilitacji, trudności w dojeździe do pracy osób niedysponujących prywatnym samochodem. 

RPO wyjaśnia, że "częstokroć komunikacja wsi z miastem sprowadza się wyłącznie do autobusów szkolnych, kursujących wyłącznie w okresie roku szkolnego. Źródłem tego stanu rzeczy jest najczęściej likwidacja połączenia przez przewoźnika wynikająca z jego nieopłacalności".

Stowarzyszenie Ekonomiki Transportu opublikowało mapę wykluczenia komunikacyjnego w Polsce. Według badań do ok. 20 proc. miejscowości w Polsce nie dojeżdża transport publiczny.

Problemy z transportem. "Sytuacja nie napawa optymizmem"

Do problemów z dojazdem do pracy, do lekarza czy sklepu spożywczego odnosi się w interpelacji poselskiej poseł Paweł Krutul (Lewica). Opisuje w niej sytuację mieszkańca Krynek w województwie podlaskim.

"Jego małżonka i dzieci dojeżdżają do szkoły i pracy do Sokółki. Byli zaskoczeni, gdy PKS Nova wraz z noworoczną zmianą rozkładu jazdy zlikwidowała większość połączeń na linii Krynki–Sokółka, pozostawiając jedno połączenie w godzinach... wczesnopopołudniowych" - czytamy.

Według posła Krutula "sytuacja w innych podlaskich miastach również nie napawa optymizmem".

"PKS Nova poinformował mieszkańców Siemiatycz (woj. podlaskie), iż od 1 lipca 2022 roku zawieszonych zostaje 10 połączeń w kierunku m.in. Białegostoku, Bielska Podlaskiego, Milejczyc, Drohiczyna i innych. Jakiś czas temu zlikwidowano również wszystkie połączenia na linii Siemiatycze–Warszawa" - pisze w interpelacji. 

W rozmowie z TVN24 Biznes podaje kolejny przykład. - Z Sejn do Białegostoku autobus odjeżdża o godzinie 7, z Białegostoku do Sejn odjeżdża o godzinie 14. To jedyne bezpośrednie połączenie, które nie daje możliwości dojazdu do pracy. Ponadto, w czasie roku akademickiego autobus, szczególnie przed weekendem, bywa przepełniony pasażerami. Następnym przykładem są połączenia z Siemiatycz. Problem zgłaszają również mieszkańcy Hajnówki czy Krynek - wskazuje Krutul i dodaje, że do roku 2014 w Polsce funkcjonowało 788 tys. linii komunikacji autobusowych, a w 2020 roku już tylko 480 tys.

O komentarz do zmian w rozkładzie jazdy poprosiliśmy PKS Nova. Z informacji przesłanych TVN24 Biznes przez zarząd firmy wynika, że w roku 2022 spółka utworzyła 50 nowych linii, a zamknęła 73. "Dodatkowo realizujemy linię Białystok-Krynki o godz. 16:30 dojazd do Krynek jest na godzinę 17:34, czas przejazdu 1h 4 minuty, koszt biletu 24 zł. Trasa przejazdu mierzy 49 km. Organizatorem połączenia jest Burmistrz Krynek w porozumieniu z Gminą Supraśl i Gminą Szudziałowo w ramach linii użyteczności publicznej" - napisano.

Na pytanie, jakie wyzwania mają dziś mieszkańcy mniejszych miejscowości w kontekście transportu publicznego, Adrian Furgalski, prezes zarządu Zespołu Doradców Gospodarczych TOR, odpowiada w rozmowie z TVN24 Biznes, że "jakieś piętnaście milionów Polaków nie ma żadnych wyzwań z tym związanych, bo po prostu mieszkają na terenie stanowiącym białą plamę pod tym względem".

- To upośledza ludzi, zwłaszcza młodzież, która ma utrudniony dostęp do edukacji, oferty kulturalnej czy po prostu do życia towarzyskiego i rozwoju więzów społecznych. Kolejne miliony mają dostęp do transportu zbiorowego tylko w dni robocze. Ludzie oczywiście stosują samopomoc i się podwożą wzajemnie, ale najczęstszym lekarstwem jest po prostu zakup samochodu. Bardzo często trującego rzęcha sprowadzonego z Niemiec. Potem zaś dziwimy się, że są korki w miastach i na trasach dojazdowych, że jest hałas, wypadki czy zanieczyszczenie środowiska - mówi.

Fundusz autobusowy

Rozwiązaniem na problemy likwidowanych połączeń miał być rządowy Fundusz rozwoju przewozów autobusowych (FRPA). Zapytaliśmy Ministerstwo Infrastruktury, adresata interpelacji posła Krutula, jak ocenia efekty działania funduszu, który został powołany w 2019 roku.

W odpowiedzi resort stwierdził, że "FRPA jest pierwszym na tak dużą skalę narzędziem wsparcia finansowego jednostek samorządu terytorialnego będących organizatorami publicznego transportu zbiorowego".

"Funkcjonowanie Funduszu zostało zaplanowane w perspektywie wieloletniej. Począwszy od 2020 r. na wsparcie samorządów uruchamiających połączenia autobusowe gwarantujemy corocznie 800 mln zł. Dzięki temu powstają nowe linie komunikacyjne, a mieszkańcy przede wszystkim z mniejszych miejscowości, mają możliwość dotarcia środkami transportu publicznego do pracy, szkół, placówek zdrowia i instytucji kultury" - napisano.

Według rządowych informacji w 2019 r. dofinansowanych zostało 1228 linii komunikacyjnych kwotą 10 mln zł. W 2020 r. przewozy wykonywane były na 2834 liniach komunikacyjnych, które zostały dofinansowane kwotą 139 mln zł. W 2021 r. dopłatą z Funduszu objęto w skali kraju 4371 linii komunikacyjnych, a kwota dopłaty przekazana organizatorom wynosiła 358 mln zł. W 2022 r., dopłatą objęto 5705 linii komunikacyjnych, a wnioskowana przez organizatorów kwota dopłaty z Funduszu to ponad 631 mln zł.

W ramach przeprowadzonych do tej pory naborów na 2023 r. samorządy wnioskowały o uruchomienie 6347 nowych linii komunikacyjnych w całym kraju. "Na ten cel przeznaczymy 773 mln zł z FRPA" - podało Ministerstwo Infrastruktury.

"Z pewnością rząd spodziewał się więcej"

Dlaczego jest tak źle, skoro jest tak dobrze? Adrian Furgalski przyznaje, że "fundusz był pierwszą w historii odpowiedzią finansową rządu na problem znikających połączeń autobusowych i zmierzających ku upadłości przewoźników".

- Koszty zrobienia porządku w tym zakresie szacowane są na kwotę dwa razy większą, ale i te 800 milionów złotych można uznać z pewnością za przełomowe, choć gdy nie idą one w parze z głębszymi zmianami systemowymi, efekt ich oddziaływania jest niestety ograniczony - komentuje w rozmowie z TVN24 Biznes.

W jego ocenie po funduszu "z pewnością rząd spodziewał się więcej". - Kiedy przyjmowano w 2019 roku ustawę, autobusy przejeżdżały rocznie 532 milionów kilometrów. W 2021 roku 399 milionów kilometrów. Mamy więc do czynienia z dalszych zwijaniem się rynku połączeń autobusowych - stwierdza.

Zdaniem eksperta rząd prezentuje skuteczność przyjętych rozwiązań, ale tylko w wąskim aspekcie wykorzystania środków z funduszu, a nie rozwoju sytuacji w całym kraju.

- W latach 2019-2022 upadło dziesięć PKS-ów. W 2021 nastąpiła likwidacja PKS Ostrów Wielkopolski i PKS Łódź, a wcześniej państwowego przewoźnika PKS Gniezno. W roku ubiegłym nastąpiła likwidacja PKS Radom i PKS Wałcz. Radom jest dla mnie szczególny jako przykład walki z wykluczeniem komunikacyjnym. Od kwietnia dzięki otwarciu lotniska mieszkańcy będą mogli polecieć do Rzymu czy Kopenhagi, ale od końca ubiegłego roku nie mają, jak dojechać do roboty - podsumowuje.

Czytaj też: PKS Radom upada. "Wszyscy pracownicy dostali wypowiedzenia i kończymy działalność"

"Byliśmy traktowani jak piąte koło u wozu"

W Wałczu, mieście w północno-zachodniej części Polski, w którym mieszka ponad 24 tysiące ludzi, lokalny PKS działalność zakończył w roku 2022. Ryszard Haracewiat, likwidator spółki, w rozmowie z TVN24 Biznes opowiada, że "otrzymana pomoc od państwa była niewystarczająca na pokrycie strat finansowych, nie obejmowała również wszystkich okresów, w których była prowadzona nauka zdalna i obowiązywały ograniczenia przewożonych pasażerów".

- Wybuch wojny w Ukrainie spowodował bardzo duży wzrost cen paliw płynnych oraz energii elektrycznej. Straty poniesione w latach 2020-2022 liczone bez przychodów ze sprzedaży majątku spółki wyniosły około czterech milionów złotych - tłumaczy.

Według Ryszarda Haracewiata "warunki funkcjonowania transportu publicznego stworzone przez państwo miały zasadniczy wpływ na trudną sytuację finansową". Wylicza brak możliwości skorzystania ze środków unijnych na zakup taboru autobusowego czy brak współpracy ze strony samorządu terytorialnego, które są organizatorami transportu publicznego. - Byliśmy traktowani jak piąte koło u wozu. Jednostki samorządu terytorialnego stoją na stanowisku, że firmy PKS muszą realizować przewozy bez jakiegokolwiek dofinansowania - mówi.

Wskazuje także na "brak możliwości kompleksowego wykorzystania środków finansowych z Funduszu rozwoju przewozów autobusowych".

Furgalski: powinien być jeden bilet łączący autobus, kolej i komunikację miejską

Na mankamenty Funduszu zwraca uwagę także Adrian Furgalski, dodając, że eksperci wskazywali już na to w 2019 roku, kiedy przepisy były przyjmowane.  

- Dlaczego dofinansowanie jest tylko jednoroczne? To przecież zniechęca do wchodzenia do realizacji usługi, skoro nie ma pewności, że będzie trwała dłużej. To uniemożliwia zakup taboru, bo kto kupi nowy tabor na rok? Zgodnie z postulatami mają to być teraz umowy do dziesięciu lat - komentuje.

Jak stwierdza, odbudowa kolejowych połączeń regionalnych rozpoczęła się wtedy, gdy samorządom wojewódzkim zwiększono udział w dochodach podatkowych. - Pomyślność transportu zbiorowego widzę w kolejnym takim ruchu, a nie w centralnych funduszach i rozmaitych ustawach. Powinien być jeden bilet łączący autobus, kolej i komunikację miejską - ocenia.

Jednak zauważa, że "dzisiaj za taką dobrą ofertę dla mieszkańców państwo każe, bo zabiera wówczas w autobusach i pociągach zwrot za przejazdy z ulgami ustawowymi".

- Absurd. Państwo wręcz powinno premiować za taką integrację usług - podsumowuje.

Autorka/Autor:Joanna Rubin

Źródło: TVN24 Biznes

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Inflacja w lipcu 2025 roku wyniosła 3,1 procent rok do roku - wynika z tak zwanego wstępnego szacunku Głównego Urzędu Statystycznego. W porównaniu z poprzednim miesiącem ceny wzrosły o 0,3 procent.

Wzrost cen w Polsce. Są nowe dane

Wzrost cen w Polsce. Są nowe dane

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Tablice alimentacyjne są fatalnie skalibrowane; słyszymy, że te alimenty są za niskie albo za wysokie - powiedział szef Ministerstwa Sprawiedliwości Waldemar Żurek. Poinformował, że celem prawa rodzinnego jest także regulacja konfliktu rodziców, dlatego będzie dążył do zagwarantowania obu stronom równej pozycji przed sądem.

"Fatalnie skalibrowane". Minister o tablicach alimentacyjnych

"Fatalnie skalibrowane". Minister o tablicach alimentacyjnych

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Premier Donald Tusk skomentował czwartkowe dane GUS dotyczące wzrostu cen w Polsce. "Inflacja ostro w dół! Trzeba było pogonić PiS, żeby uwolnić polskie rodziny od drożyzny" - napisał szef rządu w mediach społecznościowych.

"Trzeba było pogonić PiS, żeby uwolnić polskie rodziny od drożyzny"

"Trzeba było pogonić PiS, żeby uwolnić polskie rodziny od drożyzny"

Źródło:
PAP

Adidas ostrzega, że amerykańskie cła podniosą jego koszty o kolejne 200 milionów euro. Firma zapowiedziała już, że ceny jej produktów w Stanach Zjednoczonych pójdą w górę.

Skutek ceł Trumpa. Znana marka zapowiada podwyżki

Skutek ceł Trumpa. Znana marka zapowiada podwyżki

Źródło:
BBC

W 2026 roku nie będzie podwyżki kwoty wolnej od podatku; w 2027 roku jej wprowadzenie może być bardzo trudne - poinformował w czwartek minister finansów i gospodarki Andrzej Domański.

"Może być bardzo trudne". Minister o kwocie wolnej od podatku

"Może być bardzo trudne". Minister o kwocie wolnej od podatku

Źródło:
PAP

Musimy położyć na stole kwestię kwoty wolnej od podatku - powiedział w programie "Jeden na Jeden" na antenie TVN24 Ryszard Petru, poseł Polski 2050. Polityk mówił też o składce zdrowotnej. - Jeżeli nic nie zrobimy, to ona wzrośnie w przyszłym roku - przekonywał.

Petru o składce zdrowotnej. "Będzie to nasza wina"

Petru o składce zdrowotnej. "Będzie to nasza wina"

Źródło:
TVN24

Koszty ceł ponoszone przez koncern motoryzacyjny Ford sięgną w 2025 roku około dwóch miliardów dolarów - poinformowała spółka. To więcej, niż zakładano wcześniej, mimo że większość produkcji Forda odbywa się na terenie Stanów Zjednoczonych.

Cła Trumpa uderzają w giganta. Potężny rachunek

Cła Trumpa uderzają w giganta. Potężny rachunek

Źródło:
BBC

Propozycja dokładania nowych środków jest atrakcyjna z punktu widzenia beneficjentów, jednak jej realizacja wiąże się z koniecznością znalezienia źródeł finansowania, co oznacza zwiększenie zadłużenia - powiedział prezes Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Zbigniew Derdziuk, komentując pomysł prezydenta elekta Karola Nawrockiego dotyczący waloryzacji emerytur.

"I to jest fair rozwiązanie". Ważny głos w sprawie propozycji Nawrockiego

"I to jest fair rozwiązanie". Ważny głos w sprawie propozycji Nawrockiego

Źródło:
PAP

Maciej Berek, minister nadzoru nad wdrażaniem polityki rządu, poinformował, że niedługo zostanie przedstawiona nowa koncepcja zmiany podatku Belki. Podatek nie będzie zlikwidowany, ale ma być "inaczej wyskalowany.

"Inaczej wyskalowany". Minister o zmianach w podatku

"Inaczej wyskalowany". Minister o zmianach w podatku

Źródło:
PAP

- Na pewno na rok 2026 tego nie będzie - powiedział w programie "Fakty po Faktach" w TVN24 premier Donald Tusk o podniesieniu kwoty wolnej od podatku. Podwyżka kwoty wolnej była jednym ze "stu konkretów" KO w kampanii z 2023 roku. - Pracujemy na tym - zapewnił szef rządu.

Kiedy podwyżka kwoty wolnej od podatku? Premier stawia sprawę jasno

Kiedy podwyżka kwoty wolnej od podatku? Premier stawia sprawę jasno

Źródło:
TVN24

- Inflacja w Polsce w lipcu prawdopodobnie spadnie w okolice 3 procent, a w sierpniu "będzie z dwójką z przodu" - poinformował premier Donald Tusk w programie "Fakty po Faktach" w TVN24.

Tusk: to jest kwestia poufna, ale domyślam się

Tusk: to jest kwestia poufna, ale domyślam się

Źródło:
tvn24.pl

Stopy procentowe w USA pozostały na dotychczasowym poziomie. Taką decyzję podjął Komitet do spraw Operacji na Otwartym Rynku (FOMC) działający przy amerykańskim banku centralnym. Stało się tak pomimo trwającej od kilku miesięcy presji ze strony Donald Trumpa.

Presja Trumpa nie pomogła. Jest decyzja w sprawie stóp procentowych

Presja Trumpa nie pomogła. Jest decyzja w sprawie stóp procentowych

Źródło:
PAP

Rezerwują bilety, tygodniami planują wymarzony wyjazd, a na lotnisku przy bramkach słyszą, że nie polecą - bo brakuje miejsc. Spędzający sen z powiek urlopowiczom overbooking to stała i całkowicie legalna praktyka linii lotniczych. Pasażer może liczyć na odszkodowanie, czasem też na dodatkowe świadczenia, ale nie zawsze rekompensuje to wydatki i stracony urlop. Eksperci nie mają złudzeń: overbooking to pewne ryzyko, ale jest sposób, by je ograniczyć.

Masz bilet, ale nie polecisz. "Tacy pasażerowie są wygodniejsi do usunięcia"

Masz bilet, ale nie polecisz. "Tacy pasażerowie są wygodniejsi do usunięcia"

Źródło:
TVN24+

Koniec z limitem 100 mililitrów płynów w bagażu podręcznym na lotniskach, które używają określonego typu skanera - taką informację przekazała rzeczniczka Komisji Europejskiej Anna Kaisa Itkonen. W Polsce mają je lotniska w Lublinie i Poznaniu.

Rewolucja w podróżach, ale tylko na niektórych lotniskach

Rewolucja w podróżach, ale tylko na niektórych lotniskach

Źródło:
PAP

Prezydent USA Donald Trump poinformował w środę, że nałoży 25-procentowe cła na towary z Indii i nieokreśloną "karę" za kupowanie rosyjskiej ropy naftowej. Zapowiedział też, że nie opóźni terminu wejścia w życie wyższych ceł dla większości krajów.

Trump nałoży cła na "przyjaciół"

Trump nałoży cła na "przyjaciół"

Źródło:
PAP

Banki będą musiały sprawdzać w bazie PESEL, czy ich klient żyje, jeśli przez pięć lat jego konto będzie nieaktywne. Nowelę Prawa bankowego w tej sprawie przyjęła senacka Komisja Budżetu i Finansów Publicznych. Teraz trafi ona na posiedzenie plenarne izby wyższej parlamentu.

Będą sprawdzać, czy klient żyje. Zielone światło z komisji

Będą sprawdzać, czy klient żyje. Zielone światło z komisji

Źródło:
PAP

"Zatrzymajmy CYFROWY DZIKI ZACHÓD" - napisał na platformie X wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski. Wyraził w ten sposób swój sprzeciw wobec współpracy Poczty Polskiej z chińską platformą zakupową Temu. Poczta broni się, że Temu działa legalnie i jest zarejestrowana w Unii Europejskiej.

Wicepremier krytykuje Pocztę Polską za współpracę z Chińczykami

Wicepremier krytykuje Pocztę Polską za współpracę z Chińczykami

Źródło:
PAP

W związku z nadchodzącym rokiem szkolnym sieci takie jak Biedronka, Lidl, Auchan, Kaufland i Żabka ogłosiły specjalne promocje. Rabaty, zniżki i vouchery pozwolą zaoszczędzić na zakupach nawet do 300 złotych - wynika z informacji przekazanych przez sieci.

300 plus. Szkolne promocje w sieciach

300 plus. Szkolne promocje w sieciach

Źródło:
tvn24.pl

Może wzrosnąć liczba osób bez pracy - wynika ze Wskaźnika Rynku Pracy, który ma z wyprzedzeniem informować o przyszłych zmianach wielkości bezrobocia. Sytuacja na rynku pracy staje się coraz trudniejsza - pracodawcy nie kwapią się z zatrudnianiem nowych osób, a ofert pracy jest dużo mniej.

Ciemne chmury nad rynkiem. "Liczba ofert spadła"

Ciemne chmury nad rynkiem. "Liczba ofert spadła"

Źródło:
PAP

W celu zwiększenia bezpieczeństwa granic Unii Europejskiej 12 października zostanie uruchomiony cyfrowy system rejestrujący wjazdy i wyjazdy osób z krajów trzecich. System ten pozwoli na odejście od stempli w paszportach.

Ten system ma zastąpić stemplowanie paszportów

Ten system ma zastąpić stemplowanie paszportów

Źródło:
PAP

Aż 126,7 miliardów euro mają wynieść wydatki Niemiec na inwestycje w 2026 roku. Ta rekordowa kwota została zawarta w projekcie budżetu oraz kilkuletnim planie finansowym, które zostały przyjęte przez niemiecki rząd w środę.

Niemcy planują rekordowe wydatki

Niemcy planują rekordowe wydatki

Źródło:
PAP

Nie da się ukryć, że ceny wzrosły odkąd Chorwacja przyjęła euro. Ale nawet ten minus nie przeważa szali, gdy weźmiemy pod uwagę korzyści z wejścia do strefy, na których wiele osób zyskało - pisze portal Politico.

Przyjęli euro i radzą. "Wiele osób pamięta, jak to wyglądało"

Przyjęli euro i radzą. "Wiele osób pamięta, jak to wyglądało"

Źródło:
Politico

W środę sąd apelacyjny podjął decyzję o odroczeniu do 29 sierpnia wydania wyroku w sprawie pozwu grupowego blisko 200 klientów Amber Gold. W 2022 roku sąd pierwszej instancji zadecydował o przyznaniu im żądanych kwot. Obecnie, łącznie z odsetkami, chodzi o kwotę co najmniej 25 milionów złotych.

Sąd nie zdecydował w sprawie Amber Gold 

Sąd nie zdecydował w sprawie Amber Gold 

Źródło:
PAP

Ochrona belgijskiej rodziny królewskiej w 2023 roku kosztowała blisko 21 milionów euro - poinformowała agencja Belga. To średnio 57 tysięcy euro dziennie. Dane wywołały kontrowersje wśród polityków i krytyczną reakcję związków zawodowych.

57 tysięcy euro dziennie. Krytyka wydatków na rodzinę królewską

57 tysięcy euro dziennie. Krytyka wydatków na rodzinę królewską

Źródło:
PAP

Australia rozszerzyła zakaz korzystania z mediów społecznościowych przez nastolatków na platformę YouTube. Decyzję podjęto po badaniu australijskiego regulatora internetu, które wykazało, że niemal co trzeci nieletni napotkał w serwisie szkodliwe treści.

YouTube nie dla nastolatków. Władze rozszerzają zakaz

YouTube nie dla nastolatków. Władze rozszerzają zakaz

Źródło:
Reuters

Amerykańska Agencja Ochrony Środowiska (EPA) poinformowała o wycofaniu się z dotychczasowego stanowiska, które uznawało zmiany klimatu za zagrożenie dla zdrowia publicznego oraz wskazywało spaliny samochodowe jako istotny czynnik tych zmian. Decyzje te stanowiły dotychczas podstawę dla większości regulacji mających na celu między innymi ograniczenie emisji spalin i gazów cieplarnianych.

USA rezygnują z regulacji klimatycznych. Historyczna deregulacja

USA rezygnują z regulacji klimatycznych. Historyczna deregulacja

Źródło:
PAP

Spółka odzieżowa LPP zgodnie z ugodą z Komisją Nadzoru Finansowego zapłaci karę w wysokości 1,8 miliona złotych za rzekome opóźnienie w ujawnieniu informacji o sprzedaży rosyjskiej spółki. Firma podkreśla, że przyjęcie ugody nie oznacza przyznania się do błędu, a wynika z chęci szybkiego zakończenia sprawy w trosce o dobro inwestorów. Dzięki specjalnemu układowi, KNF znacząco złagodziła sankcje.

Polski lider odzieżowy porozumiał się z nadzorcą rynku. Zapłaci karę, ale niższą

Polski lider odzieżowy porozumiał się z nadzorcą rynku. Zapłaci karę, ale niższą

Źródło:
PAP, tvn24.pl