W czerwcu zarejestrowano w Polsce blisko 41 tysięcy nowych samochodów osobowych i dostawczych - podał Instytut Badań Rynku Motoryzacyjnego Samar. To o prawie 20 procent mniej niż przed rokiem.
"Rynek nowych samochodów osobowych oraz dostawczych o DMC do 3,5 tony nadal odczuwa skutki pandemii, jednak spadek sprzedaży w czerwcu jest już znacznie mniejszy niż w poprzednich miesiącach, gdy sięgał kilkudziesięciu procent. Co więcej, drugi miesiąc z rzędu wzrosła liczba zarejestrowanych samochodów w porównaniu do poprzedniego miesiąca" - czytamy.
Samar podał w piątek, powołując się na dane Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców (CEPiK), że w czerwcu br. zarejestrowano w Polsce 40 924 samochody osobowe oraz dostawcze do 3,5 tony, czyli o 19,79 procent, o 10 094 sztuk mniej niż rok wcześniej.
Z danych Instytutu wynika, że w czerwcu udział klientów indywidualnych w całkowitej liczbie rejestracji samochodów osobowych wyniósł 29,02 procent. Udział firm osiągnął poziom 70,98 procent.
Klienci wracają do salonów
W ocenie analityków Samaru, tendencja powolnego wzrostu popytu to skutek splotu wielu czynników, wśród których należy wymienić mniejsze natężenie pandemii, adaptację społeczeństw do "życia w cieniu koronawirusa" czy sukcesywne odmrażanie gospodarki, co zaowocowało wznowieniem przez większość fabryk produkcji samochodów.
W efekcie klienci zaczęli stopniowo wracać do salonów samochodowych, w których wprowadzone zostały dodatkowe środki bezpieczeństwa. Jednocześnie importerzy, dealerzy oraz niezależne firmy coraz częściej oferują sprzedaż aut przez internet. Jak wskazano, wzrost popytu to również efekt opóźnionej realizacji umów zawartych jeszcze przed wybuchem pandemii.
W pierwszej połowie roku zarejestrowano 204 450 pojazdów. To wynik o 108 937 sztuk, czyli o 34,76 procent mniejszy niż w analogicznym okresie przed rokiem.
Według prognoz IBRM Samar, sprzedaż samochodów o dopuszczalnej masie całkowitej do 3,5 tony w 2020 roku w Polsce wyniesie około 445 tysięcy egzemplarzy. W przypadku samochodów osobowych szacunki wskazują na 390 tysięcy aut, a pojazdów dostawczych – 55 tysięcy egzemplarzy.
Najpopularniejsze marki
Samar podał, że pierwszych piętnaście marek klasyfikowanych na liście rankingowej zanotowało spadek liczby aut zarejestrowanych w 2020 roku w porównaniu do analogicznego okresu poprzedniego roku.
Tytuł lidera rynku utrzymała Toyota. W 2020 roku klienci kupili i zarejestrowali dotychczas 25 760 aut tej marki, o 17,78 procent mniej niż w analogicznym okresie roku poprzedniego. Udział Toyoty w rynku wyniósł 14,32 procent.
Na pozycji wicelidera znalazła się Skoda, w przypadku której liczba zarejestrowanych aut wyniosła 25 297 sztuk, o 27,04 procent mniej niż w 2019 roku. Udział marki wyniósł 14,07 procent.
Na trzecim miejscu uplasował się Volkswagen. W 2020 roku klienci niemieckiego producenta zarejestrowali 14 646 samochodów, o 46,35 procent mniej niż przed rokiem. Udział marki w polskim rynku wyniósł 8,14 procent.
Pierwszą piątkę uzupełniły Kia - 10 898 sztuk, o 24,20 procent mniej niż w 2019 roku, a także Renault - 8 949 aut, o 38,26 procent mniej niż w 2019 roku.
Źródło: PAP, TVN24 Biznes
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock