Nie wszyscy kierowcy zatankują od 1 stycznia popularną benzynę 95. Już za miesiąc to paliwo będzie miało inny skład i nie będzie nadawało się do każdego samochodu. Ministerstwo Klimatu i Środowiska przygotowało nawet specjalną wyszukiwarkę dla kierowców. Można na niej sprawdzić, do jakiego samochodu zmienione paliwo nie jest zalecane. Materiał programu "Polska i Świat".
Ze stacji paliw zniknie od stycznia 95-tka oznaczona E5. Zastąpi ją paliwo E10.
- Zamiast dodatku etanolu na poziomie 5 procent będzie powyżej 5 procent, maksymalnie do 10 procent, ale w praktyce będzie to około 7-8 procent - tłumaczy Leszek Wiwała, prezes Polskiej Organizacji Przemysłu i Handlu Naftowego.
Paliwo E10. Czy jest dla ciebie
Dziś popularna 95-tka oznaczona symbolem E5 od stycznia zmieni się na E10, bo zmieni się zawartość paliwa. W E10 będzie więcej biokomponentów. To bardzo ważna informacja dla właścicieli starszych samochodów. Nie do każdego pojazdu E10-tka będzie się nadawać.
- Bioetanol może spowodować większe zużycie elementów silnika, w związku z tym trzeba upewnić się, że samochód jest kompatybilny - wskazuje prof. Joanna Kargul, Centrum Nowych Technologii Uniwersytetu Warszawskiego.
Resort klimatu i środowiska uruchomił specjalną wyszukiwarkę. Wpisując rocznik i markę samochodu można sprawdzić, czy E10 nadaje się do konkretnego auta. Jeśli nie, kierowcy pozostaje nadal tankować E5. Nadal będzie ona dostępna na stacjach, ale już tylko w klasie premium.
- Generalnie jest tak, że od listopada 2010 roku prawie wszystkie, jeśli nie wszystkie, samochody wyprodukowane w Unii Europejskiej są dostosowane do paliwa E10. Mogą być jakieś wyjątki, mogą być też samochody wyprodukowane poza Unią Europejską, dlatego warto sprawdzić w wyszukiwarce - tłumaczy Wiwała.
Szczególnie warto sprawdzić pojazdy, które mają więcej niż 13 lat.
E10 od 1 stycznia na stacjach paliw. Czy będzie droższe?
Nowa 95-tka to nie tylko inne oznaczenie i zmieniony skład. Inne ma być też zużycie paliwa - wyjaśnił resort klimatu
"Ze względu na większą zawartość bioetanolu, wytwarza nieco mniejszą ilość energii niż benzyna silnikowa E5, dlatego możliwy jest niewielki wzrost zużycia paliwa (o około 1 do 2 procent)" - wskazano informacji przesłanej redakcji magazynu "Polska i Świat".
- Ta zmiana będzie miała marginalne znaczenie. Można powiedzieć, że tutaj dużo większe znaczenie mają parametry silnika, pogoda - zauważa Wiwała.
Eksperci przekonują, że różnicy w spalaniu kierowcy nie zauważą. Pytanie, czy w nowym roku zobaczą inną cenę litra 95-tki, do której w większej ilości dodawany będzie etanol. Ten jest droższy od benzyny.
- Wydaje się, że to paliwo będzie w tej samej cenie. Nie widzę jakiegoś uzasadnienia, dla którego ta cena miałaby się różnić od paliwa tradycyjnego. Zważywszy że tak, jak powiedzieliśmy, ma to być po prostu odpowiednik dotychczasowy benzyny, którą już znamy z polskich stacji - dr Jakub Bogucki, analityk rynku paliw e-petrol.pl.
E10 to bardziej zielone paliwo
- Będzie to bardziej zielone paliwo - dodaje przy tym prof. Kargul. Chodzi o to, by kierowcy mniej truli środowisko. - Szacuje się, że rocznie E10-tka umożliwi redukcję do 750 tysięcy ton dwutlenku węgla, co jest odpowiednikiem eliminacji około 350 tysięcy samochodów na naszych drogach - dodaje.
To kolejny etap walki Unii Europejskiej ze smogiem. Polska będzie 18. krajem Europy wprowadzającym E10-tkę.
Zmieni się zawartość paliwa, ale stara nazwa może zostać. Jak sprawdziliśmy nie wszystkie stacje zrezygnują z oznaczenia 95-tki na E10. Stara nazwa może zostać i zostawią dwa znaki paliwa.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: PhotoRK / Shutterstock