Kierowców nie stać na OC. Chcą "interwencji państwa albo rządowych dopłat"

OC plądruje kieszenie kierowców
OC plądruje kieszenie kierowców
OC plądruje kieszenie kierowców

Obowiązkowe ubezpieczenie komunikacyjne jest tak drogie, że niektórym właścicielom aut na samą myśl o zbliżającym się terminie opłaty OC, robi się słabo. Wiele wskazuje na to, że taniej w najbliższym czasie nie będzie. Potężne podwyżki zainteresowały jednak część posłów, którzy domagają się albo interwencji państwa na rynku, albo rządowych dopłat do składek płaconych przez kierowców.

Ceny polis OC dla kierowców nie przestają rosnąć. Przyszły rok ma rozpocząć się kolejną falą podwyżek. Nieoficjalnie mówi się, o tym, że najtańsze ubezpieczenia będą i tak rekordowo drogie, bo skala ma rozpoczynać się od 1 tys zł.

Ceny polis - obowiązkowych przecież - zaczynają być poza zasięgiem przeciętnie zarabiających obywateli. Instytucje państwa milczą albo przyznają, że na razie przewidują żadnych działań na rynku polis komunikacyjnych.

Interwencji oczekują właściciele aut, nieoczekiwanie pomoc może nadejść z ulicy Wiejskiej w Warszawie - bo pomóc obiecują niektórzy posłowie.

Czworo posłów w obronie właścicieli czterech kółek

W sprawie drastycznych wzrostów składek na ubezpieczenie OC kierowców interweniowało w ostatnich tygodniach co najmniej czworo posłów. Adam Andruszkiewicz (Kukiz'15) i Grzegorz Furgo (Nowoczesna) złożyli w tej sprawie pisemne interpelacje. Sławomir Nitras i Agnieszka Pomaska (oboje PO) pytali, o to z mównicy sejmowej.

Kilka skarg indywidualnych w tej sprawie otrzymała Komisja Nadzoru Finansowego.

We wszystkich tych wystąpieniach pojawia się wspólna diagnoza i jeden postulat: polisy są już tak drogie, że przekraczają możliwości finansowe wielu kierowców.

Państwo powinno coś z tym zrobić

Posłowie w swoich interpelacjach domagają się interwencji rządu na rynku polis.

- Jeżeli jakaś usługa jest obowiązkowa dla obywateli, to państwo powinno mieć wpływ na cenę i jakość tej usługi, tak aby interesy obywateli były maksymalnie chronione - zaznaczył poseł Adam Andruszkiewicz (Kukiz'15) w rozmowie z portalem tvn24bis.pl.

Jak taka interwencja państwa mogłaby wyglądać? Posłowie tego nie precyzują. Gdyby jednak - hipotetycznie - rząd miał zaingerować w rynek polis OC dla kierowców, to nie byłby precedens. Od kilku lat państwo dopłaca na przykład rolnikom chcącym ubezpieczyć uprawy lub zwierzęta dwie trzecie składki pobieranej przez ubezpieczycieli. W budżecie państwa na ten rok zaplanowano na ten cel ponad 200 mln zł.

- Aż takiej interwencji państwa w interesie kierowców się nie spodziewam - przyznaje w rozmowie z nami autor drugiej interpelacji w sprawie OC, poseł Grzegorz Furgo. - Uważam jednak, że w obliczu takich podwyżek cen należałoby oczekiwać jakiejś formy dofinansowania przez państwo systemu obowiązkowych ubezpieczeń komunikacyjnych. Wiem, że nie ma to wiele wspólnego z wolnym rynkiem, ale przecież rząd przyzwyczaił nas już do tego, że dopłaca do wielu różnych rzeczy. Dlaczego więc nie miałby ulżyć kierowcom, którzy ponoszą coraz wyższe koszty utrzymania samochodów? - pyta.

Federacja Konsumentów, czyli organizacja społeczna, nie policzyła jeszcze, jak wiele skarg klientów, którzy się zgłaszają, dotyczy wprost wygórowanych cen polis OC i czy w ogóle tacy klienci się zgłaszali.

Andrzej Bućko z warszawskiego oddziału Federacji Konsumentów zaznacza, że jego organizacja nie ma takich narzędzi do pilnowania uczciwości kupieckiej, jak ma państwo. - Jesteśmy organizacją społeczną. Naszym celem jest przede wszystkim obrona indywidualnych interesów konsumentów. Nie mamy w stosunku do przedsiębiorstw żadnych formalnych uprawnień administracyjnych. Jeżeli natomiast jest gdzieś miejsce na obronę interesów ubezpieczonych przez państwo, to przede wszystkim w formie kontrolowania praktyk stosowanych przez zakłady ubezpieczeń. Pojedynczy klient nie ma możliwości sprawdzenia, dlaczego jego składka wynosi akurat tyle, ile musi zapłacić, bo metoda naliczania składki jest tajemnicą ubezpieczyciela. Sprawdzić to może natomiast uprawniony profesjonalny organ państwa, na przykład Komisja Nadzoru Finansowego - mówi Bućko.

Urzędy działań na razie nie podejmują

Wiceprezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów Dorota Karczewska mówiła w ubiegłym tygodniu w Sejmie, że stanowisko rządu w sprawie tego, co dzieje się na rynku polis OC zostanie przedstawione w odpowiedzi ministra finansów na poselskie interpelacje.

Odpowiedzi posłowie jeszcze nie dostali. Z naszego rozeznania wynika, że obecnie żadna z instytucji podległych premierowi nie prowadzi żadnych aktywnych działań na rynku polis OC.

Rzecznik Finansowy (dawniej Rzecznik Ubezpieczonych) nie podejmuje żadnej interwencji. Jak informuje Marcin Jaworski z biura rzecznika, nie ma do tego podstaw prawnych, poza tym na razie do rzecznika nie wpłynęły skargi na wysokość składek.

Komisja Nadzoru Finansowego również nie zamierza w najbliższym czasie aktywnie przeciwdziałać wzrostowi cen na rynku. Maciej Krzysztoszek z departamentu komunikacji społecznej KNF dowodzi, że podwyżki są naturalnym skutkiem zakończenia wojny cenowej na rynku, która gdyby dalej się utrzymywała groziłaby utratą płynności finansowej przez ubezpieczycieli. KNF otrzymała pojedyncze skargi na wysokość składek, ale większość i tak nadal dotyczy niezadowalającego zdaniem klientów sposobu likwidacji szkód przez ubezpieczycieli

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów zapewnia jedynie, że obserwuje sytuację na rynku.

- Nie prowadzimy w tej chwili żadnych sformalizowanych działań - informuje Agnieszka Majchrzak z biura prasowego UOKiK. - Jednak trzymamy rękę na pulsie. Monitorujemy rynek ubezpieczeniowy i napływające sygnały. Każdy konsument może powiadomić urząd o praktyce, która narusza jego prawa.

Czy forum zadośćuczyni oczekiwaniom kierowców?

Jedynym działaniem państwa, co do którego można mieć nadzieję, że powstrzyma wzrost składek w dalekiej przyszłości, jest powołanie Forum Zadośćuczynień przy Komisji Nadzoru Finansowego. Jego zadaniem jest opracowanie jednolitych zasad likwidacji szkód tak, po to aby zminimalizować ryzyko wyroków sądowych zasądzających astronomiczne zadośćuczynienia. Orzeczone przez sądy zadośćuczynienia mają obecnie wpływ na szacowanie ryzyka przez ubezpieczycieli, a co za tym idzie na wysokość składek. W takich jednolitych zasadach miałyby być podane kwoty ile należy się za uszkodzony zderzak, a ile za zrujnowane z powodu wypadku zdrowie.

W skład Forum Zadośćuczynień wchodzą przedstawiciele KNF, rzecznika finansowego, rzecznika praw obywatelskich, firm ubezpieczeniowych, Ministerstwa Sprawiedliwości, Ministerstwa Finansów, środowisk sędziowskich ii kancelarii odszkodowawczych.

- Wiele krajów idzie dziś w kierunku regulacji wysokości świadczeń w zakresie zadośćuczynień - mówi Dorota Fal, doradca zarządu Polskiej Izby Ubezpieczeń. - Bez jej wprowadzenia nie będzie możliwe wyhamowanie podwyżek cen polis OC. Uregulowanie wysokości zadośćuczynień będzie korzystne dla wszystkich. Dla ubezpieczycieli, bo przewidywalne ryzyko pozwoli na optymalne wyliczenie składki. Dla sądów, bo będą miały na czym się oprzeć przy zasądzaniu zadośćuczynień. Wreszcie dla samych poszkodowanych i uprawnionych, bo będą wiedzieć na jakiej wysokości świadczenia mogą liczyć. Dziś poszkodowani nie wiedzą dokładnie ile mogą rościć od ubezpieczycieli.

Dlaczego doszło do podwyżek

W Polsce jest około dwudziestu milionów kierowców (dane CEPiK) i 27,5 miliona zarejestrowanych pojazdów (dane GUS). Problem gwałtownie rosnących cen obowiązkowych ubezpieczeń komunikacyjnych dotyka więc osobiście ponad połowy Polaków, a pośrednio - większość obywateli. Podwyżki dotykają każdego na poziomie co najmniej 20-30 proc. (dane KNF), a młodzi kierowcy, czy tacy którzy mieli szkodę, zdarza się że muszą zapłacić wielokrotność dotychczasowej stawki. Interweniujący w tej sprawie posłowie Nitras i Pomaska utrzymują, że znają przypadki podwyżek nawet o 500 procent. Bywa, że naliczona kwota składki przekracza wartość samochodu!

Podwyżki cen polis OC dla kierowców wynikają z rekomendacji Komisji Nadzoru Finansowego. Ubezpieczyciele do tej pory latami ponosili straty na ubezpieczeniach OC. Finansowali je z dochodów ze sprzedaży innych ubezpieczeń. KNF uznała, że ponadmiliardowa strata jaką ubezpieczyciele zanotowali łącznie w ubiegłym roku zagraża płynności finansowej systemu i nakazał kalkulowanie składek na takim poziomie, aby strat nie było. W dodatku KNF zaleca ubezpieczycielom, aby kalkulowali również ryzyko wypłaty zadośćuczynień ofiarom wypadków, a to wedle analiz ubezpieczycieli oznacza kolejną kroczącą podwyżkę w przyszłym roku. W konsekwencji OC dla kierowców może podrożeć w przyszłym roku jeszcze nawet o sto procent!

Zobacz. Kierowcy nie muszą udawać, że jeżdżą mało, wcale nie wyjeżdżają za granicę i zawsze wożą dzieci, aby obniżyć stawkę ubezpieczenia OC. Jak na polisie zaoszczędzić nawet kilkaset złotych? Zobacz kilka legalnych trików. Zobacz materiał "TVN Turbo". (wideo z 10.11.2016 r.)

Jak obniżyć cenę polisy OC?
Jak obniżyć cenę polisy OC? tvn24bis

Autor: jp/gry / Źródło: tvn24.pl, tvn24bis.pl

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Po trzech tygodniach spadków przecena na stacjach paliw hamuje - ocenili analitycy portalu e-petrol.pl w najnowszym raporcie. Zdaniem analityków Refleksu, koniec lutego może przynieść wzrost cen diesla średnio do 5 groszy za litr. Z kolei detaliczne ceny benzyny mogą spaść.

Co czeka kierowców w przyszłym tygodniu? "Przecena na stacjach paliw hamuje"

Co czeka kierowców w przyszłym tygodniu? "Przecena na stacjach paliw hamuje"

Źródło:
PAP

- Przyszłość jest naturalną konsekwencją naszych działań tu i teraz. Tylko na nią jeszcze mamy wpływ. Dlatego tak ważne, żeby dobrze się do niej przygotować - mówi Natalia Hatalska, założycielka i dyrektorka infuture.institute – instytutu badań nad przyszłością. W rozmowie z tvn24.pl wskazuje, że kolejnym obszarem, który ludzkość będzie próbować cyfryzować są zmysły. -Doświadczenia cyfrowe mają w ten sposób stać się pełniejsze - wyjaśnia.

Po cyfryzacji informacji i relacji czas na zmysły. "Czy w przyszłości nie będą nam potrzebne ciała?"

Po cyfryzacji informacji i relacji czas na zmysły. "Czy w przyszłości nie będą nam potrzebne ciała?"

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

Plany umożliwienia angielskim producentom whisky używania terminu "single malt" wywołały ostry sprzeciw szkockich destylarni i polityków - informuje BBC. Obecnie whisky single malt musi być produkowane w jednej destylarni. Nowe przepisy dopuściłyby wytwarzanie trunku w kilku różnych lokalizacjach – co radykalnie obniżyłoby koszty. Szkoccy producenci twierdzą, że taki krok "podepcze tradycję" i zaszkodzi wielomiliardowemu przemysłowi.

Spór między Szkotami i Anglikami o whisky. Kłócą się o termin "single malt"

Spór między Szkotami i Anglikami o whisky. Kłócą się o termin "single malt"

Źródło:
BBC, "Daily Mail"

Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Źródło:
PAP

W sobotę wieczorem pracownicy rządu federalnego USA otrzymali e-maile z działu kadr Biura Zarządzania Personelem Stanów Zjednoczonych (OPM), z prośbą o przesłanie informacji co udało się im zrobić w pracy w minionym tygodniu - donosi Reuters. Brak odpowiedzi ma być podstawą do zwolnienia z pracy. Chwilę wcześniej Musk zapowiedział takie działanie w serwisie X.

"Co robiłeś w zeszłym tygodniu?" Musk przepytuje urzędników, za brak odpowiedzi grozi zwolnieniami

"Co robiłeś w zeszłym tygodniu?" Musk przepytuje urzędników, za brak odpowiedzi grozi zwolnieniami

Źródło:
Reuters, X, PAP, tvn24.pl

Polska jest na trzecim miejscu w UE pod względem odsetka osób samozatrudnionych. Choć statystycznie zarabiają lepiej od zatrudnionych na etat, niemal wszyscy przedsiębiorcy płacą najniższe składki, które nie wystarczą na minimalną emeryturę. Dopłaci do nich państwo. - Najbardziej interesuje nas "tu i teraz". Emerytura wydaje się czymś abstrakcyjnym - komentuje dla nas ekonomistka.

Przeżyć za 1878,91 złotych. Dlaczego przedsiębiorcy decydują się na "dobrowolne ubóstwo"?

Przeżyć za 1878,91 złotych. Dlaczego przedsiębiorcy decydują się na "dobrowolne ubóstwo"?

Źródło:
tvn24.pl
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Koszt remontu mieszkania dwupokojowego o powierzchni 45 metrów kwadratowych wyniesie w 2025 roku około 65 tysięcy złotych - wynika z analizy ekspertów Rankomat.pl. Prognozują jednak wzrost kosztów o 5-10 procent w niedalekim czasie. Przestrzegają również przed długim terminem oczekiwania na ekipę remontową w przypadku uruchomienia programu dopłat do mieszkań "Klucz do mieszkania". Ma on bowiem objąć przede wszystkim mieszkania z drugiej ręki.

Remont mieszkania w 2025 roku. Ile będzie kosztował?

Remont mieszkania w 2025 roku. Ile będzie kosztował?

Źródło:
tvn24.pl

Renta inwalidzka, to świadczenie pieniężne, które przyznaje Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Żeby ją otrzymać należy spełnić szereg warunków - przede wszystkim otrzymać orzeczenie lekarskie. Natomiast o jej wysokości decyduje między innymi czas odprowadzania składek.

Renta inwalidzka w 2025 roku. Ile wynosi? Komu przysługuje?

Renta inwalidzka w 2025 roku. Ile wynosi? Komu przysługuje?

Źródło:
tvn24.pl

W sobotnim losowaniu Lotto główna wygrana nie padła. We wtorek będzie można wygrać pięć milionów złotych. Oto liczby, jakie wylosowano 22 lutego 2025 roku.

Kumulacja w Lotto rośnie

Kumulacja w Lotto rośnie

Źródło:
tvn24.pl

W czwartek rozpoczął się transport lotniczy ponad tysiąca obywateli Chin, którzy pracowali w internetowych centrach oszustw we wschodniej Mjanmie. W operację zaangażowane są służby birmańskie, tajskie i chińskie. Z raportu jednostki ONZ z 2023 r. wynika, że w Mjanmie znajduje się 120 tys. osób zaangażowanych w prowadzenie nielegalnej działalności lub zmuszonych do niej.

Setki Chińczyków podejrzanych o cyberprzestępstwa wracają do kraju

Setki Chińczyków podejrzanych o cyberprzestępstwa wracają do kraju

Źródło:
PAP

Likwidacja programów różnorodności, równości i inkluzywności (DEI) w agencjach federalnych i firmach z nimi współpracujących została tymczasowo zakazana przez sąd federalny w stanie Maryland w USA. Zamknięcie DEI było jednym z pierwszych decyzji Donalda Trumpa. W ślad za nim poszło już także Google, Meta, czy Goldman Sachs.

Amerykański sąd wstrzymuje decyzję Trumpa. Brak zgody na likwidację programów równościowych

Amerykański sąd wstrzymuje decyzję Trumpa. Brak zgody na likwidację programów równościowych

Źródło:
PAP

Dubajska firma kryptowalutowa Bybit przekazała informację o kradzieży cyfrowej waluty o wartości 1,5 miliarda dolarów - donosi BBC. Założyciel firmy deklaruje, że zwróci pieniądze poszkodowanym. Może to być największa kradzież kryptowalut w historii.

Ogromna kradzież kryptowaluty. Jedna z największych w historii

Ogromna kradzież kryptowaluty. Jedna z największych w historii

Źródło:
BBC, tvn24.pl

- Takie przypadki będą się powtarzały coraz częściej, bo Rosja się rozzuchwala - powiedział w rozmowie z TVN24 Maksymilian Dura, ekspert portalu Defence24.pl, odnosząc się do uszkodzenia kabla na Morzu Bałtyckim, o którym w piątek poinformował szwedzki rząd. Od czasu rozpoczęcia rosyjskiej inwazji na Ukrainę na Bałtyku doszło do uszkodzenia kilku kabli podmorskich przebiegających między państwami unijnymi.

Kolejne uszkodzenie kabla na Bałtyku. "Rosja się rozzuchwala"

Kolejne uszkodzenie kabla na Bałtyku. "Rosja się rozzuchwala"

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Sejm uchwalił w piątek nowelizację ustawy zakładającą zakaz sprzedaży podgrzewanych wyrobów tytoniowych z aromatem. Producenci i sprzedawcy będą mieli dziewięć miesięcy na dostosowanie się do nowego prawa.

Te produkty mają być zakazane. Decyzja Sejmu

Te produkty mają być zakazane. Decyzja Sejmu

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Jeden z dziesięciu największych producentów akumulatorów na świecie, chińska spółka China Aviation Lithium Battery (CALB), wybuduje na zachodzie Portugalii swoją fabrykę. Kierownictwo spółki wyjaśnia, że to przedsięwzięcie, które służy "długoterminowemu planowi działań na rynku europejskim".

Chiński gigant wybuduje w Europie fabrykę za dwa miliardy euro

Chiński gigant wybuduje w Europie fabrykę za dwa miliardy euro

Źródło:
PAP

- Do tej pory z programu dobrowolnych odejść w Poczcie Polskiej skorzystało 2,4 tysiąca pracowników - przekazał w Sejmie wiceminister aktywów państwowych Zbigniew Ziejewski. Dodał, że sytuacja spółki, ze względu na generowane straty, pozostaje "bardzo zła".

"Bardzo zła" sytuacja polskiego giganta. Cięcie etatów

"Bardzo zła" sytuacja polskiego giganta. Cięcie etatów

Źródło:
PAP

Władimir Putin polecił w piątek swojemu rządowi, by przygotował się do powrotu zachodnich firm do Rosji - napisał portal brytyjskiego dziennika "Financial Times". To sygnał potencjalnego odrodzenia relacji biznesowych na tle zbliżenia między USA i Rosją.

Putin szykuje się na powrót zachodnich firm

Putin szykuje się na powrót zachodnich firm

Źródło:
PAP

- Ministerstwo Finansów nie planuje wprowadzenia podatku katastralnego w Polsce - zapewnił w piątek w Sejmie wiceminister finansów Jarosław Neneman, odpowiadając na pytania posłów. Przypomniał też, że rząd nie wprowadził żadnego nowego podatku od kapliczek, ogrodowych krasnali czy płotów, o czym wcześniej informowały niektóre media.

"Żadnego podatku od krasnali, kapliczek"

"Żadnego podatku od krasnali, kapliczek"

Źródło:
PAP

Rosja może wyrazić zgodę na wykorzystanie zamrożonych na Zachodzie aktywów państwowych do odbudowy Ukrainy, pod warunkiem, że część tych środków trafi na terytoria kontrolowane przez Moskwę - przekazała w piątek agencja Reutera, powołując się na trzy źródła.

Nowy pomysł w sprawie zamrożonych rosyjskich aktywów

Nowy pomysł w sprawie zamrożonych rosyjskich aktywów

Źródło:
PAP