Do 2025 roku w Polsce może brakować nawet 1,5 miliona pracowników - wynika z raportu PwC. Eksperci podkreślają, że niezbędne jest wprowadzenie ulg podatkowych i ułatwień administracyjnych, które pozwolą na aktywizację zawodową określonych grup, a także uproszczą procedury zatrudniania cudzoziemców.
"Do 2025 roku luka na rynku pracy w Polsce istotnie się powiększy. Biorąc pod uwagę prognozowane tempo rozwoju gospodarki i rosnące potrzeby biznesu, konieczne będzie zatrudnienie dodatkowo ok. 1,5 mln osób w perspektywie najbliższych 6 lat" – napisano w raporcie PwC.
Luka na polskim rynku pracy
Z badania PwC wynika, że prezesi firm z Polski i innych krajów Europy Środkowo-Wschodniej jako największe zagrożenie dla rozwoju biznesu wskazują na trudności w rekrutowaniu pracowników.
Autorzy raportu uważają, że rosnąca luka na polskim rynku pracy jest efektem m.in. niekorzystnych trendów demograficznych oraz wyjazdów zarobkowych Polaków do innych krajów.
Dodatkowo, obecną sytuację pogarsza także fakt, że część cudzoziemców, aktywnych zawodowo w Polsce, może wkrótce wyjechać do Niemiec, w związku z wprowadzeniem tam licznych zachęt i ułatwień dla pracowników spoza Unii Europejskiej.
Rozwiązanie problemu
"Obserwując zmiany zachodzące na polskim rynku pracy dostrzegamy potrzebę wdrożenia konkretnych rozwiązań podatkowo-administracyjnych. Mogłyby one przybrać formę np. ulgi na start, która dzięki podwojeniu kwoty wolnej od podatku zachęci młodych ludzi do szybszego podejmowania zatrudnienia. Z drugiej strony możemy rozważyć wprowadzenie stawki retencyjnej, czyli 5 proc. stawki PIT dla osób, które zdecydują się na kontynuowanie pracy po osiągnięciu wieku emerytalnego. Niezwykle istotne wydaje się także opracowanie programu wsparcia inwestycji w automatyzację procesów pracy" - napisano.
Zdaniem ekspertów PwC "biorąc pod uwagę rosnący popyt na pracę w Polsce, sama aktywizacja zawodowa osób młodszych, czy zachęcanie starszych pokoleń do późniejszego przechodzenia na emeryturę może nie wystarczyć". Ich zdaniem "widoczny od kilku lat trend zatrudniania przez firmy coraz większej liczby cudzoziemców z pewnością będzie się umacniał w przyszłości".
"Skomplikowane procedury"
"Obecnie standardowa procedura zatrudniania cudzoziemców w Polsce obejmuje wiele skomplikowanych etapów w kilku różnych Urzędach w Polsce i poza granicami kraju. W zależności od województwa oraz kraju pochodzenia cudzoziemca proces może trwać nawet 5 miesięcy, od momentu badania rynku pracy do wydania dokumentu legalizującego zatrudnienie oraz wizy w polskim konsulacie"Autorzy raportu podkreślają, że "większość firm sektora nowoczesnych usług biznesowych, jako największe przeszkody w zatrudnianiu cudzoziemców wskazuje formalności administracyjne oraz podejście urzędów, które nie odpowiadają potrzebom biznesu".
Polska liderem w Unii
Według danych z raportu "pod względem liczby wydawanych obcokrajowcom zezwoleń na pobyt, czyli tzw. kart pobytu, Polska jest zdecydowanym liderem w Unii Europejskiej". "W porównaniu z 2013 rokiem liczba udzielonych zezwoleń na pobyt w związku z wykonywaniem działalności zarobkowej w naszym kraju w 2017 r. wzrosła aż o 321 proc. Do Polski najczęściej przyjeżdżają obywatele Ukrainy, w ostatnich latach widoczny jest dodatkowo dynamiczny wzrost liczby pracowników z Białorusi i Indii" - czytamy w opracowaniu raportu.
Autorzy badania przypominają, że "z danych podawanych przez Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej wynika, że rosnące zapotrzebowanie na wykwalifikowanych pracowników dotyczy wszystkich regionów Polski".
Autor: mp//bgr / Źródło: tvn24bis.pl, PAP