Zwężenie drogi w Nieporęcie spowodowało we wtorek ogromne utrudnienia w drodze na zalew Zegrzyński. - Stoimy w korku, który ma kilkanaście kilometrów długości - relacjonowali kierowcy, którzy w nim utknęli.
Korek zaczynał się już w wysokości ulicy Kobiałka i ciągną się aż do Nieporętu. Utknęły w nim setki samochodów, a w nich zarówno ci, którzy drogą przez Serock chcieli jechać w kierunku Mazur, jak i co, którzy chcieli tylko pojechać na kilka godzin nad zalew.
Przyczyną kłopotów było zwężenie głównej drogi przez Nieporęt. Na odcinku 50 metrów ruch odbywał się wahadłowo. - Na miejscu nie trwają żadne prace, nie ma żadnego robotnika - denerwowali się pechowi kierowcy.
ec/roody
Źródło zdjęcia głównego: tvnwarszawa.pl