Zespół Rammstein będzie główną gwiazdą drugiej edycji Impact Festival. Drugim wykonawcą, którego ujawnił organizator, jest metalowy Behemoth. Latem przyszłego rocku na dwóch scenach zobaczymy co najmniej osiem zespołów.
Szybko po udanej pierwszej edycji festiwalu organizator zapowiedział plany na drugą. Są one nieco zaskakujące, bo wydawało się, że Impact będzie konkurował raczej z mainstreamowym Orange Warsaw, niż metalowym Sonisphere.
Niemiecka siła
Tymczasem headlinerem przyszłorocznej edycji imprezy będzie Rammstein. Niemców nie sposób pomylić z jakimkolwiek innym na świecie. Ich muzyka wymyka się wszelkim klasyfikacjom. Z fascynacji twórczością Laibacha i Wagnera wyrósł industrialny metal podlany solidną dawką elektroniki. W tekstach nie unikają kontrowersji, a na koncertach nie żałują na oprawę pirotechniczną.
Mimo, że największe sukcesy święcili po sukcesie płyty "Sehnsucht" pod koniec lat 90., to wciąż są wielką atrakcją koncertową. W ciągu ostatnich dwóch lat ich show podziwiało ponad 1,3 miliona ludzi z Meksyku, USA, Afryki Południowej, Australii, Kanady i Europy.
Metalowa petarda
Jeszcze bardziej zaskakując jest obecność w przyszłorocznym line-upie blackmetalowego Behemotha. Grupa prowadzona przez Nergala na bemowskim lotnisku grała już w 2010 roku na wspomnianym Sonisphere.
- Będzie to pierwszy koncert w kraju, jaki zagramy po bardzo długiej przerwie i to bardziej niż pewne, że podczas występu zaprezentujemy fragment nowego materiału, nad którym właśnie intensywnie pracujemy – poinformował Nergal.
Nazwy kolejnych zespołów, które wystąpią na dwóch scenach Impact Festival 2013 poznamy w najbliższych miesiącach. - Planujemy występ minimum osiem zespołów. Jeśli czas będzie pomyślny, może uda się więcej – zapowiadają organizatorzy.
Impact Festival, 4 czerwca 2013 Bilety w cenach: 209 zł – płyta 385 zł – trybuny
bako/roody
Źródło zdjęcia głównego: Facebook.com/Rammstein