Kibice Legii po meczu ze Śląskiem wylegli na ulice Warszawy. Mimo deszczu do późnych godzin nocnych świętowali zdobycie przez ich drużynę Mistrzostwa Polski.
Po przejeździe ulicami Śródmieścia autokar z piłkarzami Legii dojechał na Agrykolę. Tam, jak podaje reporter tvnwarszawa.pl Marcin Gula, na specjalnie zbudowanej scenie występowali piłkarze, przemawiał prezes klubu. Imprezę prowadził Marek Sierocki.
Tłum kibiców wypełnił Agrykolę. Były śpiewy, płonęły race - podawał po godz. 22.00 reporter.
Po godz. 23.00 zabawa trwała też w najlepsze na placu Zamkowym. - Jest sporo ludzi, śpiewają, tańczą, jest głośno, ale spokojnie - powiedział Gula. Zwrócił uwagę, że na chodnikach zostały śmieci i sporo porozbijanych butelek.
Na Zamkowym przywitali racami
Wcześniej, o godzinie 20:00 piłkarze Legii wyruszyli w trasę odkrytym autobusem przez Śródmieście Warszawy. Na czas przejazdu zamykane były ulice.
Wielu kibiców od razu po meczu udało się na plac Zamkowy. Tam również zawitał autokar z legionistami, mimo że najpierw nie było tego w planach.
Przed kolumną Zygmunta odpalono race. Pojawiły się też fajerwerki. W momencie wjazdu autokaru z piłkarzami zrobiło się czerwono:
Symbole Warszawy w mistrzowskich barwach
- W związku z dzisiejszym świętem barwami Legii został oświetlony Pałac Kultury i Nauki - informuje dziennikarz tvnwarszawa.pl, Andrzej Rejnson.
Jak podała Polska Agencja Prasowa, klubowymi szalikami udekorowano nie tylko kolumnę Zygmunta III Wazy, ale również sztuczną palmę na rondzie Charlesa de Gaullea.
Spokojnie, ale narzekają na hałas
Jak poinformował po godzinie 23:00 Mariusz Mrozek, rzecznik prasowy Komendy Stołecznej Policji przed, jak i po meczu wszystko odbywało się w spokojnej atmosferze. - Również na placu Zamkowym jak na razie nie odnotowaliśmy żadnych incydentów - powiedział Mrozek.
Dodał, że policja jedynie otrzymuje dużo zgłoszeń od mieszkańców Starówki, którzy narzekają na hałas. - Staramy się tłumaczyć mieszkańcom, że dzisiejszy dzień to jest święto kibiców, którzy w ten sposób wyrażają swoją radość - dodał rzecznik.
Dekoracja na stadionie
Po ostatnim gwizdku sędziego w meczu Legia Warszawa – Śląsk Wrocław rozpoczęła się uroczysta dekoracja.
Najpierw wrocławian, którzy mimo blamażu w ostatnim meczu cieszyli się z trzeciego miejsca w sezonie 2012/13, a następnie mistrzów Polski, drużyny Legię Warszawa, która na tron wróciła po siedmiu latach przerwy.
To jej dziewiąty tytuł. Puchar wznieśli Tomasz Kiełbowicz i Michał Żewłakow. Po chwili cała drużyna wykonała z nim rundę honorową wokół boiska.
bf/mz