Stanisław Czerczesow nie będzie dłużej pracować w Legii Warszawa. O rozstaniu ze szkoleniowcem poinformowano na oficjalnej stronie klubu. - Okazało się, że mamy odmienne wizje, co jest w profesjonalnym futbolu rzeczą normalną - przyznał prezes Legii, Bogusław Leśnodorski.
Rosjanin zaczął pracę w Warszawie jesienią ubiegłego roku. W maju świętował Puchar Polski i mistrzostwo. Miał z Legią kontrakt ważny jeszcze przez dwanaście miesięcy, ale także zapewnienie, że umowa może zostać rozwiązana teraz, za porozumieniem stron.
W połowie maja - tuż po zdobyciu tytułu - Czerczesow spotkał się z prezesem Legii Bogusławem Leśnodorskim, aby omówić kwestię dalszej współpracy. Na podjęcie decyzji panowie dali sobie czas do końca miesiąca.
We wtorek doszło do kolejnego spotkania Rosjanina z przedstawicielami warszawskiego klubu. Tym razem Legię reprezentował dyrektor sportowy Michał Żewłakow. Dzień później poinformowano o rozstaniu się ze szkoleniowcem.
"Odmienne wizje"
- Mistrzostwo na Stulecie Legii było absolutnym priorytetem, a trener i jego współpracownicy gwarantowali przemianę pierwszej drużyny, dzięki której sięgnęliśmy po tytuł. Jednak jeśli chodzi o plany dalszego rozwoju całego Klubu, a nie tylko pierwszego zespołu, z czasem okazało się, że mamy odmienne wizje, co jest w profesjonalnym futbolu rzeczą normalną - cytuje Leśnodorskiego oficjalna strona Legii.
- Rozstajemy się zatem w zgodzie i wzajemnym szacunku oraz życzymy naszym byłym trenerom powodzenia w dalszej karierze - dodał prezes.
Nowy trener wkrótce
Na taki wariant szefowie klubu byli przygotowani. W ostatnich kilkunastu dniach w mediach przewijały się nazwiska ewentualnych następców Rosjanina. Pierwszym z nich jest Adrian Gula, 41-letni Słowak pracujący w Żylinie. Drugim 45-letni Albańczyk Bensik Hasiuk, który został niedawno zwolniony z Anderlechtu.
Z nimi władze Legii mieli rozmawiać już od jakiegoś czasu. Nazwisko nowego trenera, mistrzowie Polski mają podać w najbliższych dniach. Nawet jeśli stołeczny klub szybko wypełni wakat po Czerczesowie, to nagłe zmiany na trenerskim stołku z pewnością nie pomogą mu w walce o Ligę Mistrzów. Eliminacje rozpocznie od drugiej rundy, co oznacza, że pierwszy mecz rozegra w połowie lipca.
TAK WYGLĄDAŁA FETA KIBICÓW LEGII PO ZDOBYCIU MISTRZOSTWA POLSKI:
TG