Kilka zalanych ulic, opóźnione wyloty na Lotnisku Chopina i woda na budowie tunelu do kolektora oczyszczalni Czajka - to skutki burzy, która przeszła nad Warszawą w niedzielę nad ranem.
Rano w stolicy spadło 20-40 litrów wody na metr kwadratowy. Intensywne opady postawiły na baczność strażaków. – Zaczynają się rozdzwaniać telefony – mówił po godz. 7.00 Wojciech Kulesza ze stołecznej straży pożarnej. – Jest kilka wezwań z Białołęki - dodaje.
Zalało budowę kolektora
Woda wdarła się na teren budowy kolektora oczyszczalni ścieków Czajka - informuje straż pożarna. - Rzeczywiście woda dostała się do tunelu. Nasza ekpia pracuje na miejscu - potwierdza Roman Bugaj, rzecznik Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji.
Woda dostała się do wykopu technologicznego, wszyscy pracownicy ewakuowali się zgodnie z procedurami. - Jest kompletowana ekipa która zajmie się usunięciem wody. W związku z długim weekendem są z tym pewne problemy. Dziś, może jutro zaczniemy pompować – zapowiada Bugaj. Dodaje, że ewentualne szkody będzie można ocenić po wypompowaniu wody.
Głębocka pod wodą
Zalany został też fragment Trasy Toruńskiej po stronie Białołęki. - Chodzi o jezdnię za ulicą Głębocką jadąc w stronę Wisły - informuje Lech Marcinczak, reporter tvnwarszawa.pl - W zagłębieniu zebrała się woda - dodaje.
- Rozlewisko utworzyło się również na ulicy Cyrulików w Rembertowie w rejonie przejazdu PKP - informowała służba techniczna miasta.
O zalaniach informują też nas internauci:
Część wylotów opóźniona
Problemy nie ominęły Lotniska Chopina. – Zapadła decyzja o wstrzymaniu tankowania samolotów ze względu na wyładowania atmosferyczne. A to oznacza, że nie wszystkie samoloty mogą wylatywać – mówił rano na antenie TVN24 Radosław Żuk z Polskich Portów Lotniczych. – Jest niedziela, więc jest mniej operacji na lotnisku, ale minie kilka godzin zanim wszystkie zostaną wysłane zgodnie ze swoim przeznaczeniem – dodał.
ran/roody