W hrabstwie Laurel w stanie Kentucky trwa sprzątanie po przejściu tornada. Żywioł wyrządził spore zniszczenia na lotnisku, które jest kluczowe dla usług transportu medycznego. Jak donoszą amerykańskie media, silny wiatr podnosił śmigłowce i rzucał nimi jak zabawkami.
Tornado przetoczyło się przez hrabstwo Laurel w stanie Kentucky. W wyniku przejścia żywiołu kilkadziesiąt osób zostało rannych, odnotowano też ofiary śmiertelne. Mieszkańcy miasta London porównują przejście tornada do dźwięku przejeżdżającego przez miasto pędzącego pociągu.
- Panował chaos. Wszyscy byliśmy śmiertelnie przerażeni, nikt nie mógł spać - opowiadała Heather Lynn, mieszkanka miasta London. - To było najgorsze doświadczenie w moim życiu - dodała. W poniedziałek w mieście trwało sprzątanie zniszczeń spowodowanych przez żywioł. Burmistrz Randall Weddle powiedział, że teraz nadszedł czas odbudowy zniszczeń.
Zniszczone lotnisko
Jak podały amerykańskie media, tornado wyrządziło spore zniszczenia na miejscowym lotnisku London-Corbin. Co najmniej sześć zabytkowych samolotów zostało uszkodzonych. Zniszczone zostały też dwa śmigłowce medyczne. Jak donoszą amerykańskie media, żywioł podnosił maszyny i rzucał nimi jak zabawkami.
Matt Singer, który jest kierownikiem lotniska, powiedział, że utrata śmigłowców to ogromna strata, bo na cały rejon jest ich tylko trzy. Dodał, że lotnisko London-Corbin zapewnia usługi lotniczej pomocy medycznej w hrabstwie Laurel.
Ponadto szkody odnotowano też w hangarach i jednym zakładzie produkującym ultralekkie samoloty. Terminal i restauracja nie odniosły poważnych szkód, jak podały miejscowe media. Dodały, że na szczęście nikt z ludzi obecnych na lotnisku nie zginął ani nie został ranny.
Źródło: ENEX, avweb.com, Fox Weather, lex18.com,
Źródło zdjęcia głównego: ENEX