Co najmniej 27 osób odniosło rany w wyniku trzęsienia ziemi na Tajwanie, do którego doszło we wtorek po północy lokalnego czasu. Wstrząsy o magnitudzie 6,4 były odczuwalne w wielu miejscowościach. Moment zdarzenia został uchwycony przez kamerę bezpieczeństwa w jednym z pubów w położonym blisko epicentrum mieście Tainan.
Do zdarzenia doszło krótko po północy we wtorek lokalnego czasu. Jak poinformowała tajwańska administracja meteorologiczna (CWA), epicentrum trzęsienia miało miejsce w okręgu Dapu w powiecie Chayi na południowym zachodzie Tajwanu. Główny wstrząs na głębokości 9,4 kilometrów miał magnitudę 6,4.
Jak podała tajwańska straż pożarna, w wyniku wstrząsów rannych zostało 27 osób, które trafiły do szpitali. Operator sieci energetycznej Taipower poinformował natomiast, że trzęsienie spowodowało przerwy w dostawach prądu do 30 tysięcy odbiorców, ale przed południem zostały one przywrócone.
Brak "oczywistych oznak katastrofy"
Straż pożarna informowała o ludziach uwięzionych w zniszczonych budynkach w mieście Tainan, którzy zostali uratowani. Z powodu zagrożenia dla życia i zdrowia jeden z największych producentów półprzewodników na świecie, firma TSMC, ewakuowała pracowników ze znajdującej się w mieście fabryki, jednak inspekcja budynku pozwoliła stwierdzić, że nie został uszkodzony.
Moment trzęsienia został uchwycony na nagraniu z kamery bezpieczeństwa z baru w Tainan. Chociaż dookoła trzęsły się meble i ściany, wielu klientów zachowało spokój, kontynuując zabawę.
Niewielkie zniszczenia odnotowano też w Chayi, a mieszkańcy kilku okolicznych miejscowości musieli mierzyć się z brakiem energii elektrycznej. Trzęsienie ziemi było odczuwalne również w innych częściach Tajwanu. Budynki zatrzęsły się między innymi w oddalonej o ponad 300 kilometrów od epicentrum stolicy kraju - Tajpej.
W kwietniu ubiegłego roku położony na wschodnim wybrzeżu powiat Hualian nawiedziło trzęsienie ziemi o magnitudzie 7,2. W katastrofie zginęło 13 osób.
Źródło: Reuters
Źródło zdjęcia głównego: Reuters/alcoholismaltar@Instagram