Tajlandia pod wodą
20 października 2011Od końca lipca Tajlandię nawiedza największa od pół wieku powódź. Żywioł ma na swoim koncie już ponad 600 ofiar śmiertelnych. Woda zalewa całe miasta, uszkadzając budynki mieszkalne, ważne zabytki, a także zakłady przemysłowe. W ciągu niecałych trzech miesięcy duża część tajlandzkiej gospodarki została zrujnowana.
Deszcze monsunowe zazwyczaj padają od sierpnia do października, jednak w tym roku Tajlandia musiała borykać się z nimi już od lipca. Przyczynił się do tego Nock-Ten, sztorm tropikalny, który spowodował śmierć co najmniej 82 osób na Filipinach.
Na wyjątkowo obfite występowanie opadów miał również charakterystyczny zespół zjawisk kształtujących w tym roku klimat na Pacyfiuku, czyli słynna La Niña.