Po wyjątkowo ciepłym początku listopada w niemieckiej Badenii-Wirtembergii temperatura gwałtownie spadła, pojawił się tam pierwszy śnieg. Spadające z nieba płatki zaskoczyły mieszkańców, jednak nie doszło do żadnych poważnych wypadków.
- W niedzielę zmienił się kierunek wiatru z północno-zachodniego na północny i dlatego do kraju napłynęło powietrze polarne - powiedział Lars Kirchhuebel, niemiecki meteorolog.
Niemieckie służby meteorologiczne informują, że jak dotąd listopad był bardzo ciepły, a w niedzielę nastąpił drastyczny spadek temperatury. Termometry odnotowały wartości jednocyfrowe, a w powietrze było bardzo wilgotne, dlatego z nieba zaczął prószyć śnieg.
Drogi zasypane śniegiem
W niedługim czasie podwórka i ulice zostały zasypane, dlatego mieszkańcy kilku miejsc Badenii-Wirtembergii wyszli na ulicę, by odśnieżyć najbliższą okolicę. Jak donosi lokalna policja, rzez śnieg nie doszło do żadnych poważnych wypadków.
Autor: kt/map / Źródło: www.stuttgarter-nachrichten.de